KIEDY PRZYJDĄ TYSIĄCAMI

Obrazek użytkownika rolex
Kraj

Pisanie w poniedziałek 25 lipca 2011 jest o tyle szczególne, że nie można nie skomentować nieszczęsnej Norwegii i kolejnego, po fali podpaleń zabytkowych norweskich kościołów i rytualnych mordów, psychola. Rzecz jasna można „psychola” użyć propagandowo do walki „prawicy” z „lewicą” i odwrotnie, bo znany nam w tej chwili kogel-mogel poglądów nadaje się w zasadzie to przyprawienia mu dowolnej gęby; byli zresztą i tacy wirtuozi blogosfery, którzy wykorzystali psychola do walenia w polskie partie polityczne albo (sic!) w kolegę-blogera, z którym się kiedyś pokłócili, ale to ostatnie wraz z przedostatnim to intelektualne marginalia.

Ja w związku z tym nieszczęściem mam kilka uwag własnych. Po pierwsze usłyszałem, że przypadek norweskiego cherubinka jest dowodem na to, że powinno być mniej broni. Zdrowy rozum podpowiada mi, że na tej norweskiej wyspie było co najmniej o jedną sztukę broni za mało. Dobry snajperski karabinek w ręku młodego sokole oko mógłby położyć kres rzezi po pierwszych kilku minutach, a gdyby – dajmy na to, 30% populacji młodych socjalistów nosiło broń palną tak dla zaimponowania płci przeciwnej (bądź tej samej, taki trynd) to rzeź mogłaby się zakończyć już na etapie usiłowania rzezi. Gdzie te czasy, kiedy to każdy „bojowiec” nosił przy sobie gnata?

Przykre, że młodzi ludzie dowiedzieli się o nieskuteczności środków zapewnienia im bezpieczeństwa w drodze zwiększania barier w dostępie do broni jako o rzeczy ostatniej w życiu, o której się dowiedzieli. To ostatecznie oni zostali dostępu do niej skutecznie pozbawieni właśnie wtedy, kiedy była im ona niezbędna do przetrwania, a je użycie uzasadnione jak rzadko kiedy.

Psychol się zawsze do broni jakoś dorwie.

Druga rzecz, która mnie zastanowiła to fakt, że przez godzinę trwania masakry ponad setka młodych ludzi nie spróbowała zorganizować jakiejś obrony, poza przypadkiem schronienia się w budynku, ale ci ostatni ocaleli tylko dlatego, że psychol nie wpadł na pomysł podpalenia tego schronienia (na co miał czas).

Jasne, łatwo mówić z tej strony komputera, ale czy zagrożenie życia paraliżuje na tyle, żeby nie spróbować przynajmniej (po pierwszych kilkunastu minutach szoku) obrzucić nadchodzącą śmierć kamieniami? No niechby trzy trafiły...

Ta bezradność - jednak już nie dzieci, każe postawić pytanie generalne: co stałoby się z tym społeczeństwem, gdyby zostało zaatakowane przez – powiedzmy, 10 tysięcy zdeterminowanych funkcjonariuszy Specnazu? Ile tym razem trwałaby wojna?

Co stałoby się z tym państwem, które w ciągu 2 godzin doświadczyło skutecznego ataku na ścisłe centrum stolicy i egzekucji setki swoich obywateli?

Daleko Norwegi do „zdania egzaminu” Polski, która straciła głowę państwa i sztab generalny w 10 minut, a więc tę grupę w strukturze społeczeństwa, która jest chroniona przez wszystkie najlepiej wyszkolone i wyposażone służby, niemniej pytanie pozostaje.

Państwa Zachodu i NATO – skoncentrowane przez lata na arsenale jądrowym wroga i ruchach wielkich wojsk, wydaje się być bezradne wobec hipotetycznie przeprowadzonej akcji dywersyjnej na wielką skalę. Zauważmy, że nawet strategia walki z Afganistanu czy Iraku (a więc ostatnio ćwiczona) nie nadaje się do zastosowania w sytuacji, gdyby działania dywersyjne przeniosły się na własne terytorium. Przecież w tym przypadku niewidzialny podniebny predator nie ostrzela wesela na wszelki wypadek!

W zasadzie pierwszym pomysłem norweskiego rządu powinno być zaprowadzenie rocznej obowiązkowej służby obrony terytorialnej dla wszystkich 15 latków. Rzecz jasna, postępowy rząd zrobi coś dokładnie odwrotnego i przeznaczy miliardy na skuteczniejszą kontrolę stanów psychicznych obywateli, żeby przy okazji kolejnego ataku szaleńca mógł się wykazać statystykami.

