I znów POwialo jakby z zamtuza! D.Tusk obwinia J.Kaczyńskiego za slowa V. Orbana

Obrazek użytkownika antysalon
Kraj

Zalatuje zamtuzem!
Nie może być!
Niebywałe!
Niebywała bezczelność!
Niebywała zuchwałość!

Premier Donald Tusk obwinia prezesa Jarosława Kaczyńskiego za ... wypowiedż Victora Orbana w sprawie praw ludności węgierskiego pochodzenia na zach. Ukrainie!

Jakimi to logicznymi przesłankami posługuje się D. Tusk?
Wie tylko on sam jeden i jego pr,owi doradcy!

Przeciekawe to wnioskowanie człowieka, który nie poczuwał się nawet do najmniejszej odpowiedzialności za synalka Józka Bąka i jego piętrowe standardy moralno- wynagrodzeniowe z kasy TW Bolkowego airportu w Gdańsku!

Nawet zawiłości, krętość kolarskiej pętli d,Huez koło Grenoble stają się igraszką przy tych jakże mocno POkrętnych kalamburach premiera Tuska.,
Krętość jego myśli i skojarzeń jest doprawdy iście leninowska!
To coś z mieszanki poetyki oświadczeń Putina/ Ławrowa n/t braku zaangażowania Rosji w rozwalanie, rozkawałkowywanie Ukrainy.

Skoro prezes PiS ma czuć winnym i odpowiedzialnym za słowa Orbana, to jakimi słowy określić, nazwać zachowanie, gesty, słowa czyli to wszystko co robił, w co grał z V. Putinem Donald Tusk od sopockiego mola po uśmieszki i żółwiki na podsmoleńskim POgorzelisku!?
Jakimi słowy nazwać to, co wyczyniali wspólnie Tusk z Sikorskim grając wspólnie z Putinem jeszcze niemal do Olimpiady w Soczi!?
Wszak jeszcze trzy miesiące wstecz Putin był ich niekwestionowanym sojusznikiem!
i godnym najwyższego zaufania mężem stanu.
Jak nazwać odpowiedzialność Tuska za bydloprofesorskie szczekadła, za odGrasiowe
cieciowanie, wrednomendoweskowatości Stefana i wiele, wiele innych draństw w ostatnich siedmiu lat POdpatronatem D. Tuska?

I na to wczorajsze dictum D. Tuska czyniące, usiłującego znów oszpecić Bogu ducha winnego J.Kaczyńskiego za wypowiedż Orbana mogę jeno przytoczyć znane już słowa czeskiego pisarza o zuchwałości i bezczelności zamtuzowych panienek kojarzonych z nie najlepszymi obyczajami!

pzdr

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (1 głos)

Komentarze

Takich owacji, jakie zebrał za swoją wypowiedź na temat autonomii dla mniejszości wegierskiej na Ukrainie, nasi politycy nigdy nie słyszeli.

 O flircie Orbana z Putinem wiadomo było już jakiś czas temu.

Zwracałam na to uwagę po propozycjach Żyrinowskiego:

Tadman, pisma poszły w trzech kierunkach

matka trzech córek - 24 Marzec, 2014 - 20:18

Dziwne, że jak dotąd, żadne z pozostałych państw nie zabrało stanowiska. Choćby towarzysko, przez sympatię dla Polski, zrobić to powinny Węgry.

Tymczasem, ich ogólne podejście do Ukrainy zdaje się być obojętne.

Przynajmniej tak to wygląda. Poniżej tekst, który rozjaśnia nieco sprawę, ale i budzi wątpliwości.

http://www.kresy.pl/publicystyka,analizy?zobacz%2Foddzielajac-wolnosc-na...

 

.......................................................................................................................................................................................................................................

.

 

 

 

 

 

 

Kaczyński nie powinien dać się sprowokować Tuskowi. Może warto zapytać, z jakiego powodu Orban niepokoi się o swoich rodaków na Ukrainie? Czy ma podstawy do tak radykalnych działań?

 Należy robić wszystko, by zabezpieczyć los naszej mniejszości, nie burząc struktur ukraińskiego państwa.

Czasem warto jest podmuchać na zimne. Ostentacyjnie...

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#1425111

Vote up!
0
Vote down!
0
#1425312