Jacek Dółzwapnem - Żakowski życzył śmierci Lepperowi

Obrazek użytkownika PS
Kraj
Notka z 13.08.2011 23:40 2
Jacek Dółzwapnem - Żakowski życzył śmierci Lepperowi
 
"Dziennikarz" Jacek Żakowski życzył śmierci Andrzejowi Lepperowi!!!

niepoprawni.pl/blog/4991/dziennikarz-jacek-zakowski-zyczyl-smierci-andrzejowi-lepperowi

Żakowski życzył śmierci Lepperowi

vod.gazetapolska.pl/362-zakowski-zyczyl-smierci-lepperowi

Jakich słów użyć i jak 'niezależną dziennikarkę' obrazić, by mi proces wytoczyć raczyła - nie wiem, słów mi brak. Mam nadzieję chwilowo. Takiego chamstwa to nawet ja nie potrafię powiedzieć. Z tym, że mnie przynajmniej ukrywają na Salon24. Niemniej jednak sprowokowany, spróbuję odpowiedzieć godnie.

Już wiem - porównam go do Michnika, nawet nie Stefana. Bo jak Leszek Miller wspomina ważne jak się kończy a nie jak zaczyna. A ten się kończy na K. Jak kurtyna.

 I ta m&*a czerwona się też odezwać raczyła publicznie:

"Kto Kaczyńskiego dotyka, ten... znika"

Polska The Times | Piątek, 12 sierpnia 2011 

 

"Andrzej Lepper przede wszystkim zapomniał, że kto Kaczyńskiego dotyka, ten znika - powiedział Leszek Miller w rozmowie z dziennikiem "Polska The Times". Zdaniem byłego premiera, losy przewodniczącego Samoobrony potoczyłyby się inaczej, gdyby nie przyjął on propozycji prezesa PiS, gdy ten był premierem.

 

Leszek Miller (fot. PAP / Adam Warżawa)

 

Miller podkreślił, że w jego ocenie PiS nie jest normalną partią polityczną. - Uważam ją nie tylko za wroga liberalnej demokracji, ale także wroga wszystkich innych ludzi niż ci z PiS - uważa były premier.

- Prawo i Sprawiedliwość dobrowolnie uznało się za partię antysystemową. Nie aprobuje III RP ani instytucji państwa polskiego, uważa, że prezydent został wybrany przez nieporozumienie, kontestuje inne władze publiczne. Można powiedzieć, że obecny prezes tej partii wyprowadził PiS z Polski. I buduje państwo polskie poza... Polską - dodaje Miller.

 

...

a przede wszystkim zapomniał, że kto Kaczyńskiego dotyka, ten znika - stwierdził były premier."

 

Wklejono z <http://media.wp.pl/kat,1022941,wid,13682440,wiadomosc.html?ticaid=1cd63&_ticrsn=5>

 

Miller nie uzasadnia, stawia tezy w formie dogmatu do wierzenia. PiS się dobrowolnie uznało - ale jakim aktem nie wskazuje. Taka jest jego opinia i już. Przecież to oszczerstwa, a nie opinia. Pogarda i nienawiść tak tryska, że spokojnie się do PO RP zapisać może, chyba go przyjmą z otwartymi ramionami, jak  nie przymierzając BartszA. Test zdany. Egzamin zaliczony. Naszczekał. I prawo jazdy po bandzie bez trzymanki w kieszeni pogniecionych spodni, niczym, za przeproszeniem rubasznego hrabi, jakiegoś. Nie wiem dlaczego akurat tego Pana się nam serwuje jako autorytet czy też opiniotwórcę. Powiem tak - jest to postać dla mnie obrzydliwa pod względem fizjonomii, co widać na załączonym obrazku, jak i  wypowiedzi (poprzednio do Ziobry 'jest pan zerem'). A mówiący oficerem?

 

Stek insynuacji i kłamstw bije po oczach i poraża. A niezależna prokuratura milczy, może weekend(?). Poznający kłamstwo po oczach zwolennik miłości i dobrotliwości (nie mylić z matołem) zrezygnował ze swojego 'personalnego urzędowania' na rzecz Radka, jak donosi NYT? Bo też nie interweniuje, a powinien. Wszak deklaruje, że gwarantem jest nie dopuszczenia języka nienawiści w debacie publicznej. A może ścierwa nie czyta? A Radek? Jakby menda nadawał o czosnku to by zareagował?

 

Liberalna demokracja - to ustrój panujący w Polsce wg niejakiego Laudena reprezentującego jakieś żydowskie centrum z siedzibą w Ameryce, który poinformował o tym przy okazji skierowanego do Watykanu żądania (!) wydalenia o. T. Rydzyka z zakonu Redemptorystów. W Konstytucji o tym nie wspominają ale coś jest na rzeczy, bo nawet foros, którego publikacje cenię i szanuję (w przeciwieństwie do Millera i Laudena) napisał notkę, w której uzasadnia rzeczowo i zgodnie ze stanem faktycznym dlaczego jego zdaniem:

Rządy Tuska zagrożeniem dla liberalnej demokracji  <http://foros.salon24.pl/269222,rzady-tuska-zagrozeniem-dla-liberalnej-demokracji> są.

 

Pojadę verdaną.
Moje uszy to nie śmietnik! A dlaczego ja mam tego słuchać lub oglądać takie mordy? Gdzie REM? Czy podwyższonym standardem jest szczekanie? Czy na tego Pana Millera oddano więcej głosów w wyborach niż na JK? Spokrewniony z Millerem? Czy tylko nazwisko podobne do urzędującego ministra medialnie atrakcyjnym go czyni? Gdzie ja żyję, w jakimż upodlonym kraju, że takie ścierwo mi się po-daje zamiast informacji?

 

 

skomentuj Komentarze do notki 2 | Zgłoś nadużycie

  • Gaspies
    Kto chce, przeczyta ;-)

    A z usług call-journów nie korzystam. Toż to dużo bardziej niebezpieczne od przypadkowych kontaktów!

    SIR WINSTON 33 2267  | 13.08.2011 23:56|| zablokuj

  • @Sir Winston
    A z usług call-journów nie korzystam.

    Ja też, ale podobno i jak widać - niektórzy muszą, w szczególności matoł jeden.

    Pozdrawiam

    GASIPIES 553 8857  | 14.08.2011 00:07|| zablokuj
Brak głosów

Komentarze

Tak jak poprzedni ustrój nie był w stanie przetrwać bez bagnetów, tak obecny bez medialnej gangsterki (medsterki).

Ale jak ktoś to kiedyś trafnie ujął - jak się siedzi na bagnetach to prędzej czy później muszą wbić się w dupę - i ta hucpa wykończy tych, którzy się nią posługują.

Vote up!
0
Vote down!
0

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

#176951