Na świecie mieszkają sobie dobrzy i źli faceci. Ci źli dostali właśnie sygnał, że do destabilizacji zniewieściałego Zachodu nie potrzeba wielkich armii. Po jednym incydencie masowego mordu w Norwegii zapanowała żałoba, przy setce jednocześnie parlament tego kraju zapewne ogłosiłby kapitulację, a decyzja ta spotkałaby się z rekordowym poparciem w sondażach.

Ciekawe zresztą jak taki sondaż wypadłby w Polsce?

„W związku z nieistnieniem armii i niemożnością zapewnienia jakiejkolwiek ochrony obywatelom RP zarówno z wody, lądu jak i powietrza, czy uważa Pan/Pani, że kapitulację należy ogłosić:

a) zanim ktokolwiek zacznie nawet myśleć o strzelaniu.

b) dopiero, gdy ktoś zacznie strzelać.

c) jak będzie ich dwóch.

d) dziesięciu.

e) stu.

Jestem pewien, że odpowiedzi c-e zakreślaliby wyłącznie oszołomieni i dyszący nienawiścią do ludzkości frustraci, "b" zakreślą zoologiczni antykomuniści.

Pozdrawiam

Brak głosów

Komentarze

... w razie czego podda się przez telefon.

O Polsce nawet trudno już coś w tym stylu pomyśleć, choć byłoby to, zaiste, niezłe ćwiczenie intelektualne, na fantazję głównie.

Znakomity tekst w każdym razie. Tyle, że ja tam widzę nieco mniej "psychola" (choć oczywiście gość miał swoje obsesje), z znacznie więcej naszego znajomego Putina. Ew. w mniej lub bardziej aktywnej współpracy z jego aktualnymi przyjaciółmi, tymi bardziej "europejskimi".

Nie chciałbym przejawiać jakiejś obsesji w tym stylu, że wszystko zawsze w związku z Polską, ale tak się zastanawiam (skoro moje żartobliwe, choć nie do końca, przypuszczenia na ten temat, tak się dziwnie szybko sprawdzają), czy to jednak nie jest w sumie KOLEJNY ATAK NA POLSKĘ - po Smoleńsku.

Żeby nas kompletnie wyizolować, zohydzić, a potem - po ekonomicznej katastrofie i jakichś tam (marudnych, jak to u Polaków) rozruchach - zrobić tu porządek. SWÓJ porządek, Moskiewski znaczy.

Tak mi się jakoś widzi - psychologiczna intuicja, niewiele więcej - że oni akurat utratę, i ew. odzyskanie, Polski traktują niesamowicie wprost symbolicznie. "Utrata" (choć co to była za utrata, mimo to jednak symbolicznie trochę tak) była ich klęską i przymusowym odwrotem w marszu na podbój świata - ponowne zdobycie będzie powrotem na tę chwalebną drogę.

To tylko takie luźne intuicje, ale ja w tym bywam naprawdę niezły i to się lubi, niestety, sprawdzać.

A ten tam zamachowiec, coraz więcej zachwytu Polską ponoć objawia i coraz więcej wyczytują w jego Magnum Opus.

Dobra kagiebowska robota, jeśli mnie spytacie!

Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://triarius.pl - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

Vote up!
0
Vote down!
0

Pzdrwm

triarius

-----------------------------------------------------

]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek

http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

#172630

Zgadzam się w pełni. Kto go wynajął to pytanie otwarte.

Pozdrawiam serdecznie

Vote up!
0
Vote down!
0
#172979

10000 specnazu ciekawe po co tyle, chyba po to zeby sie mogli miedzy soba pobic o jakas bląd niewiaste.........heheh

a tak na serio wystarczyło by ich 500 i norwegia poddaje sie po dwóch dniach...............bo niestety trzeba przyznac ze ruscy dywersanci sa najlepsi na swiecie oczywiscie obok naszych i serbskich jednym słowem na słowian nie ma mocnych............heheh

"Spróbuj zapalić maleńką świeczkę zamiast przeklinać ciemność" (Konfucjusz)

Vote up!
0
Vote down!
0

"Spróbuj zapalić maleńką świeczkę zamiast przeklinać ciemność"

(Konfucjusz)

#172635

... to jest NASZA TAJNA BROŃ, co tam jakiś Prusak!) mówi właśnie o dziesięciu tysiącach zdecydowanych i lojalnych wobec swego przywódcy ludzi, którzy kiedyś bez większego trudu podbiją społeczeństwo lemingów - pozostałość po niegdyś wielkiej zachodniej cywilizacji.

