Tygodniówka 23 - 29 stycznia.

Obrazek użytkownika foros
Kraj

 Mijający tydzień upłynął pod znakiem, podobnie jak poprzednie, katastrofy smoleńskiej. 

Najważniejszym wydarzeniem ostatnich dni była debata o katastrofie smoleńskiej wywołana raportem MAK i brakiem, stosownej co do wymiaru, polskiej odpowiedzi. Kluczowe wydarzenia miały miejsce w tygodniach poprzednich:
- raport Anodiny: winni katastrofie są polscy piloci, zmuszeni presją psychologiczną wywieraną przez podpitego gen. Błasika i "głównego pasazera" do popełnienia błędu
- milczenie przywoływanego do odpowiedzi premiera
- wystąpienie Ławrowa
- wystąpienie premiera, w którym zgadzał sie z tezami MAK, ale chciał ich uzupełnienia
- odczytanie polskich uwag, z których wynikało, że główną przyczyną katastrofy jest brak odejścia samolotu, mimo starań pilota, na wysokości decyzji
- informacja o działaniach rządu po katastrofie, w której premier zaatakował opozycję
- kontynuacja ataku na opozycję w wiernych rządowi mediach.
- wypowiedź Schetyny źle oceniająca działania Tuska
 
Tydzień miniony był warunkowany przez te działania. 
Proces podstawowy to odrabianie strat po raporcie MAK. Działania agend związanych z rządem koncentrowały się tutaj na następujących polach:
- temat zastępczy, dyskusja o OFE stała sie wiodącym tematem tygodnia
- nacisk położono na stawianie tezy, że Tusk zachował się prawidłowo nie odpowiadając na raport MAK. Uzasadnienie: rangi Anodiny i Tuska, oraz wskazanie, że była odpowiedź Millera (przypomnijmy akceptująca główne ustalenia MAK, ze skierowaną do Rosjan propozycją: 80% winy Polaków 20% Rosjan, z późniejszą propozycją 90% Polacy)
- koncentrowanie się na odszkodowaniach dla rodzin katastrofy, przy okazji poruszono temat katastrofy Casy, zaatakowano gen Błasika (odpowiedzialność pośrednia, ukręcanie sprawie łba metodami gangsterskimi)
- epatowanie tezą, że wg PiS przyczyną katastrofy był zamach

- wytarcie gumką myszką tezy, o próbie odejścia przez pilotów, w zamian forsując tezę o podjęciu przez nich decyzji o lądowaniu (hasło dał tutaj prezydent Komorowski podczas wywiadu z Moniką Olejnik.Prezydent stwierdził, że nie wyobraża sobie, by jakikolwiek raport nie potwierdził zamiaru lądowania. Jest to oczywisty nacisk na komisję Millera.)

- dyskusja nad rosyjską publikacją, spekulującą czy to prezydent nie dowodził samolotem.
- promowanie akcji "Dzień bez Smoleńska"
- powtarzanie tezy, że piloci i eksperci mają o Smoleńsku jedno zdanie, różne niż PiS.
- powtarzanie tezy, ze PiS zajmuje się jedynie Smoleńskiem
 
Widać więc, że stratedzy PO idą następującą drogą: 
1. Zrzucić Smoleńsk z czołówek
2. Mocniejszy akcent na ośmieszenie PiS jako irracjonalnych głupków
3. Pogłębianie podziału wśród rodzin smoleńskich i podrywanie sympatii dla nich
3. Wybielić premiera
Przy okazji zaś ciągle wsączać teorię naciskową, oczerniać L. Kaczyńskiego i gen. Błasika.
Na uwagę zasługuje tutaj hienowatość TVN, który zaprosił na rozmowę wdowę po ministrze Mercie i z jej spekulacyjnej, zmanipulowanej wypowiedzi uczynił lid na portalu: "Niedobrze, gdyby prezydent świętował z mordercami". Widać więc, że determinacja jest duża.
 
Temat OFE, drugi wiodący temat tygodnia, jak i kwestia niezgody Schetyny na utworzenie powołanej przez Tuska komisji (kadencyjnej), która wybierać będzie rady nadzorcze spółek państwowych, wskazanie na L. Millera jako najbardziej zasłużonego dla polskiego biznesu, wskazały również na spory w finansowym zapleczu PO. Możliwe też, że na podjęcie przez premiera kroków zachowujących aktywa w przypadku utraty przezeń władzy. 
 
