Prezydent, Smoleńsk i sęki

Obrazek użytkownika Jan Bogatko
Blog

 

Dla p. prezydenta Bronisława Komorowskiego „sprawa katastrofy smoleńskiej jest arycyboleśnie prosta”. Pan prezydent stwierdził w TVP Info, że „nikt nie zakwestionuje tego, że główną przyczyną katastrofy była próba lądowania w warunkach pogodowych, które się do tego absolutnie nie nadawały”.

 

O żartach p. prezydenta pisałem już kilkakrotnie. Tym razem pan prezydent wystąpił w roli eksperta współczesnego lotnictwa: ”w katastrofie smoleńskiej najważniejsze było to, że podjęto próbę lądowania w warunkach klimatycznych (...) braku widoczności, w których absolutnie ta

 

próba lądowania

 

nie powinna mieć miejsca. Wszystkie inne  kwestie są to sprawy dodatkowe”. Sęk w tym, jakby to powiedział niezastąpiony Dziewoński, że piloci nie podjęli próby lądowania, a jedynie próbę podejścia do lądowania ( czyli chcieli zorientować się, czy lądowanie jest możliwe) i

 

odeszli

 

nie podjejmując właśnie próby lądowania, co wynika z zapisów. Ale tu pojawia się sęk 2.: czy p. prezydent nie zorientował się, że do standardów lotnictwa 21. wieku należy lądowanie w warunkach kompletnego pozbawienia widoczności? We mgle i w nocy? O ile

 

wieża

 

podaje właściwe informacje i współgra z załogą samolotu, to jedynie oberwanie chmury, gradobicie czy śnieżyca i zawieja mogłby ewentualnie uniemożliwić lądowanie. Ale mgła?! Każdy młody, wykształcony i z dużego miasta leciał przynajmniej raz w życiu

 

samolotem

 

lądując we mgle; ja sam mam za sobą kilka takich lądowań. Co za – pardon – jełop podsunął prezydentowi taką minę? Na domiar złego z wypowiedzi p. prezydenta wynika, że za katastrofę odpowiadają Rosjanie, nie zamykając zgodnie z międzynarodowymi przepisami „lotniska”

 

w Smoleńsku

 

dla przyjmowania samolotów. Na wypowiedź p. prezydenta z oburzeniem zareagował nie tylko niejaki Bogatko, ale także liczni politycy. Np poseł PSL, Eugeniusz Kłopotek, stwierdził,  że „coraz bardziej oddalamy się od prawdy, zamiast się do niej przybliżać”.

 

Tu lądujemy przy widoczności poniżej 400 m:

 

http://www.youtube.com/watch?v=7DHJWy1dUWE

 

a tu poniżej 300 m:

 

http://www.youtube.com/watch?v=-GDkagqDurI

 

 

Post scriptum: i jeszcze jedna, ważna informacja dla przypomnienia: z „lotniska” Siewiernyj w Smoleńsku po uroczystościach katyńskich z udziałem pp Tuska i Putina usunięto zainstalowane tam na okres wizyty obu panów urządzenia wspierające lądowanie. Pytania „dlaczego” nie mogę sobie jakoś przypomnieć, a tym bardziej odpowiedzi na to pytanie.

 

Brak głosów

Komentarze

http://www.youtube.com/watch?v=zsiGD-e1gAM&NR=1        Gdyby.....

Vote up!
0
Vote down!
0
#120771

a niech tam, nawet niech to będzie próba lądowania, jak jełopowi łatwiej, od samego podejścia, tak samo mgły, pianych kontrolerów i całej tej otoczki, samoloty nie spadają, a na pewno nie rozpieprzają się w tak drobny maczek

Vote up!
0
Vote down!
0
#120780

pytasz o radar precyzyjnego podejścia? 10 metrów GPS 5 metrów

Vote up!
0
Vote down!
0
#120787

 Ruscy na swoich forach podawali "kilka metrów".Rzecz jasna,zależnie od odległości,lepsza byłaby dokładność  kątowa.

Vote up!
0
Vote down!
0
#120791

ja już zakładam po największych błędach, do tego radiowysokościomierz, więc nie ma możliwości żeby załoga jak banda baranów szła w ciszy na zderzenie z ziemią

Vote up!
0
Vote down!
0
#120796

Kontrolerzy nie mogli NIE wiedzieć że samolot jest poza ścieżką podejścia.Druga rzecz niewytłumaczalna,to dlaczego samolot wywijał takie esy-floresy? Na automatycznym pilocie?!

Vote up!
0
Vote down!
0
#120799

kontrolerzy mogli nie widzieć, zresztą nie byli do niczego potrzebni, jak ja bym leciał to zrobiłbym tak samo załoga Jaka-40 wolny pas to ląduję, Tu 154 101 miał taką awionikę że wylądowaliby na autostradzie
my ciągle nie mamy żadnych danych, bo nie odczytano polskiej skrzynki szybkiego dostępu, nie mamy rejestratorów, nie mamy zapisów z wieży, ja w stenogramy nie wierzę, bo tutka to nie samolot akrobacyjny, a załoga bez słowa rozbija się

ciągle podaje się nam gówniane sensacyjne wiadomości które nic nie wnoszą, można by to było uciąć w ciągu dwóch godzin, bo tyle czasu trzeba na sczytanie i obróbkę rejestratora parametrów lotu, a pieprzą się z nimi osiem miesięcy
dlatego właśnie zostały zainstalowany polski rejestrator zwany szybkiego dostępu

Vote up!
0
Vote down!
0
#120805

Jan Bogatko

...najgorsze są "propagandowe" sensacje, jakimi karmią nas politycy tak naprawdę wystraszonego obozu rządowego.

Pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#120874

......>" kontrolerzy mogli nie widzieć"...Zdaje się że mają przed oczami ekran,a na ekranie punkt samolotu? Jeśli jest na środku ekranu-to jest OK,na kursie i środku ścieżki?jeśli wychodzi w bok czy dół ekranu,to kontroler ma obowiązek poinformować o tym kapitana samolotu?Po to chyba głównie tam siedzi?

 

Vote up!
0
Vote down!
0
#120948

w normalnych warunkach właśnie tak jest, na ekranie namalowane są linie i samolot musi się mieścić pomiędzy nimi
jednak sprzęt na Smoleńsku to złom i nie wiemy czy jest skalibrowany czy był sprawny
twierdzę że nie, bo nie dopuszczono nas do oblotów kontrolnych i nie przedstawiono nam wyników, co oznacza że sprzęt nie działał poprawnie

Vote up!
0
Vote down!
0
#120974

,,,to tak jakby go wogóle nie było,to raczej  niemożliwe? Ił-a 76 naprowadził na pas....Dane z tego ekranu są zapisywane,ruscy twierdzą że coś się zepsuło i nie ma... co za pech!Akurat tym razem....

Vote up!
0
Vote down!
0
#121017

no przecież są dowody na to że nie działał system naprowadzania
Ił poleciał w chabazie w lewo, Jak 40 poleciał w lewo, i Tutka poleciała w lewo
tu na stronie umieściłem dwie karty starą jaką mieliśmy i nową, a odchylenie to 2 stopnie

Vote up!
0
Vote down!
0
#121037

najbardziej doświadczony pilot KLM, kapitan Jacob van Zanten, przekonany o wolnym pasie w gęstej mgle, pchnął przepustnice jumbo-jeta do pozycji startowej nie uzyskujac potwierdzenia wiezy o pozwoleniu na start. 

Doprowadził do najwiekszej w historii katastrofy lotniczej. Zgineło 583 ludzi. O wolnym pasie decyduje kontroler lotów a nie pilot. A we mgle na ziemi i w powietrzu trzeba być bardzo ostrożnym.

Vote up!
0
Vote down!
0
#121215

Jan Bogatko

...wyciąganie wniosku o przyczynach katastrofy smoleńskiej z przebiegu winnych wypadków jest absurdem.

Z tego, że Kowalski miał wypadek samochodowy, jadąc po pijanemu, nie wynika, że Wiśniewska jest alkoholiczką. Takie nic nie warte pseudo-porównania mają na celu jedynie zrobić wodę z mózgu niezbyt rozgarnientym czytelnikom,

pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#121283

Jan Bogatko

...wyciąganie wniosku o przyczynach katastrofy smoleńskiej z przebiegu winnych wypadków jest absurdem.

Z tego, że Kowalski miał wypadek samochodowy, jadąc po pijanemu, nie wynika, że Wiśniewska jest alkoholiczką. Takie nic nie warte pseudo-porównania mają na celu jedynie zrobić wodę z mózgu niezbyt rozgarniętym czytelnikom,

pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#121284

a ty ciągle z uporem maniaka wmawiasz nam że lotnictwo wojskowe jest takie same jak cywilne
prawo lotnicze jest wypisane krwią, ale zauważ że jest inne dla wojska, a inne dla lotnictwa cywilnego
z tego co piszesz to mam wywnioskować że tutka zderzyła się z iłem i dla tego ta tragedia, czy tylko zaśmiecasz wątek
jak będzie mgła z widocznością 400 500 metrów wyjdź przed dom i sprawdź co można zobaczyć

Vote up!
0
Vote down!
0
#121310

panie Janie, historia katastrof lotniczych jest podstawa wyjaśniania każdego następnego wypadku, szuka się zbieżności i podobieństw i aż boli jak często się je znajduje. Przytoczyłem przykład KLM/Panam jako najbardziej znany i tragiczny przykład prostej ludzkiej pomyłki a także zlej współpracy załogi. Spekulacje odnośnie roli Błasika w kokpicie są zbieżne z rola van Zantena w tym sensie, ze obaj mogli onieśmielać członków załogi w podejmowaniu niezależnych decyzji.

Teli. Nie twierdze, ze lotnictwo cywilne i wojskowe jest takie samo. Twierdze, ze właśnie w tym rzecz. W lotnictwie cywilnym jeśli wylądujesz wbrew procedurom, sugestii kontrolera i bez pozwolenia na lądowanie czeka cie surowa kara z odebraniem skrzydeł włącznie. W lotnictwie wojskowym zwłaszcza polskim wydaje się być odwrotnie. Jeśli wylądujesz bez pozwolenia na lądowanie (tak jak załoga Jaka) usłyszysz wot molodiec i nie poniesiesz żadnych konsekwencji a gdyby nie katastrofa możesz pewnie liczyć ze takie występy liczą ci się do awansu. Do puki nie wydarzy się wypadek jest wszystko fajnie, oj toż przecież piloci wojskowi, lubią ryzyko wiec niech będzie. No i jest 96 ofiar.

 

 

Vote up!
0
Vote down!
0
#121357

za każdym razem jak wchodziłem na lotnisko(wojskowe) trzeba było przeczytać biuletyny z wypadków i incydentów lotniczych, więc każdy pilot wojskowy zna wszystkie przypadki świata cywilne również
są piloci wyluzowani, którzy kończą szybko karierę na przykład ja i są sumienni, a wręcz upierdliwie sumienni, jak właśnie Arek, czy Marek z Bryzy i nie ma możliwości żeby akurat oni zrobili błąd w procedurach, albo nagięciu prawa
fantazja i kozaczenie jest tylko w filmach
przypominam że Protasiuk miał licencję cywilną, a tutka jest jedyną taką konstrukcją na świecie z takim wyposażeniem

Vote up!
0
Vote down!
0
#121410

w późnym PRL /wczesnym 3 RP. Latali na Su-22 o ile dobrze pamiętam. Od pilotów wiem, ze zdarzało się latać niezgodnie z procedurami, nigdy nie powiedział, ze latali po kielichu ale kilka razy sugerował

Łamanie procedur potwierdziły obie komisje badające wypadek CASY, być może nie dowiemy się czy to była główna przyczyna katastrofy, możemy stwierdzić na pewno, ze bezpieczeństwa nie poprawiało

Nie sadze by Protasiuk ryzykował podczas feralnego lotu bardziej niż w innych przypadkach. Stenogram podaje wyraźne sugestie kontrolerów ze nie ma warunków, załoga mówi ze będzie ciężko, załoga Jaka mówi ze jest źle, a jednak próbują. Nie sadze by decyzja kapitana cywilnego była taka sama.

Warta uwagi jest tez rozmowa w kabinie odnośnie lądowania w Gdańsku, gdzie tez nic nie było widać. Szkoda, ze żadne medium nie podjęło tego tematu o jakie lądowanie chodzi i jakie były okoliczności.

 

 

Vote up!
0
Vote down!
0
#121418

Przestań już Pan truć o tych stenogramach bo się niedobrze robi, sfałszowane są i jest to udowodnione.
Może po porcji prania mózgu na tvn24 zapozna się Pan z poniżyszym?

http://www.niezalezna.pl/artykul/smolensk_ekspercka_analiza/42287/1

http://www.niezalezna.pl/artykul/zagadka_smolens...

PS. Też mam wujka pilota wojskowego ale to nie powód bym rżnęła eksperta, jak Pan...

contessa

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#121426

dziś żyję z emerytury. _________________________________________________________
„Jest jedna tylko rzecz w życiu ludzi, narodów i państw, która jest bezcenna. Tą rzeczą jest honor”. Józef Beck

Vote up!
0
Vote down!
0

Pokora i uległość tylko do wzmocnienia i utrwalenia niewoli prowadzi (J.Piłsudski)

#121432

[quote=teli]
my ciągle nie mamy żadnych danych, bo nie odczytano polskiej skrzynki szybkiego dostępu,
[/quote]

My jako społeczeństwo nie mamy rzeczywiście dostępu do tych danych , jeśli zaś chodzi o tzw. "polskie koła rządowe" wg. wszelkich danych , wspominał o tym sam poseł Antoni Macierewicz w jednym ze swoich wywiadów w którym to stwierdził ponad wszelką wątpliwość że , owe w/w "koła rządowe" dawno dysponują "zapisem" sporządzonym przez tzw. polski rejestrator zwany szybkiego dostępu ..

Czyli posiadają też pełną wiedzą w tym temacie .

W czym zetem problem . No właśnie.
pozdrawiam

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
" idź wyprostowany wśród tych co na kolanach.."
/Z.Herbert/

/Klub Gazety Polskiej w Opolu/
http://andruch.blogspot.com
http://ngo.opole.pl/

Vote up!
0
Vote down!
0

-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>

#121366

P.rezydent puścił kolejnego bronka i już dzisiaj Rysio Kalisz tłumaczył co sprawca miał na myśli, a mianowicie zastosował ponoć skrót myślowy. Czy to może po polsku nie nazywa się czasem zwarciem na masę.

