Chamstwo, cynizm i hipokryzja Sikorskiego, czyli jak tłustowłosy Radzio eskaluje wojnę polsko-polską...

Obrazek użytkownika Harpoon
Kraj

Cóż, ferajna pana Donalda doskonale wie - wszak nauczycieli ma przednich - że najlepszą obroną jest atak.

Osobnik, który jeszcze niedawno chciał "dożynać watahy", i który o Prezydencie Polski mówił "...może być niski, ale nie może być mały...", dziś płacze cynicznie, służbowo w rękaw swego przyjaciela, szefa brytyjskiego MSZ.

We mnie, jako PEŁNOPRAWNYM obywatelu RP, taki misnister (pożal się Boże) spraw zagranicznych, jest wart jedynie zwykłej pogardy.

Na jakikolwiek szacunek po prostu nie zasługuje w najmniejszym stopniu.

Domyślam się, że słowa wypowiedziane przez niego (SŁUŻBOWO), a donoszące światu, że w Polsce jest sporo Brevików, Sikorski wypowiedział zupełnie świadomie i bez zająknięcia.

Uważam wręcz, że Sikorski najzwyczajniej chciał je wypowiedzieć.

Pytanie "po co?", jest pytaniem czysto retorycznym.

Twierdzę bowiem, że jest to w pełni przemyślana strategia polityki wewnętrznej, której zadaniem jest pełne zdyskredytowanie demokratycznej opozycji w celu wprowadzenia w jej miejsce opozycji pozornej - w kolejce czekają przecież SLD, PJN czy gromada Palikota, któremu na marginesie, spośród całej tej trójki, najlepiej dziś wychodzi udawanie oponenta wobec władzy.

To po pierwsze.

Kolejnym celem wypowiedzi Sikorskiego - zapewniam Was, że nie ostatni raz o tym mówi - jest budowanie w świadomości opinii publicznej i politycznej za granicami Polski, zagrożenia, jakie dla demokracji stwarza PiS, bo o tej partii mówi przecież ten człowiek.

To po drugie.

Po trzecie.
To nic innego, jak budowanie atmosfery pod wydarzenia, które będą w Polsce miały miejsce, a które - tego jestem pewny, pisałem już wiele razy - będą wyrafinowanymi prowokacjami służ wiernych władzy dawnej i obecnej.

Tłustowłosy Radzio będzie mógł z dumą na forum światowym powiedzieć "widzicie, a nie mówiłem!"

Po czwarte.

Tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że niejaki Brevik, był człowiekiem wciągniętym w koszmarną grę i prowokację przez służby Putina, któremu jak nikomu innemu zależy na destabilizacji sytuacji społeczno-gospodarczo-politycznej w tej części Europy.

Gdyby to, co stało się w Norwegii, wydarzyło się od razu w Polsce, budziłoby pewne podejrzenia.
Fakt, że spokojna dotychczas Norwegi padła ofiarą takiej tragedii, doda wiarygodności temu, co wydarzy się w Polsce.

Słowa Sikorskiego są jedynie budowaniem gruntu pod przyszłe
"niespodzianki".

Wracając do strategii dyskredytowania, ośmieszania i poniżania partii opozycyjnej.

Od ilu już lat jesteśmy świadkami skoncentrowanych na PiSie ataków obecnej władzy i jej mediów?

Od kiedy z uporem maniaka, władza mówiąc o opozycji komunikuje się ze społeczeństwem słowami "oszołomy", "szaleńcy", "wariaci", "sekta", "spiskowcy", "antydemokraci", "rusofobi", czy "partia antyeuropejska"???

No właśnie.

Układa się to wszystko w całkiem logiczną całość - prawda?

Przesłanie, misja Sikorskiego są proste do rozszyfrowania.

Świat musi zobaczyć, z jakimi trudami musi się borykać rząd w Poslce. Nie dość, że opozycja wciąż podważa autorytet (?) władzy, to do tego wciąż próbuje obalić ten demokratyczny rząd.

- to słowa Sikoreskiego do W.Hague (!!!!)

