ZAMACH NA PREZYDENTA RP

Okres wakacyjny przerywaja nam bulwersujace wystapienia politykow.  Oczywiscie podchodzimy do tego z wyrozumialoscia,  bo przeciez wiemy  o zblizajacej sie kampanii wyborczej.  Na szczescie Sejm tez chce miec przerwe wakacyjna ktora przypada na miesiac sierpien  a wiec nareszcie bedzie troche spokoju.  Tuz przed ta przerwa jeszcze zaserwowano jedno mocne wydarzenie a wiec  ogloszenie Raportu Komisji Millera.

 Komisja uznanych przez rzad  D.Tuska fachowcow lotniczych  zaprezentowala polskiemu spoleczenstwu wyniki badan katastrofy smolenskiej  w ktorej dnia 10 kwetnia 2010 r.  zginal prezydent RP prof. Lech Kaczynski,  glowni dowodcy Wojska Polskiego RP,  znani poslowie i dzialacze Rzeczypospolitej.   Minister MSWiA Jerzy Miller ktory jednoczesnie pelni funkcje szefa Komisji d/s Zbadania Katastrofy Smolenskiej  przedstawil wyniki badan tego zespolu.  Prezentacja odbyla sie z powaga,  w sposob spokojny i lagodny.  Wojskowi tej komisji mowili spokojnie i wyraznie.

 Przedstawiono przebieg lotu, pochwalono pilota Protasiuka jednoczesnie mowiac o bledach pilotazu jakie popelnila zaloga,   powiedziano ze gen. Blasik nie wywieral naciskow na pilotow  ale oni i tak byli pod presja bo samego prezydenta,   powiedziano o strasznym wyszkoleniu polskich pilotow.  Powiedziano rowniez o nieprawidlowych danych jakie podawali rosyjscy kontrolerzy z wiezy lotniska.   Wyjasniono chyba bezposrednia przyczyne lotu,  ze samolot scial brzoze i odpadla czesc skrzydla,  dalej scinal drzewa i to  spowodowalo techniczne usterki,  niemoznosc manewrowania samolotem i w koncu zderzenie samolotu z ziemia co spowodowalo rozpad maszyny "w drobiazgi".   I to juz bylby koniec calej sprawy.

   Wydaje sie,  ze Raport polski do zludzenia przypomina Raport MAK  tyle,  ze akcenty sa inaczej rozlozone bo Polacy  podali tez wine rosyjskich kontrolerow.   Usypiajaca prezentacja Raportu  wzbudzila we mnie przerazajaca mysl,  ktora  nasuwa sie w sposob oczywisty.   Tak naprawde to byl zamach przygotowany wczesniej  po  porozumieniu sie Tuska z Putinem.  Strona polska miala zachowac calkowita biernosc,  stworzyc jak najgorsze warunki lotu  natomiast strona rosyjska miala wykonac czarna robote czyli bezposrednio spowodowac katastrofe.    Media miescowe i swiatowe mialy podchwycic wersje  tragedii taka,  jaka poda strona rosyjska.  

Nie przewidziano jednej sprawy,  ze  Jaroslaw Kaczynski nie wsiadzie to tego samolotu.  Dzisiaj On i PiS to jedyni oredownicy ktorzy walcza o prawde smolenska i napewno  doprowadza do jej ukazania.   Pozostaje  sprawa winy.   Szef Komisji  a zarazem minister MSWiA jest odpowiedzialny za  to,  ze nie dal pelnej ochrony polskim VIP-om bo nie bylo ludzi z Biura Ochrony Rzadu ani przy kontrolerach rosyjskich,  ani na plycie lotniska;  bo nie bylo samochodow na lotnisku ktore mialy zawiezc prezydenta RP i elite polska na cmentarz katynski.

  Organizacja lotu prezydenta RP przygotowana przez szefa kancelarii premiera Arabskiego byla dezorganizacja,  bo Tusk polecial trzy dni wczesniej na spokanie z Putinem  a prezydent RP lecial zlozyc hold pomordowanym Polakom w Katyniu.   Lot Tuska  byl bardzo dobrze przygotowany natomiast lot prezydenta RP  byl do ostatniej chwili w haosie,  nawet   zaloga samolotu byla kompletowana w ostatniej chwili.  

Podejrzana jest rola ministra MSZ R. Sikorskiego ktory wyslal tam niespodziewanie  dyplomate Turskiego ktory ma w IPM zapis laczacy go z KGB.

 
Minister MON  Klich podal sie do dymisji bo mu obiecano miejsce senatora.

 
Szef Bura Ochrony Rzadu  Marian Janicki zostal powolany przez premiera.  Szef BOR  wspolpracowal z Rosja  pozbawiajac calkowicie ochrony glowy panswa polskiego.

 Wszystkie te dzialania spina jedna osoba, premier Donald Tusk.  Pamietamy zachowanie premiera Tuska na miejscu tragedii kiedy sciskal sie z Putinem  zamiast podejsc do Jaroslawa Kaczynskiego i razem zlozyc hold prezydentowi RP ,  najwyzszym dowodcom RP,  poslom i dzialaczom RP,  ktorzy zgineli w Smolensku.

 Te blizniacze Raporty MAK i Polski  wszystkich nas Polakow powinny zmobilizowac do jednej akcji  ZADAJMY dymisji  DONALDA TUSKA I JEGO rzadu.  

 TRZEBA PISAC KARTKI POCZTOWE Z JEDNYM ZDANIEM  ZADAMY DYMISJI DONALDA TUSKA I JEGO RZADU   na adres Kancelaria Prezesa Rady Ministrów
00-583 Warszawa,
Al. Ujazdowskie 1/3
oraz wysylac to zdanie  jako email do NAJWYZSZEJ IZBY KONTROLI   kap@nik.gov.pl  -Departament Administracji Publicznej.
   To jest nasz obywatelski obowiazek bronic standardow demokratycznych.