Vote up!
0
Vote down!
0
#120786

po takim buraku? Swoją drogą , nie uważacie ,że cosik za duże naasilenie ostatnio na Smoleńsk? czużby sie spodziewali jakiegoś zwrotu?Osobiście uważam ,że wielu na świecie ma świadomość i dowody na to , co stało się 10 kwietniai ta sparawa jest rozgrywana

Vote up!
0
Vote down!
0

Athina

#120788

Pokazano w ostatniej GP że sygnał ujawniony w stenogramach musiał być nadawany z fałszywej radiolatarni. Właściwa została wyłączona (zerwana linia) komp samolotu poszukał sobie inną - fałszywą i już nie zwracał uwagi na powrót pierwszej (na zasilaniu awaryjnym) i poleciał w bok do jaru jak mu fałszywy sygnał kazał. Radiolatarnia nadaje sygnał w kształcie lejka pionowo w górę więc samolot ominął tę właściwą na niskiej wysokości nie trafiając w jej pole działania sygnału. Skoro zapis mówi o odebraniu sygnału z boku właściwej ścieżki lądowania to mogła być tylko fałszywka. Ogłosili pewnie konkurs kto wyciągnie najbardziej śmierdzącego trupa żeby zagłuszyć tę wiadomość.

Vote up!
0
Vote down!
0
#120801

Jan Bogatko

...lewa radiolatarnia też jest arcyboleśnie prosta,

pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#121069

Z pomocą, jak zwykle, przychodzi nam Słowo Boże. Kochani! W Psalmie 97 stoi jak wół (i osioł) napisane
„Pan cię wyzwoli z sideł MYSLIWEGO”. Musimy się na tym opierać. Tak jak kiedyś Biblia ostrzegała „strzeżcie się KWASU”, a tylu głupków na niego zagłosowało. Teraz musi być lepiej.

SuperJola

Vote up!
0
Vote down!
0

SuperJola

#120863

Jan Bogatko

...skrót myślowy? Dobre,

pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#120875

Jan Bogatko

...skróty myślowe zakładają proces myślenia...

Pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#121285

 

Obibok na własny koszt ====================================================== Nunquam sapiens irascitur.

Vote up!
0
Vote down!
0

Obibok na własny koszt

#120798

Mawiano kiedyś w sklepach Z W I S .
Super dla POpaprańców,może lepiej czerwony,ten kolor kojarzy się z Eurokołchozem.

Vote up!
0
Vote down!
0
#121019

Piloci nie odeszli tylko próbowali odejść. Po komendzie "Odchodzimy" samolot zamiast się wznosić zaczął spadać. Dlaczego? Mendia nie zadają tego pytania, lecz wmawiają nam, że piloci próbowali lądować.
oszołom z Ciemnogrodu

Vote up!
0
Vote down!
0

oszołom z Ciemnogrodu

#120811

.

Vote up!
0
Vote down!
0
#120865

z dostępnych informacji tak to wygląda: II pilot podaje komendę "odchodzimy" (bodajże na 800 m) a samolot spada zamiast się wznosić. Komenda "Odchodzimy" i to co się po niej dzieje to jeden z kluczowych momentów. A jest to zagadywane w idiotyczny sposób - ktoś mi odpowiedział, że nie wiadomo co znaczyło to "odchodzimy". Rzeczywiście, pewnie w specyficznym slangu załogi rządowego samolotu "odchodzimy" znaczy "lądujemy".
oszołom z Ciemnogrodu

Vote up!
0
Vote down!
0

oszołom z Ciemnogrodu

#120916

Jan Bogatko

...to znaczy uważa Pan, że piloci postanowili lądować?

Pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#120917

drugi pilot, zatem nie kapitan

Kapitan nie potwierdził, nie zasygnalizował tez żadnych problemów z samolotem, wnioskuje zatem, ze komendę zignorował i kontynuował podejście

Vote up!
0
Vote down!
0
#120922

A ja wnioskuję że po 30 detalicznych fałszerstwach w tym zapisie od tej chwili następuje jedno megafałszerstwo - KGB wycięło az do końca wszystkie wypowiedzi mjr Protasiuka

żądam ujawnienia prawdziwych zapisow nagrania dźwiękowego z nałożonymi danymi z rejestratora parametrów lotu!!

a uporczywym trollom w rodzaju "IWH_rus" czy "mefisto" powtarzajacym po 100x jakieś oczywiste kretynizmy pochodzące z komórki ds propagandy PO/WSI/KGB powinno być udzielane ostrzeżenie a po 2 zignorowanych ban!!

Orban wie co robi wypowiadając walkę trollom - zaczyna się od zaśmiecania mediów kretynizmami a kończy na ruskiej agenturze u władzy jak w RP 3,5 tuska ;/

i nie jest prawda stwierdzenie "niech sobie trolliki pisza i 1000x kłamstwa, co to szkodzi?".

Szkodzi bo taka np. polska Wikipedia staje się jawnym goebbelsowskim trollowiskiem (wolno się tylko powoływać na materiały z oficjalnych mediów a skoro te sa agenturalne i łzą to każdy kontrowersyjny temat jest załgany bo płatne trolle zawsze bardziej aktywni niż normalni ludzie muszący odwalać 80% unijnej normy w robocie za 25% stawkę płacową!!

"Nie odzywając się w towarzystwie ryzykujesz uznanie za głupka, odzywając się rozwiejesz wszelkie wątpliwości" O. Wilde

Vote up!
0
Vote down!
0

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, a*ldd meg a Magyart

#121335

wolność słowa jest podstawa demokracji, Polacy walczyli o to kilkaset lat a ty chciałbyś w imię jedynie słusznych i prawdziwych racji to skończyć

Czy myślisz ze Hitler i Stalin byli mniej przekonani, ze maja racje niż ty?

Vote up!
0
Vote down!
0
#121359

Jeśli to co jest w polszy nazywasz demokracją to słusznie POwołujesz się na idoli własnych przodków, stalina i hitlera.
Kupić ci gwizdek?Taki "antyfaszystowski"?
Pozdrowienia
zib1

Vote up!
0
Vote down!
0

Pozdrowienia
zib1

#121369

demokracji w Polsce?

Vote up!
0
Vote down!
0
#121371

Nie można POdnosić standardów czegoś co obiektywnie nie istnieje, no chyba że chodzi o "wysokie standardy" w peło?
Pozdrowienia
zib1

Vote up!
0
Vote down!
0

Pozdrowienia
zib1

#121378

czy nie?

Vote up!
0
Vote down!
0
#121384

tragicznie.Nie chcę mi się,ale co tam,przecież "bracia słowianie".
Demokracja to kilka podstawowych praw, jednym z najważniejszych jest rozdział władz:wykonawczej,ustawodawczej i sądowniczej itd,itp,dalej sobie strużu doczytaj.Możesz też sprawdzić kiedy w POlsce była Demiokracja,nie za POmocą tehgo kto wygrał wybory,tylko jaki panował w POlsce ustrój.
Weźcie tych swoich oficerów "dydaktycznych" niech wam wytłumas
czą.
Pozdrowienia
zib1

Vote up!
0
Vote down!
0

Pozdrowienia
zib1

#121390

Arystotelesa i Monteskiusza, w praktyce nie występuje nigdzie

Vote up!
0
Vote down!
0
#121392

Tak się przyglądam od zeszłego roku Pańskiej blablaninie i się zastanawiam - czy Pan przypadkiem nie pomylił blogowiska z czatem lub gadu-gadu?? Bo pierdzielisz Pan dokładnie jak różne gaduły z tamtych miejsc....

contessa

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#121397

Typowy elektorat lewactwa i paskudztwa wszelkiego rodzaju.Wyksztalcony,jednym palcem POtrafi obsłużyć wszystkie trzy komórki na raz,wszystkie,które POsiada,z tego dwie bez wyciągania z kieszeni i tę ostatnią,szarą.
Pozdrowienia
zib1

Vote up!
0
Vote down!
0

Pozdrowienia
zib1

#121401

Zib1

Ja tylko tak pytam bo głównie podziwiam cierpliwość Pana Bogatki !

Pozdrowienia.
contessa

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#121404

odstaw epitety i pisz do rzeczy. Wszyscy skorzystają

Vote up!
0
Vote down!
0
#121406

A dlaczego mam akurat naśladować kogoś?? Co to ja - papuga jestem? Fakt, że czasem małpa bywam ale to jeszcze nie powód bym miała naśladować...

contessa

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#121409

Jan Bogatko

...mme Contessa, jest Pani tak oryginalną, pełnokrwistą blogerką, że nie musi Pani naśladować nikogo, zwłaszcza obowiązuje to niepoprawnych! Wydaje mi się, że p. mefisto zażartował,

Pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#121441

Dziękuję, Panie Janie !
Poprawił mi Pan trochę nastrój bo czuję się troszkę zawiedziona - proponując p.Mefisto linki, w których jest m.in. i o stenogramach, na które tak bardzo lubi się powoływać i uważa za jedyne autorytarne, liczyłam, że popolemizujemy, a tu klops. Mefisto uciekł na blog Nathanela.... :(:(:(
Pozdrawiam.
zawiedziona contessa

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#121451

wklejanie linków do całych artykułów to chodzenie na łatwiznę. Nawet jak omówię te prezentacje slajd po slajdzie to Contessa odpowie dwoma linijkami obelg.

To bezprzedmiotowe. Pas!

Vote up!
0
Vote down!
0
#121458

Jan Bogatko

...nie zakładałbym z góry, jak na Pańskie omówienie zareaguje mme contessa; to moim zdaniem pójście na łatwiznę i chęć uchylenia się od odpowiedzi,

pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#121610

Jan Bogatko

...p. Mefisto, mme contessa, działa zgodnie ze swym nickiem, stąd nie przejmowałbym się jego nagłym znikaniem i pojawianiem się,

pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#121608

i historii

piszesz tylko posty o niczym, czy coś przeoczyłem?

 

Vote up!
0
Vote down!
0
#121402

To może podyskutujmy o Pańskim dorobku blogowym? Ciekawa jestem - jakiś artykulik może Pan przedstawi?

contessa

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#121403

artykułów nie pisze, jestem na forum od paru dni dopiero

Vote up!
0
Vote down!
0
#121405

Więc miałam rację, że pomylił Pan adres, tu nie forum. Co do Pańskiej merytoryczności - jakoś słabo zauważalna jest, rozmył Pan dyskusje pod co najmniej dwoma artykułami.

contessa

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#121407

Czemu takich śmieci się nie POzbywają,to daje do myślenia.I nie chodzi o to że ma on jakieś inne zdanie,on nie ma żadnego zdania,realizuje zadanie.
Pozdrowienia
zib1

Vote up!
0
Vote down!
0

Pozdrowienia
zib1

#121414

Od samego początku widać, że jest odpowiednio "zaprogramowany"...
Ciekawe ile dostaje za 1 szt.commentu?

Pozdrawiam.
contessa

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#121415

chyba, ze plk Putin coś sam dorzuci za poświecenie

 

Vote up!
0
Vote down!
0
#121420

Pozdrowienia
zib1

Vote up!
0
Vote down!
0

Pozdrowienia
zib1

#121427

Już nie bełkotasz o JK?
A ty wolisz gdy "trzy władze" są "wybierane" w jednych pseudowyborach jak w polszy ,czy tak jak u was, że są wyznaczane przez komitet KGB/GRU?
Pozdrowienia
zib1

Vote up!
0
Vote down!
0

Pozdrowienia
zib1

#121398

realnego trójpodziału władzy

byś bywał, byś widział a tak ...to gadasz a nie wiesz

Vote up!
0
Vote down!
0
#121400

Co prawda bylem na wszystkich kontynentach,nie liczylem ,ale gdzieś w 50-60ciu krajach,czywiście w Eropie w każdym i nie były to wyjazdy typu Paryż,Londyn,Rzym i Berlin w 24 godziny, ale przy was,specjalnie szkolonych to pikuś,nie.
Zaś co do realiów,cieciu to w demikracji premierem,prezydentem i najwyższym sędzią może byc nawet/czyto teoretycznie,przy Powszechnej zgodzie na łączenie funkcji/ ten sam tusk.POd,jednakże warunkiem że na wszystkie trzy stanowiska został wybrany wolą wyborców w trzech niezależnych powszechnych wyborach.
Pozdrowienia
zib1

Vote up!
0
Vote down!
0

Pozdrowienia
zib1

#121413

w większości demokracji, ta wybrana władza z kolei powołuje częściowo władze wykonawcza i sadownicza, która jest z przymrożeniem oka niezależna od momentu powołania. Jeśli jedna partia wygrywa wybory kilka razy z rzędu to w końcu dominuje we wszystkich ośrodkach władzy.

Czy to wina moja Putina czy Tuska to nie wiem

Vote up!
0
Vote down!
0
#121423

A dlaczego,domyśl się sam.
Pozdrowienia
zib1

Vote up!
0
Vote down!
0

Pozdrowienia
zib1

#121425

przyznać mi racji. Nie szkodzi.

Vote up!
0
Vote down!
0
#121433

Zwyczajnie mnie nudzisz i umówmy się/mój czas jest drogi,więc mogę POświęcić ci go więcej,ale to będzie kosztować/. Wina Putina,bo takie KGBowskie wszy niszczą zadatki demokracji nie tylko w swoim kraju.
Wina tuska bo min. zniszczył ideę sPOłeczeństwa obywatelskiego i z organizacji,która POwstała jako sprzeciw przeciwko partyjniactwu zrobił najgorszą POd słońcem partyjną mafię.
Wina twoja bo do tego się przyczyniłeś swoim działaniem i zaniechaniem.
I to by było na tyle,każda następna nauka jest płatna,cieciu.
Pozdrowienia
zib1

Vote up!
0
Vote down!
0

Pozdrowienia
zib1

#121450

Jan Bogatko

...to dobrze, że na tej pustyni są ludzie, którzy dostrzegają zło, jakim jest p. Tusk mi jego kompartia dla Polski i regionu środkowej Europy, w której Polska może przecież być liderem,

pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#121611

Jan Bogatko

...tego zdania była tzw. nauka radziecka. Poza tym w systemach demokratycznych istnieje wyraźny trójpodział władz.

Pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#121437

Jan Bogatko

...tego zdania była tzw. nauka radziecka. Poza tym w systemach demokratycznych istnieje wyraźny trójpodział władz.

Pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#121438

w praktyce kto wygrywa wybory, a zwłaszcza kolejne bierze wszystko

Vote up!
0
Vote down!
0
#121440

Jan Bogatko

...nie mogę się z tym zgodzić. W USA jest bardzo wyraźny ten system w praktyce; w Niemczech - gdzie aktualnie mieszkam,również.Podobnie jest w Wielkiej Brytanii i mógłbym wyliczać dalej.

Prawdą nastomiast jest, że w państwach o nieustaloych tradycjach demokratycznych rośnie pokusa zgarnicia cażej puli:obserwuję to w III RP, o korzeniach PZPR-owsko-okrogłostołowych.

Ten system z demokracją na niewiele wspólnego, nie był w stanie przetrzymać dwu rządów prawdziwej opozycji, niszcząc je po bolszewicku,

pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#121443

obecnie ... zobaczmy. Prezydent - władza wykonawcza, wybierany w wyborach elektorskich walczy z władza ustawodawcza (także z własnej partii) od dwóch lat z marnym skutkiem. Siedzowie są wybierani częściowo w wyborach, częściowo przez parlament i częściowo przez prezydenta. Sa naturalnie niezależni po wyborze (z przymrożeniem oka) ale wiadomo z góry kto jak w jakiej sprawie zagłosuje bo wiadomo kto go nominował (i po co).