"Wiecie, rozumiecie, ale to było do przewidzenia, że PiS doprowadzi do tragedii w Polsce. Premier Tusk ze swoim rządem starał się jak mógł łagodzić konflikty społeczne, ale ci szaleńcy nie potrafili się pogodzić z utratą władzy. Ileż to razy zaogniali wojnę polsko-polską. Smoleńsk, niby-afery, prowokacje polityczne i protesty z pochodniami... . Nie mówicie, że wam nie opowiadałem..."

Mówiąc wprost. Komuniści, cała ta czerwona mafia rewelacyjnie wyciągnęła wnioski z wydarzeń lat siedemdziesiatych.

Wiedzieli, że dni władzy ludowej są policzone.

Okrągły stół, był niczym innym, jak pierwszym dniem ich władzy w nowym, pięknym, europejskim i demokratycznym garniturze...

"Przyjaźń z Rosją jest warta każdej ofiary"

Jestem prawie pewny, że ofiary smoleńskie, to dopiero początek. Władza nie spocznie, dopóki nie "dorżnie watah". Dopóki "dinozaury nie wyginą"...

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Szokujace-slowa-Sikorskiego-w-Polsce-jest-wielu-Breivikow,wid,13635389,wiadomosc.html?ticaid=1cbd9

PS.
Od kilku dni media raczą nas wizerunkiem Brevika trzymającego broń. Szkoda, że bez echa przechodzą zdjęcia niejakiego Tarasa, któremu tak bliska jest obecna władza i który z takim namaszczeniem i oddaniem wspiera ją pod szyldem Palikota...

Brak głosów

Komentarze

Radzio poskarżył się na O. Rydzyka do samego Watykanu za 'szkalowanie' dobrego imienia Polski. No to teraz pozostaje już tylko wysłanie skargi na Kreml. Tym razem na samego siebie...

Wróci pochwała i order:)

Vote up!
0
Vote down!
0
#173542

Dzielny szeryf z PO Radek-zdradek z dzikiego wschodu,jako rewolwerowiec dożynający watachy,oto wizerunek parti miłości PO

Vote up!
0
Vote down!
0
#173556

Fobie

Podpalacz często jest strażakiem,
a bandytą - policjant.
Psychiatra - odmieńcem, dziwakiem,
a wrogiem koalicjant.

Najwięcej dzisiaj wśród psów wojny
Obrońców jest Pokoju -
podobnie wśród ludzi spokojnych
z huśtawką jest nastrojów.

Przemiany, fobie, zależności,
dziwne upodobnienia
ukryte gdzieś w podświadomości,
potrafią ludzi zmieniać.

W kraju, co stworzył grube krechy,
gdzie winnych się nie sądzi.
Gdzie biskup ma największe grzechy,
a przewodnik pobłądził -

najtrudniej przyznać, że był zamach
i posłuchać sumienia,
a bardzo łatwo w oczy kłamać
i prawdy nie doceniać.

Kolejny już wyborczy rajd
wiedzie nas w paranoję.
Czy z niego Jeckyll, czy pan Hyde,
a może jest Ich Troje?

Vote up!
0
Vote down!
0

Marek Gajowniczek

#173577

A propos dinozaurów i dożynania watahy...

Vote up!
0
Vote down!
0

M-)

#173579

wg

http://niezalezna.pl/13864-tunezja-liczy-na-polska-pomoc-w-rewolucji#comment-225334

a zwlaszcza :

"Zauari pytany,

jak Tunezja zamierza rozwiązać problem rozliczenia prominentnych działaczy dawnego reżimu,

odparł, że tymczasowy rząd już podjął w tym celu odpowiednie kroki. Podkreślił, że tylko poprzez definitywne odsunięcie od władzy ludzi związanych z poprzednim reżimem, demokratyczne przemiany mogą zakończyć się sukcesem.

- Osoby sprawujące ważne funkcje publiczne w rządzie i partii b. prezydenta Ben Alego,

a jest ich ok. 3 tys.,

zostały wyłączone z nowego życia politycznego Tunezji.

Nie mogą ani sprawować funkcji publicznych, ani kandydować w żadnych wyborach.

