Jak przegonić Burundi - rozmowa z prof. Kieżunem

Obrazek użytkownika foros
Kraj

Polecam wszystkim rozmowę z prof. Kieżunem w Klubie Ronina prowadzoną przez I. Janke.
Tezy które zapamiętałem:

a. duża krytyka działalności wielkich koncernów, których jedną z podstawowych dziedzin działalności jest korumpowanie lokalnych elit w celach osiągnięcia większych zysków.

b. kulisy polskiej prywatyzacji i planu ekonomicznego Sorosa - Sachsa, zwanego też planem Balcerowicza. Kieżun zwraca uwagę, że ów plan to nic innego niż realizacja konsensusu waszyngtońskiego, który, zdaniem Kieżuna jest prostą receptą na neokolonizowanie państw, które go stosują. Na podstawie wspomnień Sachsa Kieżun ukazuje kabaretowe kulisy podejmowania przez polskie elity jednej z najważniejszych decyzji strategicznych (nie tak dawno pojawiały się nawet żądania Nobla dla Balcerowicza).

c. Porównanie struktury własnościowej Polski do struktury Burundi. Wynikające stąd kiepskie perspektywy rozwojowe Polski, która wg. OECD rozwijając się w tempie 1,9 % rocznie w ciągu 60 lat nie osiągnie stopnia średniozamożnego państwa UE.

d. Skandaliczne kulisy prywatyzacji m.in. sprzedaż firm poniżej ceny zapłaconej za dokonanie wyceny.

e. Informacje o tym, jak Polska traci szanse na bodziec rozwojowy jaki jest dla niej gaz łupkowy (jeden z koncernów przenosi się do Rosji ponieważ zaproponowała ona 40% zysków, w Polsce przez 3 lata nie można dojść do tego które ministerstwo powinno napisać ustawę, poza tym UE ma uchwalić prawo o olbrzymich opłatach ekologicznych)

d. Rola Niemiec we współczesnej UE - rządzą.

e. Recepta rozwojowa dla Polski: 
1. Inwestycje w wydobycie surowców: gaz łupkowy, ropa naftowa
2. Duże inwestycje państwowe
3. Zmiana modelu myślenia ekonomicznego: myślenie wspólnotowe i dla dobra wspólnoty (dziedzictwo Solidarności) zastąpić ma prymat niewidzialnej ręki rynku.

Mój komentarz
Prof. Kieżun to człowiek o niezwykłej biografii, ceniony profesjonalista, co jednak nie znaczy, że zawsze ma rację.
1. Jeśli chodzi o kulisy polskiej prywatyzacji to chyba tylko w Polsce brak jest świadomości o jej śmieszności i, przede wszystkim, rażącej nieskuteczności.

2. Proponowana przez Kieżuna alternatywa: powtórka z początków II RP prawdopodobnie zakończyłaby się niepowodzeniem. Po prostu brak było kadr na odpowiednim poziomie i, przede wszystkim, brak woli politycznej. Zbyt wiele realnej władzy pozostało też w rękach komunistycznych kacyków. Pospolite ruszenie specjalistów dobrej woli oznaczałoby najprawdopodobniej znaczące uszczuplenie ich pozycji ponieważ istniało realne niebezpieczeństwo wyjęcia społeczeństwu wędzidła z pyska.

3.Jeśli mowa o szansach rozwojowych, to moim zdaniem obecne elity rządzące, i te realnie i administrujące nie uważają sytuacji Polski za złą. Przełamanie ich monopolu na władzę to podstawowy warunek jakiejś zmiany na lepsze. Zapewne uważa też tak i pan profesor, stąd jego aktualna działalność publiczna 

4. Tak mnie ciekawi, dlaczego prof. Kieżun, z tymi poglądami ekonomicznymi jakie ma, nie jest jeszcze jednym z guru polskiej wojującej, alterglobalistycznej lewicy? Bardzo się dziwię, że Krytyka Polityczna nie zorganizowała jeszcze spotkania z kimś komu tak blisko do jej poglądów ekonomicznych.

]]>materiał na blogpresie, z bardziej obszernym streszczeniem i zdjęciami]]>

video ze spotkania:

Brak głosów