Long story short w USA panuje demokracja korporacyjna, glosuje pieniądz i to bardzo widać; w każdym rodzaju władzy
 

 

Vote up!
0
Vote down!
0
#121445

Skończyłem na dziś, na odcinku praca nie mam nic więcej do dodania, oddam się zatem rozrywce.
Ja mam dwa, tak, dwa pytania.
1. Jak długo tak możesz? Ile godzin wyrabiasz za jednym zamachem? Red- bul, kawa czy inne środki?
2. O co Ci właściwie chodzi? Napisz wprost! jaka jest Twoja koncepcja, nawet jeśli miałbyś słowo w słowo powtórzyć ten czy inny raport, lub cokolwiek, że to jest to na czym Ci zależy żebyśmy w to uwierzyli lub przynajmniej przemyśleli. ( Atmosfera się oczyści i będziemy mogli przejść do następnego tematu)
:)
Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#121459

ale po kolei

1. pisze zwykle z pracy, mam jeden z 4 monitorów (24" pionowo, polecam) ustawionych na sprawy 'pozapracowe ;-)' jak pewnie każdy kto ma komp w pracy. Po 20 latach z rekami na klawie pisze b szybko wiec na prace, za która mi płaca tez czasu starcza.No koncentracje polecam bieganie lub inne cardio, min 30min 3x w tyg.

2. wg mojej nieśmiałej i modyfikowanej także dzięki temu forum koncepcji przyczyna katastrofy jest paraliż decyzyjny. Zarówno kontrolerów jak i załogi Tu154. Kontrolerzy, ostrzegali i namawiali by nie lądować, myślę ze chcieli zamknąć lotnisko ale bali się konsekwencji, dzwonili wyżej, stracili cenny czas nic nie uzyskując. Podobnie załoga Tu154, wiedzieli od kontrolerów ze warunków do lądowania nie ma, potwierdziła to załoga Jaka, sama załoga Tu154 o tym mówi w stenogramach a jednak probe podjęto.

Uważam, ze to nie sprawiedliwe posadzić, kogoś na stanowisku, dać mu jeden zestaw instrukcji a potem go sadzić wg innego zestawu (bo honor oficera itd). W lotnictwie to powinno być czarno na białym. Decyduje kontroler i kapitan. Nikt więcej. W trakcie lotu i później. Po grzyba procedury, które się potem lamie.

Vote up!
0
Vote down!
0
#121472

"Uważam, ze to nie sprawiedliwe posadzić, kogoś na stanowisku, dać mu jeden zestaw instrukcji a potem go sadzić wg innego zestawu (bo honor oficera itd)."
Niesprawiedliwym może wydawać się również sadzenie drzew wokół lotniska... ale to takie tam.
Kończymy Mefisto? Moim zdaniem wyczerpaliśmy temat. To bardzo pozytywne, że zauważyłeś szczelinę, nawet jeśli w tej chwili jawi Ci się jako "paraliż decyzyjny". Bo to oznacza, że dostrzegasz brak logiki czy niekonsekwencje w działaniu pilota, samolotu, wieży. Ja wychodzę z tego samego założenia- coś tu nie gra. :)
Serdecznie pozdrawiam.

Vote up!
0
Vote down!
0
#121488

Jan Bogatko

...w zasadzie to dopiero teraz możnaby podjąć dyskusję, drogi Andersonie,

pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#121629

A można by i owszem. Można by zacząć od prostego pytania: jakiej kategorii lotniskiem jest lotnisko Smoleńsk- Siewiernyj?
:)
Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#121635

Jan Bogatko

...to chyba jasne, że wojskowym. Stamtąd na Wyspy Kanaryjskie mógłby co najwyżej odlecieć desant. Myślę, że i p. Mefisto nie może temu zaprzeczyć,

Pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#121639

też napisać razem... ale to już przeszłość.
Mówi Pan desant na Kanary mógłby odlecieć, mnie zaś bardziej interesuje kto mógłby tam wylądować... bezpiecznie?
Pozdrawiam
PS. Na ten drugi temat związany z Winstonem Ch. też możnaby podyskutować.

Vote up!
0
Vote down!
0
#121658

Jan Bogatko

...bezpiecznie mogli wylądawać tam pp Tusk i Putin, ponieważ na czas ich przylotu i odlotu zainstalowano na lądowisku północnym dodatkowe, przenośnie urządzenia wspierające manewr lądowania i startu.

Wycofanie ich z lądowiska po 7 kwietnia to też pewien punkt, wymagający zbadania.

Co do Ch. - jasne,

pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#121666

zgadza się Janie był mobilny ILS, ale całkowicie bez użyteczny dla polskich pilotów, był dla Rosjan, jednak przez to tłumaczenia Milera że skoro Rosjanie się nie bali lądować to i Polacy mogli bezpiecznie to zrobić są całkowicie kłamliwe i wprowadzają w błąd, a całkowicie obnażają braki w przygotowaniu do zorganizowania obu imprez i braki w wiedzy merytorycznej nierządu

Vote up!
0
Vote down!
0
#121673

Jan Bogatko

...dziękuję za to uściślenie, rzeczywiście przygotowanie wizyty było fatalne i dobrze byłoby w tym kontekście wymienić osoby odpowiedzialne.

pozdrawiam,

ps: dlaczego ILS był bezużyteczny dla polskich pilotów? Nie jestem technikiem, byłbym wdzięczny za kilka słów na ten temat.

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#121684

już każdy wie co to jest ILS i jak działa, jednak Rosjanie mają swój system który nie współpracował z naszym samolotem, dlatego ich system był dla nas bezużyteczny, sądzę że nawet jak byłby prawdziwy mobilny ILS zwany MMLS, to polscy piloci nie zaufaliby Rosjanom i tak lądowali sami
http://www.youtube.com/watch?v=7vzcxH7FNwg

Vote up!
0
Vote down!
0
#121707

widzę postęp w postrzeganiu rzeczywistości, jednak to nie są przyczyny Katastrofy Smoleńskiej, to tak samo jak by powiedzieć, że przyczyną był samolot bo został wyprodukowany, albo lotnisko że zostało wybudowane, nie ma znaczenia czy Kaczyński się spóźnił, czy był Błasik był na pokładzie, mgła prawdziwa, czy spreparowana i cały ten blef jaki dostajemy jako papkę medialną, przyczyną Katastrofy było to że samolot był tak nisko na kilometr przed progiem pasa, i nie ma możliwości żeby czterech pilotów nie zauważyło tego na swoich instrumentach, tak samo jak nie ma wytłumaczenia iż samolot zwany kosiarką lasów rozpieprzył się w drobny mak, jeśli znajdziesz odpowiedzi na te pytania uzmysłowisz sobie że to nie był wypadek, a zamach
jak zrobiony, przez kogo, nie wiem, ale prędzej czy później się dowiemy

Vote up!
0
Vote down!
0
#121573

nie uwierzę, że nie zastanawia Cie fakt dlaczego po tym jak zaloga Tu154 mowi, ze nie ma warunków do lądowania, załoga Jaka mówi, że nie ma warunków, kontrolerzy stanowczo odradzają lądowanie zapada decyzja o próbie podejscia. 

To się nie trzyma kupy

Vote up!
0
Vote down!
0
#121593

no właśnie nie do końca jest to prawda co piszesz, nikt nie powiedział, że nie wolno lądować
Wosztyl powiedział że jest dupa ale można spróbować, kontrolerzy też, prognozy pogody dawały możliwość lądowania i tu się zgadzam że był nacisk psychiczny że trzeba wylądować, tylko że piloci to nie samobójcy zwłaszcza Protasiuk
wersja najbardziej niekorzystna dla pilotów to jeśli widoczność była 400-500 metrów, to przy zapalonych lampach czyli bramkach była w granicach minimum około 1000 metrów, bo liczy się widzialność nawet światełek i może ja bym tak pomyślał, ale nie Protasiuk, jego wersja najbardziej prawdopodobna to taka, zejdziemy do minimum niech prezydent i Błasik zobaczy że nie ma warunków i odchodzimy na zapasowe i wtedy nikt nie powie że jest lękliwy
po raz ostatni napiszę kozacy latają krótko, a Protasiuk należał do najbardziej ostrożnych i dbających o bezpieczeństwo pilotów w Polsce

Vote up!
0
Vote down!
0
#121650

Jan Bogatko

... te "naciski" to nie udowodnione niczym spekulacje, byłbym zatem ostrożny w ich potwierdzaniu; nie uważam też, by prezydent i generał byli skończonymi debilami, za jakich się ich czasami uważa.

A zatem nie mogę się zgodzić z teorią nacisku psychicznego, chyba, że uznamy, że ZAWSZE ulegają im ludzie sukcesu. A jak zawsze, to nie jest to żadna nadzwyczajna sprawa: czy pilot, wiozący Tuska, czy Bogatko, piszący felieton, też, możnaby rzec, ulegają jakiejś presji.

Jestem pewny, że piloci podeszliby do lądowania tylko wówczas, gdyby wiedzieli, GDZIE się znajdują.

Zatem nie tędy droga, to fałszywya trop,

pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#121655

nie chodzi mi o nacisk Kaczyńskiego, czy Błasika w słowach "masz wylądować", bo nigdy w to nie uwierzę, nawet jak usłyszę taki zapis w stenogramach, a w znaczeniu że Protasiuk był odpowiedzialnym i bez słów zdawał sobie sprawę z konsekwencji, że jak nie wylądują w Smoleńsku to trzeba będzie opóźnić uroczystości, zorganizować transport i całą resztę, taka sama presja jest za każdym razem zawsze i wszędzie, jeśli wybiera się transport lotniczy to po to żeby było szybko i bezpiecznie, więc taka presja jest niczym nadzwyczajnym, jest to chleb powszechny
wielokrotnie powtarza się, latanie to bezpieczne wykonanie zadania, w wojsku z naciskiem na wykonanie, a w cywilu na bezpieczne, jest trochę prawdy w tym bo pilot cywilny ma w dupie czy wyląduje za miast w Gdańsku w Krakowie, nie jego problem

Vote up!
0
Vote down!
0
#121665

niepokoi. Latanie samolotem jako pasażer ma to do siebie, ze oddajemy kontrole w ręce innych, w tym wypadku pilotów i obsługi naziemnej. Jeśli się im nie ufa to należy wybrać inny środek transportu. Podobnie z zaufaniem ograniczonym typu wiem, ze nie ma warunków ale zobaczmy bo może akurat są. To jest właśnie podstawa paraliżu decyzyjnego, procedury jedno ale co nam szkodzi zobaczyć. Szkodzi!

Obawiam się, ze Protasiuk nie miał komfortu podjęcia decyzji o odejściu. Wg kontrolerów nie ma warunków do lądowania, na te 2 lotniska zapasowe możemy lecieć, warunki pozwalają tam na lądowanie. Koniec kropka. Proszę powiadomić prezydenta i wybrać lotnisko zapasowe.

Zgadzam się z Teli, ze komenda ląduj dziadu ani inne naciski wcale nie musiały być zwerbalizowane by załoga czuła presje. Załoga wiedziała, ze delegacja już jest spóźniona, ze odlot na zapasowe nie poprawi wizerunku prezydenta i tak dalej. Problem polega na tym, ze na załogę spadła presja naprawiania cudzych błędów. Wicie rozumicie, wizyta słabo przygotowana, delegacja spóźniona, wiemy, ze nie ma warunków ale spróbujmy bo to ostatnia szansa wyjść z twarzą. To nie jest sytuacja do podejmowania niezależnej decyzji opartej o procedury. Protasiuk powinien mieć komfort powiedzieć 'guzik mnie obchodzi kto źle przygotował wizytę, nie ma warunków do lądowania, odchodzimy' a nie, ze musimy udowodnić pasażerom, ze nie ma warunków do lądowania żeby odejść

Napisałem w innym poście, ze gospodarz nie przybywa na uroczystości na styk. Myślę, ze gdyby lecieli z zapasem czasu pozwalającym na użycie lotniska zapasowego bez konieczności zmian w harmonogramie uroczystości nie próbowaliby podchodzić.

Vote up!
0
Vote down!
0
#121704

Jan Bogatko

...drogi teli, podzielam Pańską opinię; z każdym dniem zbliżamy się do prawdy,ta dyskusja okazała się mym skromnym zdaniem też krokiem w tymże kierunku,

pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#121630

Jan Bogatko

cytat:2. wg mojej nieśmiałej i modyfikowanej także dzięki temu forum koncepcji przyczyna katastrofy jest paraliż decyzyjny. Zarówno kontrolerów jak i załogi Tu154. Kontrolerzy, ostrzegali i namawiali by nie lądować, myślę ze chcieli zamknąć lotnisko ale bali się konsekwencji, dzwonili wyżej, stracili cenny czas nic nie uzyskując. Podobnie załoga Tu154, wiedzieli od kontrolerów ze warunków do lądowania nie ma, potwierdziła to załoga Jaka, sama załoga Tu154 o tym mówi w stenogramach a jednak probe podjęto.

...dyskusja się, jak widać, na coś przydała.Paraliż decydyjny - ewentualnie, ale raczej tylko kontroli lotów. O tym pisałem wielokrotnie, nie będę się powtarzał.

Zakładając, że przyczyn katastrofy było kilka, musimy jednak odpowiedzieć, która była śmiertelna.

To tak, jak lekarz musi odpowiedzieć, przeprowadzając sekcję zwłok denata, zamordowanego przez kilku nożowników, na pytanie, który cios okazał się ostatecznie śmiertelny.

Pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#121621

Jan Bogatko

...być może pamięta pan powiedzenie Churchilla (cytuję z pamięci), że wprawdzie demokracja nie jest najlepszą formą rządów, ale lepszej nie ma.

Pisząc o sporach prezydent - kongres pisze Pan, chcąc nie chcąc, o realnym podziale władz; nie bardzo też rozumiem, dlaczego sędziowie są niezależni z "przymróżeniem oka"?

Chętne dowiedziałbym się o tym, jaką formę rządów Pan preferuje i czy dostrzega Pan państwo, w którym jest ona realizowana?

Pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#121612

najlepsze ale dlatego, ze unika najgorszych.

Sędziowie, szczególnie nominowani przez prezydenta nie są temida z mieczem i zawiązanymi oczami. Maja wyraźne poglądy i orientacje polityczna, która warunkuje ich późniejsze decyzje. Słyszał pan kiedyś, żeby wybrano sędziego bo ma 40 lat doświadczenia i przez ten czas nie udało się jasno określić jego politycznych sympatii? Czy tak nie powinno być?

Ja oczywiście preferuje demokracje jako beneficjent względnego dobrobytu choć wiem, ze ma wady i ograniczenia jak tez to, ze nie wszędzie się nadaje. Dobrze to widać po euro-amerykańskich wysiłkach rozwiązania problem bliskiego i dalekiego wschodu poprzez wprowadzanie demokracji na czołgach.

Co do demokracji działającej myślę, ze kraje realnego socjalizmu (Kanada i kraje skandynawskie) są najbliżej modelu demokracji. Dzieje się to naturalnie przy ograniczeniem wolności (typu do) jednostki. W Danii jeżeli chcesz kupić b drogi samochód bo masz taki kaprys to krzyż na drogę. Jeżeli chcesz się wykazać w pracy zawodowej musisz się liczyć, ze będziesz cierpiał widok darmozjadów, którzy nic nie robiąc, albo robiąc dzieci żyją nie wiele gorzej lub lepiej niż ty.

