Vorago rerum#-torbacze śmiechu. Gowinowi siedzącemu na najwyższym cedrze władzy uchodziły świństwa Tuska .

Zacheusz mimo gęstwiny listowia sykomory przejrzał! Gowinowi zaś igliwie cedru przez niemal sześć lat zasłaniało, przeszkadzało dojrzeć to całe zło jakiego dokonywał Donald Tusk premier.
Jarosław Gowin siedział niemal na jednym z najwyższych cedrów władzy.
I POmimo doskonałej widoczności, wybornej wręcz perspektywy nie dostrzegał tego totalnego zniszczenia, spustoszenia jakiego dokonywał Donald Tusk.
Rzekomo nie widział tego całego zła, tej opętańczej wręcz antypolskiej, antyobywatelskiej polityki.
Niebywałe!
Niebywała ślePOta!
A dziś żali się, płacze i apeluje do byłych ziomali z PO!
Ja to kwalifikuję krótko jako vorago rerum! w dawnej Polszcze w Rzeczpospolitej Obojga Narodów tak zwano pomieszanie spraw, torba śmiechu, ......!
Ja zaś użytek tego tekstu na siłę będę operować własną transkrypcją tego zwrotu czyli torbacze śmiechu!
Tak!
Dla mnie J.Gowin z swoim .... genialnym!!! odkryciem, że D.Tusk to zły polityk, zły człowiek, niszczyciel Polski to torbacz śmiechu!
Eureka!
Brawo panie pośle!
A nawet więcej!
Bravissimo! panie Jarosławie!
Tak pracowicie otwierał sklanowane profesje i zawody, że aż zamknął sobie klapki na oczy i nie dostrzegł ogromu zła
wynikającego z rządów D.Tuska.

Pisać każdy może! no prawie każdy!
Więc i pan Gowin pisze o swoim odkryciu, że D. Tusk to szkodnik!
Ależ refleks!
Czyżby dopiero od niedawna nauczył się pisać!?

I jak Zacheusz z dzisiejszej Ewangelii przejrzał.
I chce być lepszym!
I bardzo dobrze panie pośle!
To cenne!
Niestety we mnie nie ma aż tyle chrześcijańskiego miłosierdzia, żeby uwierzyć w jego przemianę!
Wszak tyle lat Gowin razem z Tuskiem niszczyli nasz kraj, degradując Polskę!
Gowin nie urodził się wczoraj, czy kilka miesięcy temu!
Gowin jest współsprawcą tego bajzlu!
Gowin niemal sześć lat współuczestniczył w tuskowej destrojce i kłamstwie!
Tak! tak!
Gowin nie tylko lukrował ten czas pasożytniczego rządzenia
tej koalicji!
On nie tylko swym uśmiechem to firmował!
On też aktywnie ukrywał afery i kłamstwa z tego okresu.
Wystarcza mi trzy przykłady.
Afera hazardowa, ten cały przemysł odtuskowego bezeceństwa po smoleńskiej tragedii oraz reakcja na mord Marka Rosiaka!
I to mi starcza ro oceny Gowina, który chce robić za taką szarą maść, specyfik dobry na wszystko.
I jak mawia żartobliwie jeden z moich znajomych.
< Panie! Gowin chce być jak ta szara maść. Dobry na myszy, na ściury a nawet i na ...mendy!>
Tak!
Gowin chce być dobrym.
Tylko zapomina, że współuczestniczył jeszcze niemal do wczoraj w tym tuskowym paskudztwie.
Był częścią tej ekipy dewastującej polską tkankę społeczną, narodową.
Dewastująca, niszczącą nasz kraj.
I co raptem się przebudził!
Ja w to zwyczajnie nie wierzę!
Aktualne zachowanie Gowina w jakiejś mierze odbieram właśnie jako taką torbę śmiechu!
I sytuuję je w kategorii dorsz,ującej Pitery!
To ta sama niemal poetyka!
Aczkolwiek mam świadomość absurdalności tego duo zestawienia!
Ale oni oboje są po tych samych pieniądzach!
Są siebie warci!

pzdr