Ostatnie podrygi postkomunistycznego smoka

Obrazek użytkownika zetjot
Blog

Władza niedemokratyczna zawsze próbowała taktyką salami dzielić i poróżnić swoich przeciwników politycznych i czyni tak i teraz dzieląc opozycję parlamentarną, pozaparlamentarną oraz innych przeciwników postkomuny przy pomocy zabiegów manipulacyjnych takich jak techniki stygmatyzowania i wykluczania rozmaitych grup. Nawet wymuszona sytuacją związaną ze zwołaniem w Warszawie szczytu klimatycznego decyzja PIS przeniesienia uroczystości do Krakowa może być uznana za sukces taktyki salami, przynajmniej częściowy. Ale przy okazji wyszło na jaw,że ten unik władzę rozczarował, bo ona liczyła na co innego. Mimo to, próbuje ona przypisać PISowi,że incydenty na Marszu spowodowane zostały przez "ideowe dzieci PISu".

Ostatnią próbą była wojna ze środowiskami narodowców oskarżanych a to o "skrajny nacjonalizm", a to po prostu o "faszyzm" oraz ze środowiskami kibicowskimi, którym przypinano łatki "kiboli","chuliganów stadionowych", "faszystów" i to w sytuacji, gdy incydenty chuligańskie stały się marginalne a celem tych operacji było łączne traktowanie obu grup.

W efekcie nastąpiło zradykalizowanie i zjednoczenie w antykomunizmie wszystkich środowisk mlodzieżowych i stworzenie jednolitego frontu antykomunistycznego i antysystemwego. I nic już tego procesu nie cofnie - ta młodzież tę władzę obali, jeśli sama wczesniej dobrowolnie nie zrezygnuje, w kryterium ulicznym. Chuligani stadionowi, o ile jeszcze istnieją, przejdą dzięki władzy,przyśpieszony kurs patriotyzmu a opozycja zyska radykalne siły zdolne do konfrontacji z władzą. Wspomagające władzę na forach internetowych trolle na ulicę nie wyjdą, wyjdzie za to radykalna młodzież i władza zdaje sobie z tego sprawę i będzie starała się ją skompromitować i prowokować podziały. Nie nalezy jej w tym wyręczać ani jej pomagać.

Postkomuna chciała złapać PIS w pułapkę, ale sama w pułapkę wpadła. Walcząc z PISem nie zauważyła, że to tylko czubek góry lodowej, a pod wodą sterczą ostre krawędzie i czeka ją los Titanica.

Brak głosów

Komentarze

...

Vote up!
0
Vote down!
0

Io

#391100