Vote up!
0
Vote down!
0
#121710

"odchodzimy" rezygnacja z lądowania,muszą się zorientować latając nad lotniskiem wypatrując ścieżki (pasa)itd

Vote up!
0
Vote down!
0
#120926

mefisto debilu jak nie masz pojęcia o lataniu to wypierdalaj, dziwie się że jeszcze nie masz bana

komendę odchodzimy mogła nawet powiedzieć sprzątaczka, jest święta i nie ma negocjacji, czy jakiś dyskusji, odchodzimy jest najważniejszą komendą w samolocie i z tylko jedną procedurą, każdy z załogi może ją rozpocząć, a kapitan może się tylko później zapytać czemu

Vote up!
0
Vote down!
0
#120937

komendy wydaje kapitan, Grzywna, który nie dowodził i nie pilotował nie mógł wydać komendy choć mógł ja sam wykonać. Nie ma śladu ze tak stało

I hamuj się chamie z epitetami

Vote up!
0
Vote down!
0
#120946

Jan Bogatko

...panie Mefisto, proszę się pohamować z epitetami,

Pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#121030

Jan Bogatko

...drogi teli - ja jestem staromodnym konserwatystą, także i językowym, stąd gorąca prośba o nie używanie pojęć, jakie mi się źle kojarzą. Trzymanie nerwów na wodzy w tej dyskusji to sztuka, przyznaję, ale ja uważam, że klasa to klasa,

pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#120950

są granice tolerancji i dyskusji nie na temat,
jednak są i granice przyzwoitości
słowo niecenzuralne do śmiecia jest jak najbardziej na miejscu i na jego poziomie, chcesz mieć 300 komentarzy jak pod Błasikiem nie na temat, to prowadź dalej miałką rozmowę na podstawie domysłów, dziurawych stenogramów i braku dowodów

po raz ostatni decyzję o odejściu na drugi krąg może podjąć każdy z członków z załogi, każdy ma przycisk uchod i dopiero później mogą sobie porozmawiać co się stało i co było powodem takiej decyzji

Vote up!
0
Vote down!
0
#120979

Taka sugestia: skoro jakiś użytkownik jest, powiedzmy kulturalnie, upierdliwy, to inni użytkownicy mogą wystosować do Redakcji list bądź korzystać z możliwości zgłaszania naruszeń regulaminu. A jeżeli jeszcze ten użytkownik kłamie na potęgę (jak np. nt. statusu lotu Tu-154 do Smoleńska), to inni użytkownicy mają prawo zareagować... Jeżeli takie odczucia ma spora ilość użytkowników, to nie widzę powodu, by kolega upierdliwy w dalszym ciągu nadużywał gościnności...

Pozdrawiam
-------------------------------
Samotny wilk w biegu

Vote up!
0
Vote down!
0
#120983

nie zawsze zgadzam się z wilkiem, ale co do kwestii przynajmniej smoleńskiej nasze spostrzeżenia są w miarę zbieżne, przyglądałem się co działo się pod wątkiem dotyczącym generała Błasika i osiwiałem czytając takie insynuacje i brednie
możecie robić wolty i inne sugestie, nawet sugerować udział kosmitów w zamachu, tylko nie powtarzajcie wersji i kłamstw MAK i AML

Vote up!
0
Vote down!
0
#120996

Jan Bogatko

...zgadzam się w pełni,

pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#121031

Rzeczowo i na temat: po pierwsze czy uważasz, że stenogram stanowi opokę?- czy wierzysz w stenogram , jednym słowem.
Dwa: jeśli urządzamy już chucpy i rysujemy wykresy liniowe podchodzenia do lądowania TU 154 na lotnisku Smoleńsk- Siewiernyj- to wytłumacz mi, laikowi, kompletnie nieracjonalne podchodzenie do lądowania, w jakichkolwiek warunkach ( Rosjanie nie są w stanie tego zrobić- wytłumaczyć). Lub podaj link wytłumaczenia, ja może jestem upierdliwy, ale to jest ta rzecz, która spać mi nie daje. Dodaję, że nie uważam kap. Protasiuka za samobójcę.
Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#120984

Nie chce się podpisać bo go po prostu nie ma, nie chce się podpisać pod czymś czego nie ma. Ty byś się podpisał? ja nigdy! To wytłumacz mi w takim razie na czym polega śmiałość Amelina konstruującego lot jak podał nasz przyjaciel IWH ( proszę akurat tego nie musisz komentować, nie to jest naszym celem) chyba nie muszę przeklejać z art. do art. bo to tylko zaśmiecanie eteru- wiesz o jaki wykres mi chodzi. Ten wykres, w którym samolot poniżej linii prawidłowego podejścia schodzi stopniowo, żeby nie powiedzieć opada stopniowo.
I dla ścisłości- rozumiem, że to czego użyłeś powyżej to też raczej fikcja, tak?
Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedzi, z góry :)

Vote up!
0
Vote down!
0
#121016

te obrazki to też praca AML, zmienił skalę wysokości co zasugerowało że samolot jest mały, a jak mały, to każdy myśli że lata jak samolot akrobacyjny i że istniał jar, który w rzeczywistości jest płaski
AML już udowodniłem że nie możliwe było wykręcenie beczki więc zmienili wersję i już jest tylko lot w ziemię
tylko ciągle nie wytłumaczyli jakim cudem samolot ścinał drzewa pod takim kątem i jakim cudem ściął odległe od siebie powyżej rozpiętości skrzydeł Tutki czyli 48 metrów

a co do naszego rejestratora już jak przyjechał do Polski przedstawiciel firmy zauważył że była ingerencja i że odczyt może być niewiarygodny więc nie ma chętnych żeby podpisać się pod czymś takim

Vote up!
0
Vote down!
0
#121042

nie rozwiążemy tego. Czy bierzesz taką możliwość pod uwagę? To jest takie pytanie trochę i do siebie kierowane. Może nie powinienem tego pisać.

Vote up!
0
Vote down!
0
#121062

wypowiedzeniu słowa przez drugiego pilota? to nie to samo i nie ma takich samych skutków. Jeśliby rzeczywiście nastąpiło odejście z pułapu 80m i Tu był sprawny jak wskazuje stenogram nie doszłoby do katastrofy; załoga nic nie wspomina o braku reakcji maszyny na stery

wydać komendę (z pozycji drugiego pilota raczej sugestie)to nie to samo co wykonać odejście

 

Vote up!
0
Vote down!
0
#121036

Powiedzieli odchodzimy czego nie udało się zrobić w realu... WHY? dear padawan?!
Co takiego się stało?!
Generał Błasik, z tego co wiem, był przypięty! Sorry.

Vote up!
0
Vote down!
0
#121052

nie załoga, tylko w stenogramie wycięto, wyszumiono, przeklejono i wklejono z innych zapisów wszystko to co pasuje do tezy ogłoszonej przez ruskich już w dniu zamachu- "samolot był sprawny a wine ponosi załoga i tzw. naciski"

co się dziwić że po takim potraktowaniu zapisu zwanego "stenogramem" nic się tam kupy nie 3ma- samolot na autopilocie raz leci 150km/godz, raz 280 a innym razem  80, samolot uszkadza jednoczesnie obiekty znajdujące sie w odległości przekraczającej jego rozpietość, uszkadzajac jakoby blizsza NDB Tutka przelatuje przez jej stożek 2 sekundy itp niedorzeczne kretynizmy!!

Mefisto, jeżeli z ciebie nie jest przygłupisty leming - konsument GWnianych łżemediów to jest tylko taka alternatywa żeś płatnym KGBowskim trollem!!

"Nie odzywając się w towarzystwie ryzykujesz uznanie za głupka, odzywając się rozwiejesz wszelkie wątpliwości" O. Wilde

Vote up!
0
Vote down!
0

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, a*ldd meg a Magyart

#121337

bo spadnie. Można tak jak pan i wielu użytkowników tego forum zaprzeć się rekami i nogami przed błędem załogi ale nie tylko nie można go wykluczyć ale znając realia polskiego lotnictwa wojskowego jest to watek niepokojąco prawdopodobny

odrzucanie teorii tylko dlatego, ze lansują ja reżimowe media świadczy o dość wąskich horyzontach

dziękuje za komplementy, przekaże płk Putinowi

 

Vote up!
0
Vote down!
0
#121342

W tym szczególe się zgadzamy, uff!! A skoro takie sprzeczności wynikają z analizy "stenogramu" to DOWÓD, że jest to dokument nieudolnie sfabrykowany. W tym i jeszcze innych ok. 30 miejscach. Jeden wniosek ogólny- MAK/KGB robi nas w konia a łzemedia GWniane robią za tubę transmisyjną.

Żeby się zorientować, że w steno, sterowanym przecieku KGB "Amielin", shizofrenicznych wypowiedziach E. Klicha a także medialnych wrzutkach z biura ds PR rządu tuska i innych przeciekach są kłamstwa i sprzeczności trzeba mieć minimum oleju w głowie - nie na darmo GWniana hołubi leminżerię - ci w swej ociężałości umysłowej nie są w stanie wykrzesać minimum krytycyzmu ze swoich mózgownic.

"Nie odzywając się w towarzystwie ryzykujesz uznanie za głupka, odzywając się rozwiejesz wszelkie wątpliwości" O. Wilde

Vote up!
0
Vote down!
0

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, a*ldd meg a Magyart

#121352

Ten cieć właśnie zarzucił Ci spekulację i manipulacje,on to wszystko/o czym TY i inni piszecie/ zresztą doskonale rozumie,lecz dalej będzie udawał głąba,który "jest tylko za braniem POd uwagę wszelkich opcji".Nie dostrzegając oczywiście że nikt na tym forum z klucza nie odrzucał innych przyczyn niż zamach,tylko odrzucano formułowanie wniosków o błędach pilotów w oparciu o choćby doniesienia GóWnia..j czy tzw. przecieki z tajnych źródeł.
Jak zwykle tego typu funkcjonariuszom chodzi tylko i wyłącznie o rozwodnienie dyskusji i zatarcie ewentualnych wniosków.
Min. dlatego pytałem kiedyś o POziom zinfiltrowania NP.pl. Pozdrowienia
zib1

Vote up!
0
Vote down!
0

Pozdrowienia
zib1

#121358

czyli jak sugestie podała GW czy inna gazeta zamiast GP czy ND to znaczy, ze trzeba je odrzucić ze względu na źródło a nie logikę... mozna i tak

dziękuje za komplementy, poproszę przełożonych o podwyżkę

Vote up!
0
Vote down!
0
#121362

opiera się na fałszywych źródłach?
Przepraszam, że wtrąciłem swoje trzy grosze.
Pozdrawiam.

Vote up!
0
Vote down!
0
#121375

przyczyny POza błędem pilotów sterroryzowanych przez pijanego Prezydenta,samo skreśla sie z listy POtencjalnych źródeł prawdoPOdobnych informacji,ale przecież to wiecie Gaspada.
Pozdrowienia
zib1

Vote up!
0
Vote down!
0

Pozdrowienia
zib1

#121387

zespołu mówi, ze katastrofa była zbrodnia to czego szuka?

przyczyny?

Vote up!
0
Vote down!
0
#121391

A Poze tym wiem że u nas /tylko gdzie?/biją murzynów,cieciu.
Pozdrowienia
zib1

Vote up!
0
Vote down!
0

Pozdrowienia
zib1

#121399

Tym bardziej że rubel coraz cienszy.Jeśli zaś chodzi o źródła to niestety wszystkie już zajęte,nawet te głąbinowe.
Pozdrowienia
zib1

Vote up!
0
Vote down!
0

Pozdrowienia
zib1

#121381

tak się rodzi faszyzm, są równi i równiejsi, prawdziwi Polacy (wyznawcy JK)i polactwo (zmanipulowani przez GW, bo świadomie JK nie można nie wyznawać), może by tak gwiazdy Davida namalować, pochody z pochodniami już są

Vote up!
0
Vote down!
0
#121040

zaskoczę cię po raz ostatnie nie jestem zwolennikiem PiSu i Kaczyńskich zwłaszcza Jarosława
są prawdziwi Polacy, a na gwiazdy mam totalną alergię, również Davida
dlatego w kilku kwestiach mogę się różnić z kilkoma osobami na tym portalu, jednak dla większości jest jeden cel wolna Polska, a różnimy się w sposobie dojścia i w doborze towarzystwa

Vote up!
0
Vote down!
0
#121043

czy to już powód do obelg?

en pluribus unum, gdyby Polacy wyznawali te zasadę zamiast się dzielić na prawdziwych i polactwo to kto wie ...

Vote up!
0
Vote down!
0
#121049

w kwestii takiej jedności taż jestem przeciw, bo nie da się z każdym współpracować i tworzyć jedności, bo zawsze trafi się kret działający na korzyść innego kraju

powodem do obelg, są twoje obelgi w stosunku do pilotów, możesz wymyślać wersje jakie chcesz, ale nie uwiarygadniaj wersji MAK i AML
możesz nawet napisać że to kaczor siedział za sterami, a piloci pili kawkę z dziewczynami,tylko nie próbuj podpierać się dowodami z MAK i rewelacyjnej książki "Ostatni Lot"

jedyne dowody to zdjęcia i też nie wszystkie bo niektóre zostały poprawione komputerowo, oraz kilka zeznań, reszta to dowody pośrednie

Vote up!
0
Vote down!
0
#121063

największe emocje wzbudzają podejrzenia wobec pracy pilotów Tu-154M.

Czy nie niepokoi Was analogia do katastrofy CASY? tam zamach Ruskich można łatwo wykluczyć. Błąd załogi jest oczywisty w wypadku CASY. Czy błąd załogi tego samego polskiego lotnictwa wojskowego jest wykluczony w wypadku Tu-154?

 

Vote up!
0
Vote down!
0
#121078

Czy mógłbyś przybliżyć temat bo nie uważałem na wykładach? :) co to takiego ta Casa? Mam nadzieję, że chodzi Ci o bohatera Giacomo, który potrafił nie lada cuda. Nie?
PS- liczę na pikantny tekścik.

Vote up!
0
Vote down!
0
#121086

http://pl.wikipedia.org/wiki/Katastrofa_lotnicza_w_Mirosławcu

 

Vote up!
0
Vote down!
0
#121089

"Podczas podchodzenia do lądowania – doszło do nieświadomego doprowadzenia przez załogę do nadmiernego przechylenia samolotu, powodującego postępujący spadek siły nośnej, co doprowadziło w końcowej fazie lotu do gwałtownego zniżania z utratą kierunku i zderzenia samolotu z ziemią[3]."

Wiesz Mefisto, żyję na świecie od ponad 50-ciu lat i tak się zastanawiam czy jest coś co zrobiłem nieświadomie. ?:) chyba tylko dzieckiem będąc i to w kolebce!