Nie dosłownie tak, ale w sumie o to chodzi. I stąd ta liczba jakoś się chyba przedostała do ludzkiej podświadomości. Inna możliwość - wielu ludzi akurat tak ocenia potrzebną liczbę tych zdobywców. (Ja jednak sam jestem już zdeterminowany, bo to czytałem. ;-)

Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://triarius.pl - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

Vote up!
0
Vote down!
0

Pzdrwm

triarius

-----------------------------------------------------

]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek

http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

#172637

Dzieki

Też tak sądze.

Pozdrawiam i zapraszam

Vote up!
0
Vote down!
0
#172980

... wyizolowanie Polski, ale także np. silniejsze uzależnienie od siebie "polskich elit" - na takiej zasadzie, jaką znamy Ojca Chrzestnego, czy powiedzmy antycznego skandalu z hermami w wykonaniu Alkibiadesa.

Plus oczywiście przetestowanie b. wielu spraw.

Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://triarius.pl - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

Vote up!
0
Vote down!
0

Pzdrwm

triarius

-----------------------------------------------------

]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek

http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

#172639

... tu całą "dyskusję", szkoda, ale macie tu jeszcze fajny linek:

http://splacamdlug.blog.interia.pl/?id=2113846

Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://triarius.pl - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

Vote up!
0
Vote down!
0

Pzdrwm

triarius

-----------------------------------------------------

]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek

http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

#172644

"Ani stan bezpieczeństwa w Polsce, ani liczba przestępstw z użyciem broni nie uzasadniają ułatwienia dostępu do niej."

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Polacy-beda-mieli-latwy-dostep-do-broni-Policja-lepiej-nie,wid,11998623,wiadomosc.html?ticaid=1cb99

Choć przykro o tym pisać, ale żyjemy w kraju, gdzie bardzo łatwo jest paść ofiarą przestępstwa. Poczynając od drobnych kradzieży, poprzez częste niestety przypadki rozbojów, ciężkich pobić lub nawet pobić ze skutkiem śmiertelnym.

Uzyskanie pozwolenia

Co trzeba zrobić, aby dostać pozwolenie na broń? Jeśli chcemy kupić broń palną i amunicję do niej musimy uzyskać zezwolenie komendanta wojewódzkiego Policji właściwego dla swojego miejsca zamieszkania. W przypadku chęci kupna broni pneumatycznej, miotacza gazu obezwładniającego bądź broni białej potrzebna nam będzie zgoda komendanta powiatowego Policji. Poza tym każdy, kto stara się o pozwolenie na broń musi przedstawić właściwemu organowi Policji orzeczenie lekarskie i psychologiczne, stwierdzające, że dana osoba może uzyskać pozwolenie na broń oraz potwierdzające, że może dysponować bronią. Jeżeli już się jest posiadaczem broni to i tak raz na pięć lat trzeba przedstawić właściwemu organowi Policji aktualne orzeczenie lekarskie i psychologiczne. Gdyby orzeczenie miało negatywny wynik, wtedy lekarz lub psycholog jest zobowiązany do zawiadomienia właściwego organu Policji.
Poza tym występując z podaniem o wydanie pozwolenia na broń trzeba być przygotowanym na egzamin, który zdaje się przed komisją powołaną przez właściwy organ Policji. Składa się on z dwóch części: teoretycznej, obejmującej sprawdzenie znajomości przepisów dotyczących posiadania i używania broni, i praktycznej, która sprawdza umiejętności posługiwania się bronią.

całość;

http://www.po40.pl/Bron_modny_gadzet_czy_narzedzie_obrony.html

ps.
idę naoliwić spadek po dziadku

Vote up!
0
Vote down!
0

http://www.polskawalczaca.com/index.php

http://forum.wolna-polska.pl/

#172653

uzyskać pozwolenie na broń palną myśliwską. Jedyne korowody to byż przyjetym do PZŁ. Jak jest się już w pzł to te badania i egzaminy to fikcja. I badań co 5 lat nie trzeba przechodzić.

----

Ciężko wyznać: Na taką miłość nas skazali, taką przebodli nas Ojczyzną... Z. Herbert

Vote up!
0
Vote down!
0

Jesteś Polakiem? Zastrzeliłbym się, gdyby w moich żyłach płynęła inna krew. W. Łysiak

#172692

PZŁ- to jedna wielka sitwa dawnych czerwonych ,sbeków ,
itp..spróbuj sie pan dostać :}

nawet kusza jest zabroniona w kraju,a stara zabytkowa broń
musi być "przewiercona"-kolekcjonerzy coś o tym wiedzą.
Nie wiem jak z procą ..??
pozdrawiam...

