Rządowa litania

Rozbił się samolot, zginęła elita.
Polacy, nic się nie stało, na drogach codziennie giną ludzie.

Rosjanie pocięli wrak na kawałki, wymyli, niszcząc dowody.
Polacy, nic się nie stało...

Żulia urządzała imprezy na Krakowskim Przedmieściu.
Polacy, nic się nie stało...

Do Sejmu weszła palikociarnia.
Polacy, nic się nie stało...

Bankrutują budowniczy stadionów i autostrad.
Polacy, nic się nie stało...

Bankrutuje biuro turystyczne do ostatniej chwili sprzedające wycieczki.Kolejna kostka domina ?
Polacy, nic się nie stało...

Sypie się system emerytalny.
Polacy, nic się nie stało...

Niszczony jest polski system edukacyjny, likwidowana nauka historii w liceach.
Polacy, nic się nie stało...

Kolejne zawirowania w służbie zdrowia.
Polacy, nic się nie stało...

Polska reprezentacja zajęła ostatnie miejsce w mistrzostwach Europy.
Polacy, nic się nie stało...

UEFA zgarnęła kokosy, my zostaliśmy z długami.
Polacy, nic się nie stało...

Skończyła się piłkarska rozrywka, pozostał nam kabaret rządowy.
Polacy, nic się nie stało...

A premier, zawodowy łowca nagród, odbiera kolejną nagrodę imienia jakiegoś polakożercy.
Polacy, nic się nie stało...

Prezydent plecie trzy po trzy, jak to ma w zwyczaju, że "Polacy narodem sprawców".
Polacy, nic się nie stało...

Zachęcony przykładem kolegi prezydenta, Obama mówi o "polskich obozach koncentracyjnych", i nie jest to
przejęzyczenie.
Polacy, nic się nie stało...

Polacy - w taki oto sposób zostaliście frajerami Europy, albo eurofrajerami.