La Flor de Muerte dla Klicha, Bolkowi i Kwasuli POdwyżkę! A Jaruzel?, gorszy? Niewdzięcznicy!

Minister Klich, salonowy Postilion de muerte! Klich ma już na sumieniu więcej polskich generałów niż...Hitler!!
To POgromca, grabarz polskiej generalicji.
Grabarz polskiej armii.
Pewnie sejmowa większościowa maszynka do głosowania odrzuci wotum nieufności.
Ciekawe jaki bukiet z całuskami dadzą jemu dzisiaj po zakończeniu głosowania w sejmie jakaś Kidawa-Błońska czy inna Mucha?
Żelaznych magnolii?
Czy też wdzięczne fiolki mu wręczą tuskowe POśliczki?
Klich zasłużył wyłącznie na La flor de Muerte.
Bo od trzech lat niesie śmierć w polskiej armii.
Ciągnie, wlecze za sobą śmiercionośny fetor.
La flor de Muerte, Lisianthius nigrescens z rodziny goryczkowatych (Gentianaceae).
To b. rzadki kwiat, który w zależności od kąta patrzenia ich kolor można określać jako smolisty fiolet lub czerń atramentową pozbawioną jakiejkolwiek barwnej domieszki.
Odkrył go 60 lat temu to Richard E. Schultes, jeden z najwybitniejszych botaników XX wieku, absolwent Uniwersytetu Harvarda w górach stanu Oaxaca w Meksyku.
" Wędrował od wsi do wsi, zbierając roślinne okazy i informacje na temat roślin wykorzystywanych przez miejscową ludność jako źródło pokarmu, włókna, farb i lekarstw. Plonem jego podróży było 500-stronicowe kompendium botanicznej wiedzy, wiele gatunków halucynogennych grzybów i ziół oraz intrygująca czarno kwitnąca roślina Lisianthius nigrescens z rodziny goryczkowatych (Gentianaceae)."
Ja zaś temu szkodnikowi, łobuzowi dedykuję strofy wiersza
Kwiaty Śmierci:
"Pamiętaj
Gdy umarła w twych ramionach
Pamiętaj
Zimny pokój
wilgoć ścian
Pamiętaj
Kwiaty śmierci w kruczych włosach
Pamiętaj
Rdzawy posmak jej ust
...
Pamiętaj
Gdy wróciła tamtej nocy
Pamiętaj
Szkarłat warg, dziwny śmiech
Pamiętaj
Bezlitosne martwe oczy,
..."

Powodzianie zdani an siebie, ale władza dba o to, aby Bolek i Kwas nie zaznali skutków kryzysu.
Wdowy i sieroty po górnikach ledwie zipią.
Ale Joli Kwaśniewskiej przyda się na kolejna torebkę za 4500 zł, albo może sobie zakupi nowy komplet sztućców w masie perłowej do...bezy!
Wałęsa też biduje.
Danuś pewnie na przednówku musiałaby znów być szybsza od zajęcy, aby na bieda-zupę szczaw, młodą komosę i pokrzywę przed nimi wyzbierać!
A tak Boluś załapie dodatkowe 3000 zł, to i na jajeczko starczy!
A przeloty na ulubione Seszele! podrożały, gdyż międzylądowania w Kairze i Nairobi coraz kosztowniejsze.
Zresztą obaj, Wałęsa i Kwaśniewski wyglądają jakoś tak marnie, chimerycznie, niezdrowo.
Tacy mocno zaczerwienieni, oczy kaprawo-zapadnięte, opuchnięci, jakby mieli już objawy puchliny ...głodowej!
Posłowie to widzą i z żalu nad ich ciężkim losem, może nawet dzisiaj sejm przegłosuje im podwyżkę o 3000 zł!
Jest to wniosek byłego posła PO J. Palikota i ma poparcie PO, SLD oraz PSL
Nowela zagwarantować byłym prezydentom wzrost uposażenia do 75% pensji urzędującego prezydenta, czyli do ok. 9 tys. zł brutto. Teraz Wałęsa i Kwaśniewski mają ok. 6 tys. zł brutto i dodatkowo otrzymują także ok. 10 tys. zł brutto na prowadzenie własnych biur.
A Jaruzel?
W czem on gorszy!
Czym zawinił, że go tak traktują, jak bagaż!
On też prezydent!
I na dodatek razem z Kiszczakiem niejednego z obecnych posłów na ludzi, znaczy się do władzy, do dobrobytu, do koryta via Magdalenkę doprowadził!
Niewdzięcznicy!
Nie ma sprawiedliwości na tym świecie!
Oj nie ma!
Porad w BBN-ie to potrzebują!
Oj niewdzięcznicy!
Tacy kumple!
ZaPOmnieli chyba, że nie tylko Łubianka ma bumagi!, że Kiszczak palił, ale robił też przerwy.
Patrzajcie ino na Bolusia, jakiego on ostatnio nabrał respektu do generała!, już nie fika, nie rozlicza!
On czuje, on przeczuwa!
I chyba nie tylko on!

pzdr