Vote up!
0
Vote down!
0

http://www.polskawalczaca.com/index.php

http://forum.wolna-polska.pl/

#172703

Poza tym broń czarnoprochowa może byc zakupiona bez zezwolenia.
http://www.kaliber.go3.pl/bron.czarnoprochowa.php
Oczywiście pistolety to repliki starych rewolwerów wykonane z nowych materiałów.
Jedyny problem to wyprodukowac do niej naboje bo by kupić czarny proch trzeba miec pozwolenie. Wystarczy jednak mnieć kolegę mysliwego i sprawa prosta.

----

Ciężko wyznać: Na taką miłość nas skazali, taką przebodli nas Ojczyzną... Z. Herbert

Vote up!
0
Vote down!
0

Jesteś Polakiem? Zastrzeliłbym się, gdyby w moich żyłach płynęła inna krew. W. Łysiak

#172722

proce mozna kupic legalnie, taka z plastikowymi widelkami do wystrzeliwania zanęty do ryb.
Ale jajkiem lub pomidorem tez by chyba mozna.
Sklepy wedkarskie....
Nema problema.

Vote up!
0
Vote down!
0
#172984

dzięki za cenne uzupełnienie

pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#172981

"Dobry snajperski karabinek w ręku młodego sokole oko mógłby położyć kres rzezi po pierwszych kilku minutach, a gdyby – dajmy na to, 30% populacji młodych socjalistów nosiło broń palną tak dla zaimponowania płci przeciwnej (bądź tej samej, taki trynd) to rzeź mogłaby się zakończyć już na etapie usiłowania rzezi. Gdzie te czasy, kiedy to każdy „bojowiec” nosił przy sobie gnata?"

Dokładnie. Jednak elita jadowitych bestii nie może dopuścić do tego, Satanie uchowaj, aby ludzie wstawili się za swoją ojczyzna jak przyjdzie co do czego. Jak za Niemca, kiedy każdy szanujący się warszawski (dajmy na to) młodzian miał tego gnata.

"Stan uzbrojenia oddziałów powstańczych Stan na 1 sierpnia 1944 rano * karabiny – 2629 szt. z czego wykorzystano ok. 1000 szt. * ręczne karabiny maszynowe (rkm) – 145 szt. z czego wykorzystano 60 szt. * ciężkie karabiny maszynowe (ckm) – 47 szt. z czego wykorzystano 7 szt. * pistolety maszynowe (pm) – 657 szt. z czego wykorzystano ok. 300 * broń przeciwpancerna: karabiny ppanc – 29 szt. z czego wykorzystano 29 szt. PIATy wykorzystano 6 szt. * działka przeciwpancerne – 2 * moździerze i granatniki – 16 * pistolety – 3846 szt. z czego wykorzystano 1700 szt. ponadto: * granaty ręczne i ppanc – 44 387 z czego wykorzystano 25 tys. szt. * butelki zapalające – ok. 12 tys. * materiały wybuchowe (różne) – ok. 1300 kg Posiadany stan uzbrojenia pozwalał sformować 70 plutonów zdolnych do prowadzenia działań przez 2 dni. Oznacza to, że w godzinie „W” (17.00) uzbrojonych było do 3,5 tys. powstańców na 36,5 tys. zmobilizowanych."

Do tego, iluminacka swołocz nie może przecież dopuścić. Swołocz za to montuje skanery twarzy i oczu na londyńskich lotniskach http://www.prisonplanet.com/legions-of-biometric-face-scanning-cameras-to-be-installed-at-heathrow-airport-within-weeks.html

Dane ze skanerow wylądują w gigantycznej bazie, gdzie wraz z innymi biometrycznymi danymi, takimi jak zdjęcia z lotniskowych rakotwórczych skanerów, odciski palców, próbką DNA staną się narzędziem kontroli i zamordyzmu dla masońskich elit. A propos, bandzior z Norwegii jest masonem.

.

Zgoda na to na całą europę wydana już dawno. Skanery będą na lotniskach, w autobusach, w bankach. Witaj europejska soctechnokratyczna orwellowska wolności!

Vote up!
0
Vote down!
0
#172714

Bardzo dziękuje, to także moje wrażenie. Kontynuuje w kolejnym wpisie

Serdeczności

Vote up!
0
Vote down!
0
#172982

http://www.bibula.com/images/Bibula_logo_283x100.jpg

Vote up!
0
Vote down!
0
#172771

Dzieki za linka

Pozdrawiam i zapraszam

Vote up!
0
Vote down!
0
#172983