Lista takich osób nie jest publiczna i nigdy nie będzie, dysponuje nią komisja wyborcza" - powiedział minister. Dodał, że

rząd dysponuje także listą ok. 9 tys. osób, które w poprzednim reżimie dopuściły się przestępstw, a teraz najprawdopodobniej staną przed sądem. Minister podkreślił także, że wszyscy Tunezyjczycy wiążą wielkie nadzieje z październikowymi wyborami powszechnymi do konstytuanty, której zadaniem będzie napisanie nowej konstytucji, torującej drogę do wyborów parlamentarnych i prezydenckich."

W swietle tego My jestesmuy za afrykanska Tunezja i tak od 20 lat to trwa.

Nawet Afrykanie potrafia sprzatac.

A nam Mazowiecki z ferajna zagwarantował ,

zas Walesa przyklepal czerwiec 92',

ze potem premierem mógł być agent i sekretarz KW Oleksy,

aparatczyk Cimoszewicz,

KC członek- który wiadomo jak zakończył Miller ....,

inny aparatczyk, który był pijanym naszym prezydentem....

Jaruzel vel "odpieprzcie sie od generala" i

"człowiek CHONORU " gen Kiszczak ( wiem, ze normalnie pisze się Honor ) .

Gdzie nasze 12 Tysięcy dawnych aparatczyków z PZPR ?!

- ano są min Posłami,

senatorami,

ambasadorami,

milioner-owymi Prezesami na naszym kiedyś majątku narodowym.

Wiec zrobili swoje kolejne przepoczwarzenie od prawa zaczynając.
Dzis "ONI" skumani od 22 lat pod parasolem naczelnej propagandy GW polują do spolki na tych, którzy opowiadali sie za wariantem jaki przyjeli właśnie Afrykanie z Tunezji.

Polacy zaś są w Doo-pie za Tunezyjczykami.

TO WOLA O POMSTĘ DO NIEBA

Vote up!
0
Vote down!
0
#173600

Trzeba wysyłać do zagranicznych mediów wizerunek tego palikotowego żołnierza , i podawać z jaką opcją był związany. I to, że palikot to stróż czerwonej elyty. Media zachodnie fałszywy obraz Polski czerpią wyłącznie za pośrednictwem Gazety Maleszki, która ma tam wyrobione kanały przerzutu. Przerzutu "informacji". Sikorski, jako nawołujący do dożynania watah, będzie tam sporym, kulturowym zaskoczeniem, ale i nośnym tematem.
Raduś, to ile lat grozi za pisanie prawdy? A, nic nie grozi? To jeszcze lepiej.
Sikorski nawoływał do tego, co uczynił ten półgłówek z Norwegii. Werbalnie, na antenie największych polskich stacji. Powinniśmy to przekazać opinii publicznej całej Europy. Jak nie teraz to kiedy?

Vote up!
0
Vote down!
0

ixi band

#173609

a kto jak nie kaczory pierwsi zrobili go ministrem ?

co to nie wiedzieli kim był i jest...!

  = >>bez światłocienia<<

Vote up!
0
Vote down!
0

 
=
&gt;&gt;bez światłocienia&lt;&lt;

#173613

Jego akcja, wspólnie z Tuskiem i Kuźniarem, wysadzenia w powietrze tarczy antyrakietowej pokazała intencje tego (---). Niby skąd Kaczory miały wiedzieć wszystko o wszystkich? A Ty? Co Ty wiedziałeś, co zrobiłeś?

Vote up!
0
Vote down!
0

ixi band

#173630

z klawiatury mi to wyjales. To byl jeden ze stada ogierow {politycznych} prezesa . Szlachetne oddanie wladzy lodziarzom tez nalezy do duzych osiagniec.

Vote up!
0
Vote down!
0
#173632

mając za sprzymierzeńców takich politycznych analityków jak rewelers i yarenty. Wiem, wiem, jesteście jeszcze bardziej przeciw. Oszukujecie samych siebie.
Jakieś propozycje mamy?

Vote up!
0
Vote down!
0

ixi band

#173635

Popieram w całej rozciągłości.Pisac,nagłasniac gdzie się da.Jak nie teraz,to kiedy?
Bardzo pragnę,by rzeczywiście "wyjasnienie"tej chorej wypowiedzi Radzia poszlo w swiat,ale nie tylko.Również do MSZ do wielce "oświeconego" mi..mi..miniministra.
Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#173640