Vote up!
0
Vote down!
0
#121095

mefisto chcesz mnie znowu zagotować, katastrofa CASA nie została do dzisiaj wyjaśniona, bo brakuje 16 ostatnich sekund w rejestratorach, polecam ostatnie raporty przygotowane przez niezależnych, jak nie znajdziesz w sieci to napisz wyślę na mailem
tak samo Bryza, która lądowała na wyłączonym silniku

Vote up!
0
Vote down!
0
#121093

nie chcę cię wprowadzić w błąd, nieprecyzyjnie napisałem, chodzi mi iż są dwa raporty wojskowy i cywilny, ten cywilny potraktowałem jako niezależny
http://www.wiadomosci24.pl/artykul/katastrofa_samolotu_casa_wstrzasajacy_raport_cywilnych_163623.html

Vote up!
0
Vote down!
0
#121106

w przypadku CASY błąd załogi jest tak prawdopodobny jak i całkowita awaria samolotu, albo zestrzelenie
nawet możemy dowodzić, iż winni są amerykanie bo to ich ILS nie działał na lotnisku, nie ma ostatnich sekund z rejestratora więc wszystko mogło się wydarzyć

Vote up!
0
Vote down!
0
#121180

 potwierdzone. Dlatego bardziej skłaniam sie ku tej wersji niż zamachu w obu przypadkach. Zamach w obu wypadkach ma bardzo słabo uzasadniony motyw. Teorie spiskowe są naturalnie bardziej nośne. 

Vote up!
0
Vote down!
0
#121213

Kiedy usłyszałem o CASie, to moja pierwsza myśl była taka, że to sabotaż elektroniczny. Najpierw spytałem siebie, kto mógł na ty skorzystać i myśl poleciała poza granice naszego kraju, a wtedy przyszło otrzeźwienie, że to nie możliwe i szlus.
Po Smoleńsku naszła mnie myśl o próbie generalnej w Mirosławcu, bo tam i teraz tu szło o wierchuszkę naszej armii. Owe brakujące 16 sekund (a jeśli i tu mataczono z czasem katastrofy?)... dalej to co pisze teli, 3 stycznia, 2011 - 23:50
PS 16 sekund również brakowało obecnie, po które do Moskwy pojechał Miller.

Vote up!
0
Vote down!
0
#121229

rzeczywiście mogło dojść do użycia wunderwaffe, o którym możemy się dowiedzieć za 20 lub 50 lat lub nigdy. Łamanie procedur w wojsku zostało potwierdzone w wypadku CASY i jest wysoce prawdopodobne w katastrofie Tu154M. Jeśli tak było obciąża to bezpośrednio Błasika i MON, nie tylko obecnie rządzących ale wszystkich od upadku PRL

Vote up!
0
Vote down!
0
#121345

Jan Bogatko

...sam Pan używa takich słów ale ma Pan rację, kied mówi Pan o rownych i równiejszych, ten cały peerelowski spadek
przejęła arogancka tzw. III RP.

Pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#121075

poszło. Zastanawiam się czy najlepszym wyjściem z sytuacji jest pogłębianie podziałów do tego stopnia, ze ludzie o innych poglądach powinni unikać tego forum

Vote up!
0
Vote down!
0
#121080

Onegdaj był niepisany kodeks postępowania i np. pierwsza umówiona wizyta powinna trwać nie dłużej niż kwadrans. Następne mogły być wydłużane, ale nigdy poza godzinę 20 - 21. Powinny również obowiązywać drugą stronę tzw. rewizyty.
Kodeks obejmował również tematy, które można było poruszać podczas pierwszej wizyty, ;)

Vote up!
0
Vote down!
0
#121087

Jan Bogatko

..wydaje mi się, że kultura pozwala przezwyciężyć animozje - jest jeszcze druga możliwość: rewolucja, ale (na razie) opowiadam się za pierwszą z nich,

pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#121099

http://www.niepoprawni.pl/blog/425/pochodnia-i-pochodnia

:)

Vote up!
0
Vote down!
0
#121363

Jan Bogatko

...dziękuję za doprecyzowanie - użyłem nieprecyzyjnie pojęcia odeszli w sensie przerwali próbę podejścia,

pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#120879

"podjęto próbę lądowania w warunkach klimatycznych braku widoczności"

(Więcej... http://wyborcza.pl/1,75248,8892771,Komorowski__przyczyna_katastrofy_smolenskiej_arcybolesnie.html#ixzz19vsGaFNL)

Ach, ten arcyboleśnie prosty język polski Bronisława...

Vote up!
0
Vote down!
0
#120824

Chodzi o okoliczności przyrody.

Vote up!
0
Vote down!
0

Xall

#120827

Jan Bogatko

...to jenpol (jENzyk polski) z serii zwis męski (krawat) czy podgardle dziecięce (śliniak),

pozdtawiam

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#120881

Musielibyśmy przeanalizować cywilizację punktów lądujących na co dzień w emiratach arabskich lub zaprzyjaźnionych z "" oraz obywateli nurkujących u wybrzeży. Sęk w tym, że tam mgły nie bywa za to słynne są fatamorgany. Założę się, że ci agenci, widzieli mgłę raz w życiu, na krótkim filmie poglądowym "zdjętym przy pomocy komórki z Bieszczad" i dlatego do tej pory robi na nich takie wrażenie, mniej więcej jak góry na Holendrze.
Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#120834

Mnie z tej wypowiedzi B.K. wynika jedno - minął się z powołaniem ! Posiada wszelkie preferencje by zamiast w fotelu prezydenckim, zasiąść w wieży kontroli lotów np. na Okęciu.

A teraz na weselszy początek dnia:

Z pewnej katastrofy samolotowej wyszedł jedyny żywy - szympans Johny, podróżujący w klatce w pomieszczeniu bagażowym. Ponieważ sprawiał wrażenie wytresowanego i komunikatywnego, wezwano go na świadka.
Na przesłuchaniu prokurator mówi do Johny'ego:
- Pokaż, Johny, co robił I pilot?
Johny pokazuje, że I pilot pił kawę...
- Pokaż, Johny, co robił II pilot?
Johny pokazuje, że II pilot migdalił się ze streardessą.
- Pokaż Johny, co robił nawigator?
Johny pokazuje, że był w WC.
- Pokaż Johny, co ty robiłeś w tym czasie?
Johny symuluje trzymanie wolanta i imituje dźwięki:
- Bzzzzzzz.... fiuuuuuu.... booooommmmm !!!

Pozdrawiam.

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#120836

Jan Bogatko

...B.K w wieży - świetny pomysł. Ale wtedy będę podróżował rowerem,

pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#120953

Jan Bogatko

...góry na Holendrze, dobre.

Pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#120882

:)

Vote up!
0
Vote down!
0
#120841

Tym jełopem jest zapewne autor całego przemówienia obrażającego inteligencję Polaków - szef doradców niejaki Nałęcz, ps. profesor!

Oto trafny komentarz do "orędzia" Komorowskiego:

zwykły Polak pisze:
02 stycznia 2011 o godz. 16:17

jakie to przykre, ze człowiek, ktory walczył w opozycji z nowomową socjalistycznej Ojczyzny o prawdę - czyli o to, żeby bełkot pustych frazesów nie zastępował prawdziwej debaty publicznej- tak gladko, z taką emfazą, mówił Narodowi prosto w twarz – propagandowy gniot - który obraża rozum Polaków. Obama Nałęcz, którego lizusowski styl bylo słychać z tego POdorędzia – powinien za to zostać wylany – wraz z czołówką propagandystów… To powinien być pierwszy gest Prezydenta - o ile by chciał się stać Prezydentem wszystkich Polaków. Następny- to głośne PRZEPRASZAM - wobec Jadwigi Kaczyńskiej i Narodu za wszystkie niegodne słowa pod adresem Lecha jakie wypowiedział on sam i jego przyjaciel – przyjaciele…nastepny krok - to modlitwa o zgodę narodowa przed krzyżem smoleńskim i pomnik ofiar przed Pałacem. Francuzi najważniejszy plac w Paryżu nazwali Placem Zgody - i wzniesli Sacre Coeur na pamiatkę zgody - która zawiera tez zobowiązanie - NIE KŁAMAC I SZANOWAC SIE NA WZAJEM!!!
O ile by chciał się stać Prezydentem wszystkich zwykłych Polaków… skoro woli bezrobotnym zadłużonym i zadłużanym, biednym – zagubionym w rosnącym chaosie państwa - wyborcom żyrandolić androny- to pozostaje mu tylko korzystać z pomocy kumpli z WSI.
A to doprowadzi do wybuchu społecznego- większego niż Solidarność. Kneblowanie Polaków nikomu się nie udało… doradcy pomylili Naród. Nie z nami te numery…

Vote up!
0
Vote down!
0

Jerzy Zerbe

#120845

Jaki prezydent-tacy doradcy = jacy doradcy-taki prezydent

Myślę, że po grudniowej Radzie Bezpieczeństwa Narodowego Komorowski dla wielu polskich obywateli się skończył, zanim się zaczął...
Pozdrawiam noworocznie.
contessa

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#120849

Jan Bogatko

...PO jest partią programowej nienawiści, nienawiść jest jej jedynym programem, to wzajemne prześciganie się w nienawiści nakręca platformersów niczym kokaina, a więc zanosi się jedynie za grodę z beneficjentami III RP, którą wychwala pan prezydent, a jeszcze nie tak dawno temu budowa IV RP była także programowym CELEM PO!

Plac Zgody powstane w Warszawie chyba niestety dopiero po rewolucji.

Pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#120884

w ogóle. Nienawiść w polskiej polityce nie mogłaby osiągnąć takiego nasilenia bez udziału obu głównych graczy. Jeżeli jeden gracz miota się w konwulsjach z nienawiści a drugi reaguje spokojnie to pierwszy naraża się na śmieszność

Katastrofa smoleńska pomogła wielu postrzegać te nienawistna walkę jako konflikt kata (PO) i ofiary (PIS). Przyszła mi do głowy sytuacja sprzed kilku chyba lat kiedy Tusk w obecności LK dukał jakieś zadnie po angielsku do C. Rice. Sytuacja dość groteskowa ale nie usprawiedliwiająca szyderczego i nieskrepowanego śmiechu LK w tej sytuacji.

można to było cierpko skomentować w wywiadzie dla gazety czy w programie publicystycznym, w czasie uroczystości nie przystoi. Takie zachowanie LK nie świadczy o uprawianiu polityki w stylu zachodnim. Zarzuci mi pan pewnie, ze Tusk i PO ma wiele więcej przykładów niegodnego zachowania. Nie twierdze, ze nie ale twierdze ze do tanga nienawiści trzeba dwojga.

Vote up!
0
Vote down!
0
#121349

myślę ze mamy raczej do czynienia z nienawiścią w polityce
mefisto, 4 stycznia, 2011 - 14:43

[...] Nienawiść w polskiej polityce nie mogłaby osiągnąć takiego nasilenia bez udziału obu głównych graczy. Jeżeli jeden gracz miota się w konwulsjach z nienawiści a drugi reaguje spokojnie to pierwszy naraża się na śmieszność

Dobra, wystawmy sobie, że PO zachowuje się jak Niemcy z 1938-39 (nomen omen D.T.), a PiS jak ówczesna Polska.

Znacie? Znamy!!!

Ale kreatywni Niemcy twierdzą, że wojny by nie było, gdyby Polska nie ogłosiła wcześniejszej mobilizacji itp.

Vote up!
0
Vote down!
0
#121351

druga RP, od 1926 kraj niedemokratyczny, rządzony po smerci Piłsudskiego przez ludzi miernych (dyktatorzy zawsze otaczają sie miernotami) wybrała bledną koncepcje szukania bezpieczeństwa w słownych sojuszach z mocarstwami (jak się wówczas wydawało) odległymi. Piłsudski wyraźnie mówił, ze Polska miedzy dwoma agresywnymi mocarstwami nie możne stać okrakiem. Musi się zdecydować na sojusz (choćby niewygodny) z Hitlerem lub Stalinem. Inaczej czeka zagłada. Niestety miał racje

 

Vote up!
0
Vote down!
0
#121367

Jan Bogatko

...nie, proszę Pana - po 1926 roku Polska była państwem demokratycznym. Wyrazem tego jest doskonała Konstytucja Kwietniowa, wzór późniejszych konstytucji francuskiej i fińskiej.

Zapomina Pan o planach Piłsudskiego interwencji w Niemczech po dojściu H. do władzy. Uważam, że błąd mógł polegać na tym, że P. nie rozwiązał tego problemu sam (z pożytkiem dla Polski, Niemiec i całego świata)kiedy to było jeszcze możliwe; aczkolwiek nie mogę wykluczyć możliwości agresji ze strony Rosji na Polskę, a to z uwagi na pomoc, jaką Rosja udzielała Republice Weimarskiej (szkolenia wojskowe w Rosji).

Pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#121627

nie był przewidziany jako legalna zmiana władzy. Glosowania parlamentu po zamachu, które Piłsudski uznał za legalizacje przewrotu to tylko polityczna interpretacja. Konstytucja kwietniowa, 9 lat po przewrocie majowym wprowadzała ustrój autokratyczny.

Legalnie (zgodnie z traktatem wersalskim) można było zaatakować Rzesze w 1936 roku po remilitaryzacji Nadrenii, niemal rok po śmierci Piłsudskiego.

Naturalnie można było atakować Rzesze przed śmiercią Piłsudskiego ale to wywalałoby powszechny sprzeciw jako nieuzasadniona agresja

Myślę, ze główne błędy w polityce zagranicznej, które doprowadziły do katastrofy wrześniowej i dalej do PRL popełniono po śmierci Piłsudskiego

Pozdawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#121745

"Ale kreatywni Niemcy twierdzą, że wojny by nie było, gdyby Polska nie ogłosiła wcześniejszej mobilizacji itp." i tego się trzymajmy. Dobre! :) Ja Panowie odchodzę na drugi krąg.
Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#121372

abyś mi wytłumaczył jak ES doszła do władzy. Dochodzenie do władzy w Niemczech... opiera się głównie na awanturnictwie- taki wniosek mogę wysnuć po Twojej wypowiedzi. Wątpię aby Ci o to chodziło. Napisałem również, że dziś nie bardzo mam czas uczestniczyć w dyskusji. Nie zauważyłeś? Więc nie będę się przegadywał, brak dalszych odpowiedzi nie poczytaj za brak kultury czy argumentów.
Pozdrawiam
PS Widzę dokąd zmierzasz. Powodzenia.

Vote up!
0
Vote down!
0
#121385

Jan Bogatko

...jako dziennikarz, pracujący w Niemczech od lat z górą trzydziestu, nie mogę podzielić Pańskiego zdania ani w kwestii Eriki Steinbach, ani przebegu denazyfikacji. Pani Steinbach zrobiła karierę wcześniej, niż Pan zakłada - jest ona członkiem władz CDU, a antypolski projekt Centrum Przeciw Wypędzeniom powstał przy współpracy wszystkich sił politycznych RFN (z SPD włącznie) jako element aktywnej polityki historycznej, mającej na celu przedstawienia Niemiec jako ofiiary nazizmu, a następnie Polaków.