Pod koniec tygodnia zauważyć można było większą aktywność lidera opozycji (wywiady mediach redemptorystów, Onecie). Prawdopodobnie asumptem ku temu stało się kreowanie na prawdziwego lidera opozycji L. Balcerowicza. O wzroście pozycji Balcerowicza świadczy też zaproponowanie mu przez otoczenie Tuska łapówki w postaci członkostwa w komisji rozdającej posady w radach nadzorczych, jak i propozycja debaty złożona przez Rostowskiego. Przy okazji poczynań onetu zauważyć można zapewne skuteczność groźby PiS o bojkocie TVN. (http://ksymenes.salon24.pl/272572,jaroslaw-kaczynski-wedle-onet-pl-jest-politykiem-ekstraklasy)
 
Smaczkiem tygodnia pozostaje oburzenie niektórych publicystów, że PO na konkretne zarzuty odpowiada personalnymi atakami. Wiadomo jednak nie od dziś, że dla prawdziwych demokratów dr hab. Balcerowicz to nie to samo co dr Kaczyński, nie dla psa kiełbasa.
 

UPD

W kwestii stanowisk, jakie zajmowały pozostałe partie polityczne:

SLD zdaje się w pełni wspierać PO w kwestii chowania pod dywan sprawy smoleńskiej. Zapewne wynika to ze znaną prorosyjskością tej formacji.

W PSL stanowiska są podzielone (Kłopotek). Ciekawostką jest, że w tym tygodniu wyemitowany został reportaż o pijackim wojażu na antypody urzędników podległych Pawlakowi (górnicza Solidarność pisała o wizycie w październiku).

PJN dystansuje się od tematu.

 

Warto podkreślić że:

a. Najważniejsze media nie wyeksponowały faktu, że rząd nie potrafił udzielić informacji o swoich działaniach po smoleńskiej tragedii

b. Bez odpowiedzi pozostało pytanie na jakiej podstawie prawnej procedowane było śledztwo MAK, na podstawie konwencji chicagowskiej, jak dotychczas obstawał rząd, czy też na podstawie doraźnej, polsko - rosyjskiej umowy, w której wykorzystano elementy konwencji. Polskie media uznały, że temat nie wart jest uwagi ich czytelników.

Brak głosów

Komentarze

Ze Smolenska nikomu emerytur nie przybedzie ,

Nie znaczy to ze Smolensk jest niewazny

Jak mowia francuzi " tout proportion garde"

Vote up!
0
Vote down!
0

Maciej61

#130745

w tym tygodniu była.
Ogólnie raczej nie jest.
Tematy zastępcze często bywają bardzo ważnymi tematami. Rzecz w tym, że media nie kończąc jednej dyskusji wnioskami rozpoczynają inną. Na tym polega mechanizm przykrywania.

Vote up!
0
Vote down!
0
#130749

Swoją droga masz racje ze socjotechniczna strategia przykrywania jest potocznie stosowana w mediach  i w dzialaniach struktur administracyjno-panstwowo- politycznych .

Dzisiaj pytanie brzmi - co stanie sie lejtmotive'm kampanii 2011 ?

Jezeli Smolensk to trudno bedzie liczyc na rzetelne wyjasnienie tej sprawy ;

Jesli koszula ,czyli sprawy naszej perspektywy gspodarczo-ekonomicznej , to Smolensk ma szanse na wyjasnienie 

Inna sprawa jest , jak te 2 mozliwe strategie wykorzystaja partie polityczne 

Pozdrawiam 

 

Vote up!
0
Vote down!
0

Maciej61

#130767

jeśli PO dopuści, by to "koszula" była głównym dyskursem to może przegrać, bo tutaj nie ma nic do powiedzenia.
Lajtmotivem, będzie więc, że PO chce rozmawiać o gospodarce.

Vote up!
0
Vote down!
0
#130770

M

Vote up!
0
Vote down!
0

Maciej61

#130804

to oni mają media i oni dyktują warunki, wyznaczając tematy

Vote up!
0
Vote down!
0
#130821