To już ostatni/?/ taki dobry wynik PO?! Sympatycy Tuska chyba lubią jak się ich oszukuje? Lubią chamską POetykę urbanoPOdobną!

A może Polacy lubią??/ po prostu krętaczy, oszustów , malwersantów?! Polska, niska frekwencja o ok. 20% od tej w pozostałych, liczących się, największych krajach UE niczego nie tłumaczy. Poparcia udzielonego PO nie można wytłumaczyć tzw twardym elektoratem.
Polacy chyba tak mają!, że odpowiadają im oszuści i kombinatorzy! Szczególnie zaś tym "wykształconym, młodym i z dużego miasta!" Moje/masze/ dzieci są też dobrze wykształcone, młode i z dużego miasta a mimo to Tusk i jego zbieranina, dobieranina nie może liczyć na ich głosy a tym bardziej na mój!
To, że jeszcze kryzys nie dał się Polakom we znaki, to nie prawda, n[e argument! Ile set tysięcy bezrobotnych przybyło!
Ten plebiscyt moim zdaniem PO wygrała po raz ostatni!
Dobieranina od komuszycy Hubner po Krzaklewskiego jakoś się ostała, bo dla większości Polaków UE to nadal jakaś odległa, mało ważna instytucja.
Szczególnie dla ludności wiejskiej i małomiasteczkowej!
Dla ,mnie istotne jest to, że PIS mimo tak zmasowanej, groteskowej i wrednej od kilku lat kampanii nie został zdołowany!
Choć trzeba przyznać, że świńskie zady znalazły aplauz u sympatyków PO i tu jest problem=klucz, do zrozumienia! Już Urban to odkrył dostarczając wulgarnej , chamskiej "rozrywki"!
PO to powtórzyła Palikotem!
Okazuje się, że POspólstwo i chamstwo / Donaldzie jak się pisze hamstwo??!/ ma wzięcie u gawiedzi" wykształconej i z dużego miasta" niekoniecznie ...młodej!
I to jest dla mnie słowo klucz!
Można oszukiwać, pogardzać, ale motłoch jest zadowolony oglądając świńskie zady!
Tak jak wyła, ryczał z zadowolenia czytając obskuranckie urbanowe nie tak tłuszcza wyje POklepując się PO udach z "dowcipu" tuskowego!
I cóż można jeszcze dodać!?
Chyba to, że Olejniczak musi częściej zasięgać porad jacykowo-ligierskich aby w kolejnych wyborach osiągnąć sukces!
Za rok wybory do samorządów lokalnych i prezydenckie!
Przed uczciwą Polską ponad rok ciężkiej mądrej pracy!
Chyba nie trzeba być wielkim znawca ekonomii aby przewidzieć, że kolejne miesiące przyniosą Polakom wiele problemów dnia codziennego, co włożyć do garnka!
Czy to choć trochę otrzeżwi Polaków, szczególnie tych głosujących na PO?
Pożyjemy, zobaczymy!
pzdr