Denazyfikacja: ona trwała przez cały czas, dochodziło do licznych procesów, ale to też fakt, że koterie wspierały się wzajemnie, tak samo zresztą, jak komunistyczne w Polsce czy w byłym NRD.

Czy może mi Pan powiedzieć, kiedy w dziejach Niemcy były faszystowskie?

Moim zdaniem były narodowo - socjalistyczne. Innymi słowy lewicowe. Faszyzm natomiast (we Włoszech) był ruchem prawicowym.

Najlepiej uwydatnia to stosunek obu systemów do Kościoła.

Pojęcie "faszyzm" Rosjanie przenieśli na wszystkie państwa niekomunistyczne, z Polską włącznie. I to pokutuje,

pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#121615

mnie chodziło bardziej o adekwatne do adwersarza odpowiedzi. Na występy Świtonia nie było  nieadekwatnych wyrazów oburzenia ze strony najwyższych władz Izraela, mimo ze na pewno na to liczył. Myślę ze właśnie dlatego nie było.

Z pewnością pańska wieloletnia praktyka dziennikarska daje panu lepszy wgląd w niemieckie życie publiczne niż mnie. Chciałem tylko podkreślić, ze kilkunastu Niemców, których znam osobiście kojarzą EH tylko z awanturami o Centrum Przeciwko Wypędzeniom i nigdy o niej wcześniej nie słyszało. Pozwala mi to zakładać, ze EH nie była czołowa postacią niemieckiego życia publicznego. Do nagłośnienia tego kuriozalnego projektu walnie przyczyniła się nadgorliwa i nieadekwatna reakcja najwyższych polskich władz. W kraju wolności słowa można nawet założyć muzeum SSmanow, którzy zrobili sobie krzywdę pełniąc warte w Auschwitz jednak bez nagłośnienia i bezsensownych reakcji projekt zostanie gdzie jego miejsce, na głębokim marginesie.

Temat definicji prawicy i lewicy, faszyzmu i komunizmu to rzeka i nie sadze by nasza dyskusja coś tu wniosła. Starczy wspomnieć nieco schizofreniczna sytuacje w Polsce, gdzie ponoć prawicowy PiS, reprezentuje największy i bardzo roszczeniowy związek zawodowy a niektórzy komentatorzy porównują PiS i S do amerykańskiej TeaParty, której członkowie gotują się na wzmiankę o jakichkolwiek dotacjach dla kogokolwiek

 

Pozdrawiam

 

 

Vote up!
0
Vote down!
0
#121753

Jan Bogatko

...oczywiście prawica - lewica to temat rzeka i nie na jeden, lub dwa wieczory.

Ale wracając do p. Steinbach: w Niemczech jest multum polityków (samych premierów 16!)i żeby znać ES trzeba było interesować się nieco wypędzonymi. To nadal wielka siła, i na ich uroczystości zielonoświątkowe przybywa zawsze kwiat politycznej prominencji. Oczywiście w RFN mzuzeum SS-manów nie mogłoby powstać, bo to zakazane. Ale projekt ES to coś innego - to wyraz polityki historycznej ( w Polsce nieuprawianej) - mającej zrelatywizować II WS.

Pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#121812

Czy są podstawą przestępstwa i łamanie Konstytucji POpełnione przed objęciem stanowiska?
Wątpię, trzeba się więc skoncentrować na znalezieniu haczytka na WRONka z jego obecnej,radosnej tfuurczości.
Pozdrowienia
zib1

Vote up!
0
Vote down!
0

Pozdrowienia
zib1

#120861

Jan Bogatko

...ktoś powiedział mi, że od Komorowskiego znacznie lepszy był Kwaśniewski, bo jako komuch siedział cicho,

pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#120885

1) jakby Tu154M-101 nie wystartował to by nie miał problemów z lądowaniem

2) jakby się L. Kaczyński nie pchał na Prezydenta RP to by go nie 3a było mordować

Klich mówił o jeszcze 10 odkrywczych wnioskach więc czekamy na kolejne mądrości z biura propagandy PO/WSI/KGB

Z nieoficjalnych źródeł "tęgie mózgi" fachmanów pokroju E. Klicha głowią się nad odp. na podstępne pytanie jątrzących bloggerów- "skoro przy pogorszonych warunkach pogodowych KATEGORYCZNIE NIE WOLNO PODEJMOWAĆ PRÓB LĄDOWANIA co ma począć nieszczęsna załoga jak takowe wystąpią??"

"Nie odzywając się w towarzystwie ryzykujesz uznanie za głupka, odzywając się rozwiejesz wszelkie wątpliwości" O. Wilde

Vote up!
0
Vote down!
0

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, a*ldd meg a Magyart

#120897

1) jakby Tu154M-101 nie wystartował to by nie miał problemów z lądowaniem

2) jakby się L. Kaczyński nie pchał na Prezydenta RP to by go nie 3a było mordować

Klich mówił o jeszcze 10 odkrywczych wnioskach więc czekamy na kolejne mądrości z biura propagandy PO/WSI/KGB

Z nieoficjalnych źródeł "tęgie mózgi" fachmanów pokroju E. Klicha głowią się nad odp. na podstępne pytanie jątrzących bloggerów- "skoro przy pogorszonych warunkach pogodowych KATEGORYCZNIE NIE WOLNO PODEJMOWAĆ PRÓB LĄDOWANIA co ma począć nieszczęsna załoga jak takowe wystąpią??"

"Nie odzywając się w towarzystwie ryzykujesz uznanie za głupka, odzywając się rozwiejesz wszelkie wątpliwości" O. Wilde

Vote up!
0
Vote down!
0

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, a*ldd meg a Magyart

#120899

Emerytowana nauczycielka ze Smoleńska, która 10 kwietnia przebywała w pobliżu lotniska: Nigdy w życiu nie widziałam takiej mgły.mgła na Siewiernym wypełzła z jaru to był planowany zamach.
Samolot reporterów wylądował normalnie, radary naprowadzające są umieszczone w budzie zamaskowanej siatką ochronną przypominajacą śmietnik.
Z relacji emerytowanej nauczycielki, mieszkanki Smoleńska, że 10 kwietnia mgła na lotnisku pojawiła się w sposób gwałtowny, około godziny 8.00 rano czasu polskiego, i równie szybko zniknęła.Bardzo łatwo można ją było zlokalizować, wypełzła z jaru, w którym rozbił się polski samolot z 96 osobami na pokładzie. Wcześniej - jak twierdzi kobieta - była słoneczna pogoda.
Nauczycielka, Polka z pochodzenia, 10 kwietnia przebywała tuż obok lotniska, w bezpośredniej bliskości miejsca, w którym upadł Tu-154M. Była naocznym świadkiem wydarzeń, jakie rozegrały się tego dnia. Kobieta dorabia w jednym z zakładów usytuowanych w pobliżu Siewiernego, położonym w dzielnicy, do której dociera komunikacja autobusowa. W pobliżu są zakłady remontowe, m.in. warsztaty samochodowe. Pas lotniska znajduje się na lewo od szosy, która biegnie od Smoleńska w kierunku Moskwy.
Z prawej strony ulicy widać liczne zabudowania, w tym domy mieszkalne, i jar, który leży na trasie tzw. podejścia do lotniska. Jak relacjonuje kobieta, 10 kwietnia już o 7.00 rano była w pracy. Była wtedy słoneczna pogoda, nie było żadnej mgły. Pojawiła się dopiero po godzinie, więc ok. godziny 8.00 rano czasu polskiego . Jak tłumaczy, w pewnym momencie zaczęła gwałtownie gęstnieć, jakby "wychodziła z ziemi". Kładła się gęstymi płatami wyraźnie od strony jaru, który od szosy dzieli odległość około jednego kilometra.
Z opisu nauczycielki wynika, że mgła wypełzła z jaru i przemieściła się w kierunku szosy w stronę lotniska Siewiernyj. Opary ustąpiły równie szybko, jak się pojawiły. Zdaniem kobiety, około godziny 10.00 wiadomo było, że coś złego się dzieje, ludzie, usłyszawszy wybuch, zaczęli biec w kierunku szosy. Kobieta ruszyła za nimi. Kiedy wszyscy dobiegli do szosy, co nastąpiło zaledwie kilkanaście minut od upadku polskiej maszyny, stał tam już kordon funkcjonariuszy OMON, którzy nikogo na miejsce katastrofy nie dopuszczali.Są nagrania do kogo były oddawane strzały OMONu ? Czemy zbrali kamery reporterom ?
Zgodnie z relacją kobiety, w kordonie odgradzającym teren katastrofy znajdowali się też młodzi kadeci ze smoleńskiej szkoły oficerskiej. Warto przy tym zauważyć, że najbliższa tego typu szkoła, skąd mogliby oni przybyć, znajduje się w odległości około 15 kilometrów od lotniska Siewiernyj. Czy można pokonać taką odległość w kwadrans? Byli na to przugotowani z góry.Teoretycznie mogliby oni pokonać ten dystans w czasie około 15 minut. Aczkolwiek trzeba też wziąć pod uwagę, że jakiś czas musiałoby zająć im przygotowanie się do wymarszu, a więc musieliby się ubrać czy też zabrać niezbędny sprzęt. Dopiero wtedy mogliby wyruszyć w drogę. Tymczasem z relacji świadka wynika, że znajdowali się w kordonie, który był ustawiony niemal natychmiast, tuż po tym, jak świadkowie usłyszeli huk, jeszcze zanim zawyły syreny.
Były minister w Kancelarii Prezydenta Lecha Kaczyńskiego Jacek Sasin w dniu katastrofy był na cmentarzu w Katyniu. Z hotelu wyjechał przed 9.00 czasu moskiewskiego. Mówi, że zza chmur przebijało słońce, nie było żadnej mgły. Jak podkreśla gen. bryg. rez. Jan Baraniecki, były zastępca dowódcy Wojsk Lotniczych Obrony Powietrznej, już w latach 60. Rosjanie stosowali różne metody maskowania lotnisk. Jedną z nich było zadymianie: baki samolotów napełniano specjalnym olejem, po uruchomieniu silników z maszyny wydobywały się gęste opary, które na pewien czas zadymiały lotniska. Z tego sposobu korzystały siły Układu Warszawskiego. Rosjanie opanowali też technologię wywoływania sztucznego zachmurzenia czy deszczu. Jarosław Zieliński, poseł PiS, członek parlamentarnego zespołu smoleńskiego, zauważa, że to, dlaczego mgła pojawiła się nad lotniskiem smoleńskim tak nagle, pozostaje wciąż pytaniem otwartym.
Są w internecie pokazane urzadzenia na samochodach robiące wielką mgłę maskującą,można obejrzeć na portalu.
---------------------------------
(dodałem od siebie:jakie zadanie miał latający samolot ruski IŁ 67 ciągle.Zaczepił za antene radiolatarni,urwał drut elektryczny.Pochylony zciął pare cienkich drzewek prze swym lądowaniem.zrobil to tuż przed naszym TU154,nasi zboczyli o pare stpni aby IŁ 67 nie walnął w nich).----------------------------
Kwestia ta musi być zbadana przez prokuraturę i komisję, której przewodniczy minister Miller. To, czy mgła pojawiła się naturalnie czy też nie - ten wątek powraca od samego początku, od dnia katastrofy - podkreśla poseł. - Tak samo sprawa tak szybkiego pojawienia się funkcjonariuszy OMON. Pytanie, czy chcieli oni ogrodzić teren, by faktycznie zabezpieczyć miejsce katastrofy, czy też wyeliminować każdą możliwość pojawienia się naocznych świadków - zastanawia się Zieliński. Jak zauważa, przy normalnym śledztwie, przy zaufaniu do organów państwowych polskich i rosyjskich, sprawa ta byłaby prosta do wyjaśnienia. - Niestety, tego zaufania brakuje, bo to, co działo się w dotychczasowym postępowaniu prokuratury i polskiej komisji, na takie zaufanie nie pozwala - dodaje. Sprawy nie chce komentować Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, któremu podlega Polska Komisja Badania
Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego, ustalająca okoliczności katastrofy rządowego Tu-154M pod Smoleńskiem. Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie posiada zdjęcia satelitarne z 5 i 12 kwietnia. Są to zdjęcia wykonane przez amerykańską firmę DigitalGlobe. Co do szczegółów prokuratura się nie wypowiada. Polscy śledczy zwrócili się też do USA z wnioskiem o pomoc prawną o uzyskanie zdjęć satelitarnych Smoleńska z dnia katastrofy.Zdjęcia z satelit amerykanskich są częściowo opublikowane.Napewno mają wszystko,ale boją się ruskich.Lepiej tego (g...) nie zaczepiać,wiedza na co ich stac !

Vote up!
0
Vote down!
0
#120933

A teraz co mamy myśleć? Oficjalna historia jest taka, że samolot był starym gratem, pilot zignorował cztery zakazy lądowania oraz polecenie lotu na Białoruś, samolot ściął drzewa we mgle, były dwa wybuchy, oraz wszyscy na pokładzie zginęli. Więc wysadzeni w powietrze, w rzeczywistości wszyscy zmarli zmieściliby się w dwa rosyjskie helikoptery.
Ale czego nie usłyszy się w mediach jest to, że delegacja rabiniczna wycofała się z samolotu w ostatniej chwili, kiedy dowiedziała się, że lot miał się odbyć w sobotę (!- patrz pełna historia na końcu tego artykułu).Z najnowszego Arutz Sheva: Szabat ocalił życie naczelnemu rabinowi Polski – Cwi Ben Gedalyahu
Polska delegacja Żydów, w tym urodzonego w Ameryce Naczelnego Rabina Michaela Szudricha, zostało ocalona od pewnej śmierci, odmawiając naruszenia szabatu poprzez lot z prezydentem Lechem Kaczyńskim.
Prezydent, jego żona, szef sztabu i znaczący przywódcy polityczni zginęli w sobotę, kiedy samolot rozbił się w drodze do rosyjskiego miasta. Delegacja żydowska miała lecieć z prezydentem, jak mówi rabin Warszawy Meir Stembler. Powiedział, że Delegacja zrezygnowała z uczestnictwa, kiedy dowiedziała się, że samolot ma lecieć w szabat
----- w wieżąch W T C w USA tez ich nie było ? -------
To przywodzi na myśl nieobecność wielu Żydów W WIEZACH WTC 11 WRZESNIA w USA,poszli wysłuchać przemówienia Ariela Szarona, które dziwnie anulowano przed atakami.
-----------------------------------------------------
Czy rabini mogą podróżować w szabat, by pobłogosławić lub powiedzieć kadisz nad ciałami zmarłych i czy lecący rabini mieli to zrobić? Zgaduję, że odpowiedź brzmi.Pytam za uprzejmym zapytaniem przez religijną prasę żydowską: Dlaczego było tak wielu polskich urzędników (niebezpiecznie) razem w jednym samolocie?
Komentator James Buchanan zwraca uwagę (patrz artykuł Czy polskiego prezydenta zamordowano w zainscenizowanym wypadku samolotowym?) na przypadkowe wypadki lotnicze, wliczając ten, który zabił polskiego premiera (na wygnaniu) po tym, kiedy ten dowiedział się o prawdziwej historii Katynia w 1943 r. Nie jest trudno zorganizować katastrofę samolotu, co mogliby potwierdzić co najmniej trzej byli członkowie rodziny Kennedych, w tym Joe Kennedy Jr i John Kennedy Jr!Buchanan przypomina, że polski samolot prezydencki przeszedł kapitalny remont w 2009 roku i model tupolewa, który miał wypadek, był bezpieczny, a inne wypadki były na odległych obszarach, których utrzymanie było kiepskie. Wskazuje również na to, że nieżyjący polski przywódca przyciągnął krytykę od prasy żydowskiej za włączenie rzekomo antysemickich elementów do jego najnowszego koalicyjnego rządu.Teraz musimy zaczekać na analizy czarnych skrzynek i rzekomego wypadku, pod bezpośrednim nadzorem Putina.
Czarna kolorem to polska typu ATN,tylko my mozemy ja odczytać.SDR czerwone sa prod. ruskij. Rosjanie również zaoferowali wizy dla wszystkich polskich ekspertów, którzy chcą przyjechać i zbadać dowody. To może być życiowe wyzwanie. Każda wzmianka o zabójstwie ze strony Rosjan obróci podejrzliwych Polaków przeciwko nim na zawsze. Jeśli samolot zestrzelono, może okazać się, że dokonały tego elementy rosyjskiej mafii i / lub jakiś obcy kraj zaangażowany w ukrytą wojnę z Rosjanami. Myślę, że nie ma sensu by zrobili to Putin i Miedwiediew, ponieważ najwyraźniej poświęcili wiele wysiłku, aby umizgiwać się do Polski i okazało się, że odnieśli pewien sukces.

Vote up!
0
Vote down!
0
#120936

Zamieszkałego na Białorusi haker, polskiego pochodzenia włamujący się do danych FSB z rozmowy odbytej miedzy Putinem a Miedwiejewa.

Rozmowa odbyta w dniu 11 .IV.

Miedwiediew- Było to trochę ryzykowne, a jak by katastrofa nieudała się.
Putin -nieudanie było niemożliwe, zastosowano równolegle szereg środków, zmieniono odległości rozmieszczenia świateł i część wygaszono, podano złe dane ciśnienia dla przeliczenia wysokości, rozpylono czynnik zwiększający mgłę, nasz IŁ-76 grożąc zderzeniem zmusił palaczków do zniżenia lotu, na koniec zastosowano nasze działo elektromagnetyczne, które zakłóciło ich elektronikę, stery i świadomość loczików. Działo sprawdziło się w warunkach praktycznych znakomicie, spowodowało dachowanie.

M. -A czy w trakcie badań dopuszczeni śledczy palaków mogą coś zwąchać i nabrać podejrzeń.

P- Przez dachowanie, hi hi z samolotu zostały okruchy. Ich śledczy przyjeżdżają z opóźnieniem, nasi będą pierwsi, nasze są skrzynki, a jak coś nie wyjdzie to plecy naszych zasłonią co robimy, będziemy mieli czas na korektę a najważniejsze ich premier na spotkaniu wręcz dawał do zrozumienia, że błaga niebiosy by coś się stało z Kaczyńkami, jest nam wdzięczny, zrazu powierzył nam śledztwo i będzie tuszować jak coś będzie nie tak.

M- Co do cholery nasz wywiad naplątał mieli być obaj Kaczyński. I tak ich opinia, będzie mieć wątpliwości.

P- Coś tam z chorobą matki obu, ale weź pod uwagę że teraz nie będą psuć nam krwi w Uni, jo..ich maść, i wezmą brudne łapy od Gruzji i Ukrainy. Zdobyliśmy nowe dokumenty o NATO. A wątpliwości wyjaśnimy za 70 lat ha, ha M.- Sukces niebywały, nie można było nie wykorzystać okazji, najszczersze gratulacji tobie i twoim specom.

P.-dzięki, ale to nasz nie tylko mój sukces To nie niebiosa a my.

M.- A co archiwami Katynia.

P.- Jak nie będą naciskać damy im jakieś ochłapy, jak ich premier będzie miał trudności lub pomoże mu by miał swojego
prezydenta, to damy im listę białoruską, w ostateczności damy im nazwiska wykonawców.

M. -ostrożnie z wykonawcami ,tam są nazwiska twoich rodnych i ojca druhów.

P- nie żartuj przed przekazaniem usunie się co należy, przecież była wojna i archiwa mogą być niekompletne.

M.-Tak, musimy sobie pogratulować też sukcesu z Ukrainą, nieźle się napracowaliśmy i to coś nas kosztowało, ale sukces wielki. Podobnie musimy dążyć by w polszy rządy przejęli nam bardziej spolegliwi?,. Dobrze by do rządu weszły osoby z nami związane lub na których mamy haka.

P.-Ok, Ewropę trzymamy handlem gazem i ropą, Amerykę Koreańcami .Persami i możliwością zablokowania dostaw do Afganistanu .

M.- Byle tak dalej, za 15 lat wskrzesimy Związek Radziecki.

P.- Może wcześniej

Vote up!
0
Vote down!
0
#120938

(dzielę się swymi posiadanymi informacjami)

Stenogramy rozmów w kokpicie w badaniu katastrof są zawsze materiałem jedynie pomocniczym. Najistotniejsze są informacje ze skrzynki rejestrującej parametry lotu. To, że ich dotychczas nie opublikowano, jest dla mnie najbardziej zagadkowe i oburzające. Dopiero te dane mogłyby nam wiele wyjaśnić – z kapitanem Januszem Więckowskim, wieloletnim pilotem Tu-154, rozmawiają Leszek Misiak i Grzegorz Wierzchołowski
Ze stenogramów wynika, że Tu-154 z parą prezydencką na pokładzie odebrał sygnał markera bliższej radiolatarni na wysokości 20 m, w dodatku sygnał przerywał. Komendy wieży w Smoleńsku też były spóźnione i mijały się z rzeczywistością. Ze stenogramów wyłania się niejasny obraz katastrofy.
Stenogramy rozmów w kokpicie w badaniu katastrof są zawsze materiałem jedynie pomocniczym. Najistotniejsze są informacje ze skrzynki rejestrującej parametry lotu.Dlaczego więc ich dotychczas nie opublikowano ?
To jest dla mnie najbardziej zagadkowe i oburzające. Dopiero te dane mogłyby nam wiele wyjaśnić. Gdy samolot podchodzi do lądowania, taśma w czarnej skrzynce rejestrującej parametry przesuwa się dwa razy szybciej, ważny jest zapis co do ułamka sekundy – prędkości samolotu, wysokości, prędkości wznoszenia i opadania. Opublikowania tych danych powinni już dawno zażądać kierujący naszym śledztwem i rząd.
Na razie jednak ich nie znamy. Wiemy tylko, że samolot zboczył ze ścieżki schodzenia i ścinał drzewa.
Na całym świecie obowiązuje zasada, że kilometr od progu pasa nie powinno być żadnego drzewa, żadnych przeszkód, zarówno na lotniskach wojskowych, jak i cywilnych. A tam były drzewa na wysokości radiolatarni...
Samolot nie leciał wprost na próg pasa.
To nie ma znaczenia, oni byli zaledwie 30–40 m z boku pasa, skorygowanie kursu to tylko mały ruch wolantem. W tej odległości od osi pasa nie powinno być drzew.
Pilot podawał wysokość zniżania do 20 m, absolutnie nic nie widząc, bo była bardzo gęsta mgła. Wydaje się to wręcz niemożliwe.
A przecież, nie mając żadnej widoczności już na wysokości 70 m (tyle według karty podejścia lotniska Smoleńsk-Siewiernyj wynosi wysokość decyzyjna), nie mógł według procedur podchodzić do lądowania. Czy doświadczony pilot, w dodatku mający na pokładzie taką delegację, powinien się tak zachować ?
Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, że piloci nie widzą ziemi, a nawigator spokojnie odlicza wysokość aż do 20 m. Jeśli do tego doszło, to znaczy, że musiała nastąpić jakaś awaria. Każdy normalnie myślący pilot, nie widząc ziemi na tak małej wysokości, poderwałby samolot na drugi krąg, czyli odleciał. Uważam, że oni stracili panowanie nad sterowaniem samolotu. Według mnie, mogło dojść do awarii silnika w ogonie samolotu, który rozrywając się, przeciął gumowe przewody hydrauliczne i samolot stracił sterowność. Dlatego dla mnie najważniejsze jest poznanie, jak wygląda komora tego silnika. W tej sprawie dzwoniłem nawet do Edmunda Klicha. Powiedziałem, że miałem podobny przypadek podczas podejścia na lotnisko Orly w Paryżu i utraciłem silnik. Na szczęście zdążyłem go wyłączyć, zanim się rozleciał.
Drugi pilot Tu-154 mjr. Robert Grzywna na 80 m powiedział : odchodzimy.
I tak naprawdę nie wiemy, co dalej się działo. Wszystko, co nastąpiło potem, jest wbrew logice latania, jeśli założymy – jak twierdzi MAK – że mieli sprawny samolot.
Rządowy Tu-154 – jak powiedział nam jeden z ekspertów – w ostatnich sekundach lotu zachowywał się tak, jakby uszkodzeniu uległ serwozawór instalacji hydraulicznej wspomagania sterowania samolotem. Mgła mogła utrzymywać zawieszone cząstki (opary) substancji olejowej lub innej, która (podobnie jak pył wulkaniczny), gdy dostanie się do powolnego serwozaworu hydraulicznego steru, zatyka go, powodując jego dezorganizację funkcyjną, czyli odwrócenie działania.
W Tupolewie są trzy niezależne instalacje hydrauliczne, które otwierają się i zamykają, powodując odpowiednie wychylenie steru głębokości, steru kierunku i lotek. Dopiero uszkodzenie tych trzech instalacji spowoduje utratę sterowności.
Jeśli choć jedna z instalacji jest sprawna, samolot jest sterowny. Chyba że – tak jak wspomniałem – silnik środkowy uległby awarii i doszło do jego rozerwania. Na zdjęciach z terenu katastrofy widać jeden z dysków turbiny – jest on cały, leży na ziemi. Gdyby spadł z silnikiem rozerwanym po uderzeniu, nie powinien być cały.
Może wypadł, gdy samolot obracał się o 180 stopni po uderzeniu w drzewo ?
Ścięcie takiej brzozy nie spowoduje wykonania przez samolot półbeczki. To jestwiela masa 90 ton !
Podobnie stwierdził w wypowiedzi dla „GP” ekspert, prof. Zdobysław Goraj z Wydziału Mechanicznego Energetyki i Lotnictwa Politechniki Warszawskiej. Powiedział, że zderzenie z brzozą przy masie ok. 100 t nie miało żadnego wpływu na lot tupolewa. Ale według MAK uderzenie w brzozę urwało część skrzydła (..brzoza była bardzo cienka)
Mogło urwać, bo to jest duża prędkość, ale nie mogło spowodować wykonania półbeczki. Jeśli po zderzeniu z tym drzewem samolot utracił sterowność, ponieważ wyciekł płyn hydrauliczny wskutek urwania końcówki skrzydła, co jest możliwe, to siła bezwładności przyziemiłaby go kołami do ziemi, na pomieszczenia bagażowe, które są pod podłogą w części pasażerskiej. To zamortyzowałoby uderzenie. Samolot mógłby lekko się przechylić, ale nie obrócić o 180 stopni ! Przy takim przyziemieniu siła uderzenia spowodowałaby u pasażerów rozłożenie ciężaru na pośladki i kręgosłup i sądzę, że w takiej sytuacji wiele osób przeżyłoby katastrofę.
A gdyby samolot był sprawny, czy mógłby wykonać taki obrót ?
Jeśli byłby sprawny, to wykonanie półbeczki wymagałoby działania pilota. Ale po co ? Dla fantazji ? Absurd.
Może więc zadziałała jakaś nieznana siła, samolot przekoziołkował i rozpadł się na drobne kawałki ? W „GP” opublikowaliśmy mało znane zdjęcia Rautersa, na którym widać koła Tu-154 całe w błocie. Może samolot rzeczywiście przyziemiał i wówczas coś się stało, zadziałała jakaś siła, która spowodowała jego obrót ?
Jaka ?Myślimy o „teorii spiskowej”.
Nie jestem zwolennikiem teorii spiskowych, myślę, że coś się stało z samolotem. Dwie katastrofy polskich Iłów-62, które mają te same silniki co Tu-154, były spowodowane rozerwaniem silnika, które zablokowało ster głębokości. Dlatego chciałbym wreszcie zobaczyć zapis pracy silników: jakie miały ustawione moce, jakie były temperatury gazów wylotowych za turbinami. Bo nawet gdy silnik środkowy się kręcił, tracąc swoją moc, kiedy rozpadał się na kawałki, dalej pokazywał obroty, bo wartość obrotów może być pobierana ze sprężarki albo z pierwszego stopnia turbiny.
Może jednak było tak, jak twierdzi gen. Anodina: uderzenie w drzewo spowodowało upadek Tu-154 grzbietem o ziemię i dlatego wszyscy zginęli ?
Teoria z drzewem – powtarzam raz jeszcze – mnie nie przekonuje. Czy znają panowie przebieg katastrofy Iła-62 w Lasach Kabackich? Samolot ciął jak brzytwa wierzchołki wielu drzew, i to grubych.
Skrzydeł nie pourywał ?
Pourywał, ale ciął drzewa równo do samego końca, lecąc w normalnej pozycji. A w Smoleńsku ściął jedno większe drzewo, bo nie liczę tych małych, i to miało być przyczyną wykonania półbeczki…
Podobno kpt. Protasiuk powiedział : „patrzcie, jak lądują debeściaki”.
Ale nie powiedział : „patrzcie, jestem samobójcą, pokażę wam, jak się zabija ludzi”. Ścieżka schodzenia z 5 do 16 m na sekundę wskazuje, że tego nie mógł zrobić człowiek świadomy, zdrowy na umyśle, w sprawnym samolocie. Jeżeli załoga zdawała sobie sprawę z tego, co robi, nie powinno dojść do tej katastrofy. To byli normalni ludzie, którzy mieli rodziny, nie chcieli zabić ani siebie, ani innych. Latałem Tu-154 pięć i pół roku w LOT, wylatałem na nim 2500 godzin. To jest dobry samolot, najlepszy z rosyjskich maszyn, jakie u nas latały. Wbrew temu jednak, co mówią Rosjanie, było sporo wypadków tych samolotów w ZSRR z powodu awarii silnika – 66 katastrof na 1000 wyprodukowanych samolotów.
Winnych już wskazano – pilotów, którzy za wszelką cenę starali się wylądować.
Niektórzy dziennikarze już mają winnych i naprowadzają swoich rozmówców, by to potwierdzili : durni piloci lądowali, a naciskał na nich prezydent lub gen. Błasik. Znałem gen. Błasika. To był wspaniały dowódca. Oni go już wskazali jako winnego, a Palikot mówi o krwi na rękach prezydenta. To poniżej krytyki. Niestety, ani polscy prokuratorzy, ani rządzący nic nie zrobili, byśmy poznali prawdę o tej tragedii. I to mnie dziwi. Ja nie szukam winnego, nie wskazuję go, lecz chcę poznać prawdę. Być może piloci też popełnili błędy, ale najpierw chciałbym zobaczyć parametry pracy silników, instalacji hydraulicznej i inne. Z oryginalnych skrzynek, a nie z kopii, bo każdy materiał można sfałszować. Oryginalne materiały są jednak przed nami ukrywane.
Co pana najbardziej zastanawia lub dziwi w tej sprawie ?
Podejście ludzi, którzy powinni działać w kierunku wyjaśnienia prawdy o tej katastrofie, lecz nie wykorzystują swojej władzy i możliwości.Wierzy pan, że kiedyś tę prawdę poznamy ?Mimo wszystko wierzę, że prędzej czy później tak się stanie kłamstwa maja krótki nóżki.Jednoznaczna zmowa wśród tylu zamieszanych w to wszystko jest nie mozliwa.Napewno czywa nad tym FSB=KGB

Leszek Misiak, Grzegorz Wierzchołowski

Vote up!
0
Vote down!
0
#120944

Error błąd transmisji

Vote up!
0
Vote down!
0
#120985

usuń wirus. usuń wirus. usuń wirus.
:)
Zagotuj wodę. Zrób kawę. Wypij. Potem: usuń wirus.
Powodzenia.

Vote up!
0
Vote down!
0
#120992

hhihi od rana 4 kawy wypiłem,pewnikiem herbatke teraz ..

Vote up!
0
Vote down!
0
#121010

Nie ma sprawy! Grunt to dobra nawigacja :)
Roger

Vote up!
0
Vote down!
0
#121012

tytuł: Pasażerowie powinni przeżyć !
Przepraszam,wysłałem prośbe o usunięcie dwóch komet.

Vote up!
0
Vote down!
0
#120955

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#120956

To wszystko nadaje się na samodzielny wpis !

Pozdrawiam noworocznie.
contessa

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#121021

 Dzisiejsza prasa niemiecka opisuje wypadek jaki mial miejsce we wschodniej Syberii, w miascie Surgut gdzie krotko przed startem pasazerskiego samolotu TU 154 z 124 pasazerami na pokladzie eksplodowal jeden z silnikow. Samolot zapalil sie na skutek eksplozii i splonal calkowicie w 15 minut. Trzech pasazerow umarlo, 43 zostalo rannych. To tak a propos niezawodnosci silnikow TU 154.

Vote up!
0
Vote down!
0
#121022

na bazie tego nieszczęśliwego wypadku próbujemy, bezskutecznie, wyjaśnić sprawę zniknięcia 13- 11 ton paliwa lotniczego z samolotu TU 154, który rozbił się pod Smoleńskiem 10-04-2010 roku.
Pozdrawiam
PS. Ciekawe czy to dalszy ciąg dezinformacji, był już przecież przypadek tutki lądującej przymusowo w młodniaku...

Vote up!
0
Vote down!
0
#121026

w Surgut zmienili wersję już nie eksplozja silnika, a zwarcie instalacji, śmiech
no ale to nie te same silniki co w naszym samolocie
już dwie Tutki wylądowały w chabaziach po 10.04 jedna nawet bez silników z 10 km

Vote up!
0
Vote down!
0
#121047

na chłopski rozum nie ma znaczenia czy w drzewo "wyrąbała": Manta czy opel carrera- prawda?
Ja domagałbym się jednak info co z tym paliwem się stało.
Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#121059

no ma znaczenie bo to zupełnie inne samoloty, mają tylko podobną nazwę, jeśli już jesteśmy przy samochodach, to Voyager krótki mieści mi się w garażu, a long już nie, co nie oznacza że mam za mały garaż, albo za duży samochód

a paliwo wybuchło jak bomba termo-baryczna zapalona laserem, ja sobie tak to tłumaczę, bo nie było pożaru, nie ma leja po kontakcie z ziemią i samolot na przestrzeni kilkuset metrów rozpadł się w drobne kawałki
a jak się to robi zobaczysz tutaj
http://www.niepoprawni.pl/blog/1619/smolensk-jak-stracic-samolot

Vote up!
0
Vote down!
0
#121084

Nie przekonuje mnie teoria lasera ani elektromagnesu. Przykro mi. Też się zastanawiam dlaczego.
cyt.
"a paliwo wybuchło jak bomba termo-baryczna zapalona laserem, ja sobie tak to tłumaczę, bo nie było pożaru,..." kiedy i gdzie?
Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#121126

teoria lasera, jest tylko teorią i nie ma potrzeby jej akceptować sam przyjmę bardziej wiarygodną
kiedy i gdzie ma dotyczyć czego?

Vote up!
0
Vote down!
0
#121130

że paliwo wybuchło jak bomba, więc zapytałem gdzie i kiedy?
Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#121148

samolot rozpadł się w powietrzu więc i wybuch był w powietrzu, nawet można założyć że były dwie eksplozje, bo szczątki leżą w dwóch kierunkach, co też pasuje bo samolot miał pełne dwa zbiorniki w kadłubie, jeśli samolot rozbiłby się o ziemię to od gorącego silnika zapaliłby się paliwo, a tak ognisko koło wraku nie było pożarem, zobacz inne katastrofy w większości ludzie giną nie od przeciążeń, a od pożarów

Vote up!
0
Vote down!
0
#121187

Właśnie dlatego drążyłem temat. Skoro jest tak jak mówisz, a chyba tak jest bo... pożaru czy eksplozji na ziemi nie było, to jeżeli samolot rozpadł się w powietrzu to rozumiem, że siłą rzeczy nie będzie to udokumentowane przez stenogram? Albo inaczej, co zawierałaby "czarna skrzynka" w takim wypadku?
Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#121191

czarna skrzynka jest największym dowodem takiego przebiegu, ale nie zapis, tylko miejsce w jakim została odnaleziona, nie ma innego logicznego wytłumaczenia na to że skrzynka leżała jako jedna z pierwszych części samolotu, przecież nie wypadła z pod ogona

Vote up!
0
Vote down!
0
#121194

Polskie paliwo wylądowało np. na cywilnym lotnisku Smoleńsk Jużnyj. Mogą Rosjanie, więc i ja mogę.
Rosjanie upozorowali katastrofę i "postawili" mgłę.
1. Aby załoga Jaka-40 podchodząc do lądowania nie zauważyła sztafażu w lesie (gdzieś wyczytałem taką hipotezę w internecie).
2. Z powodu mgły skierowano samolot na inne lotnisko i... Protasiuk posłuchał.
3. Resztę znają niektórzy z Rosjan.

Vote up!
0
Vote down!
0
#121077

że do tego to wszystko zmierza. Najlepszą wiedzę o katastrofie posiada Królik, bo Alicja ma zbyt piękną i małą główkę by to pomieścić. Królika zaś nie widziano w towarzystwie od pół roku z okładem, telefonów też nie odbiera.

Właściwie co stoi na przeszkodzie abyśmy wymyślili własną wersję wydarzeń skoro ta tak zwana "oficjalna" też jest zmyślona. ?

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#121083

Nie Kaczor miał lecieć do Smoleńska, a Putin z rewizytą do Doneczka. Wołodia nie chciał i wymyślił sobie pretekst, że mu się samolot zepsuł. Kaczor wtedy poleciał (z obstawą generalską żeby mieć większą siłę rażenia i sugestii) go bajerować, żeby Donku nie odmawiał bo jak odmówi to mu Donek rurę przy Swinoujściu tak głęboko zakopie, że ruskie ją na Alasce znajdą. Leciał Kaczor do tego Smoleńska żeby Wołodiu przywieźć do Warszawy bo Wołodia akurat w lasach smoleńskich polował na jelenie, a że miał jeszcze kaca po randes vous z Doneczkiem to jak nasza tutka przelatywała nad lasem, Wołodii się wydało, że to jeleń. Złożył się, strzelił i... reszta wiadoma. Dlatego MAK zafałszował wszystko lecz kto w sumie winien? Oczywiście Donek.

Pozdrawiam.
contessa

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#121104

A jakże - dialogi też byli jak Wołodia ogonem tutki po łbie oberwał, ale tak niecenzuralne, że czytać będzie hadko. ;);)
Pozdrowienia.
contessa

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#121118

Zbaczamy z kursu i ścieżki Contessa, i to na własne życzenie.
Jeśli macie, towarzyszko, jakieś wiarygodne informacje dotyczące dialogów nawet w wykonaniu Wołodii, prosimy o zrzut. :)
Pozdrawiam
PS :):)

Vote up!
0
Vote down!
0
#121124

Ja bardzo przepraszam za moją wersje, ale już drugi rok czytam Mefista naokoło Wojtek i chyba mi się coś z głową potentegowało. ;-/
Pozdrawiam.
contessa

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#121158

chyba tak, szanowna Pani, czasem trzeba zmienić lekturę, choćby na biesy czy innego getego ;) albo trzy siostry lub dwanaście kredensów...
Pozdrawiam
PS. Też jestem skołowany, wydawało mi się, idiocie, że dwa dni wystarczą aby to wreszcie zebrać do "kupy" i wyjaśnić za jednym zamachem,a tu dalej... mgła.

Vote up!
0
Vote down!
0
#121163

Jan Bogatko

...najgorsze jest to, że z tej mgły wyłaniają się jak gdyby dwa narody. Czy mieliśmy już podobną sytuację w dziejach?

Pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#121169

Dobre pytanie! Chyba nie mieliśmy tak jawnej i otwartej dwoistości. Mylę się?
Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#121175

Jan Bogatko

...czy to ne jest temat do dyskusji? Ja pamiętam z rozmów z Rodzicami, że bardzo trudnym momentem był przewrót majowy. Rodzina mojej Matki była endecka (Lwów), a ojca piłsudczykowska (Wilno, Warszawa). W efekcie na ślub moich Rodzców (1927 rok) nie zaproszono nikogo, bo by sobie skakali do oczu.

Pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#121183

ma jakieś tematy nie do dyskusji? Nie spotkałem się! :) Przepraszam ale w tak dalekie czasy wstecz nie czuję się na siłach "wybiegać". Rozumiem, że próbuje Pan porównać sytuację międzywojnia do dzisiejszych czasów. Tak?

Vote up!
0
Vote down!
0
#121193

Jan Bogatko

...nie, jestem od tego jak najdalej. Międzywojnie było dla mnie jednym z najpiękniejszych okresów w dziejach. Wtedy przeciwko sobie stanęły dwie wizje wolnej Polski. Dziś tylko jedna strona ma taką wizję.

Przykro mi, jeśli wprowadziłem zamieszanie.

Ps: dla mnie rok 1926 to bliska przeszłość.Mój Ojciec urodził się w 19. wieku, ja w 20., a moja najmłodsza córka w 21.

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#121288

Mały paradoksik - o ile w przypadku naszej tutki MAK uznał analizę rozrzutu szczątków samolotu za ABSOLUTNIE nieuzasadnioną i orzekł, że takiej nie budiet, to w tym przypadku taka będzie dokonana.
Co za skrupulatność, nie uważa Pan?

Pozdrawiam.
contessa

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#121221

 Przypuszczam, ze tutaj maja pole do popisu, bo zadne sluzby tym sie nie interesuja i nie pisza raportu, kazac dowody do tresci konstruowac!

Vote up!
0
Vote down!
0
#121241

Jan Bogatko

...skoro dostosowywano badania do ustalonej z góry winy, to jakże mogło być inaczej, mme contessa?

Pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#121290

Ja się przyznam że już mi się nie chce czytać w szczegółach jak to mogło być. Właściwie od pierwszego dnia patrzę tak jak na każdą inną sprawę kryminalną. Czyli abstrahując od lotnictwa - nie ma dowodów i są ludzie którzy ich nie szukają ,choć powinni, są podejrzani bez alibi mataczący i zacierający ślady. I sam przebieg nie wygląda na naturalny.
To jest tak jakby znaleźć u kogoś babcię zakopaną w ogródku , u kogoś kto odziedziczył spadek. Tia zmarła na serce a w ogóle lekarz winny bo złe leki zapisał i co tam głowę zawracać , szybko zakopać i po sprawie , praktycznie tak. Przecież nikt takich bajek nie kupi z punktu delikwenta zapuszkuje . Taka jest prawda o Tusku i Komorowskim. I niestety o prokuraturze polskiej. jakie to miało znaczenie że p.o prezydent i premier. Marszałek Komorowski z naruszeniem prawa przejmuje obowiązki , premier utrudnia śledztwo. Drugiego dnia po katastrofie prokurator powinien wszcząć procedurę , jest jeszcze Sejm jako organ władzy.

Vote up!
0
Vote down!
0
#121647

Jan Bogatko

...pazerność władzy ze strony Tuska i Komorowskiego wystawia polityce polskiej jak najgorsze świadectwo.

Pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#121656

nie wiem, czy ten watek jeszcze żyje ale chciałem zapytać Teli o opinie na temat incydentu gruzińskiego tzn kłótni na pokładzie Tu w Symferopolu. Dla przypomnienia kpt Pietruczuk odmówił wtedy wykonania rozkazu lotu do Tbilisi z powodu niebezpieczeństwa lotu w strefie objętej działaniami wojennymi

 

Vote up!
0
Vote down!
0
#121937

Nie ma co komentować, sytuacja była napięta i Kaczyński przykozaczył. Jednak piloci zachowali się bardzo odpowiedzialni, a później to już była szopka polityczna. Nagonka na Kaczyńskiego z jednej strony i na pilotów z drugiej. Żeby nie wojna polsko-polska to nic by się nie działo. To dziennikarze rozdymali incydent, było nie to nie i każdy robił swoje. Jednak jak z pilotów zrobiono tchórzy, a z Kaczyńskiego nieodpowiedzialnego debila, to urosło to do tak wielkiego problemu.

Vote up!
0
Vote down!
0
#122028

Jan Bogatko

...chodziło moim zdaniem o zupełnie coś innego: o udaremnienie Kaczyńskiemu i szefom państw i rządów Unii B i Ukrainy przybycie do Tbilisi w tym samym czasie, co p. Sarkozyemu. Oczywiście rząd RP pracował z Sarkozym i z Rosją w pełnej komitywie.

W sumie dla mnie była to operacja antypolska, a Pietruczuk powinien stanąć za to przed sądem - może wówczas poznalibyśmy mechanizm tego procesu,w którym chodziło także o ośmieszenie prezydenta RP, a zatem i Polski, na arenie międzynarodowej,

pozdrawiam,

ps: nie pytany zabieram głos, ale taki już jestem

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#122224

szanowny Janie w końcu toż to twój blog, ciekawa uwaga i bardzo prawdopodobna, jednak trzeba wiedzieć iż piloci byli narzędziem i nie sądzę żeby sami wdali się w taką manipulację
żołnierze są od wykonywania rozkazów i czasami tylko proszą o takowe na piśmie

Vote up!
0
Vote down!
0
#122241

Jan Bogatko

...podzielam Pański pogląd, że piloci ( w Tbilisi) byli narzędziem, ale ciekawi mnie odpowiedź na pytanie , czyim, a to może ewentualnie wyjaśnić tylko proces,

pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#122306