bartosiowe obirki w czersko-wiertniczym confiteor duo przeorów od sw Dominika

Obrazek użytkownika antysalon
Kraj

Kolejni po bartosiowe obirki?! Ach! czemuż wy dwaj od św Dominika tak ... PAPLATA! zamiast Contempliari et contemplata...,jak to, na swych ślubach zakonnych deklarowaliście?
Ba! żeby tylko paplali!
Oni sieją wprost spustoszenie w umysłach wahliwych!
I czerska z wiertniczą dobrze o tym wiedzą dając im co rusz miejsce do głoszenia wg ich samych siebie!
Ta wg o Gurzyńskiego i ostatnio o Kozackiego ma branie na salonach!
Obaj co rusz z podkasanym habitem walą do studia, do redakcji dokonując tam istnej ekwilibristyki!
Już drzewiej pisałem na tym forum jak o.Paweł lgnie do mainstremu ze swym pseudoewangelicznym paplaniem! Jakże on łasy na względy mętnego nurtu!
Onże jest po części jakby i moim wychowankiem, gdyż przed nowicjatem pracował z nami w dużej firmie toruńskiej przynależąc do . Tak więc mam jakby prawo jako jego dużo starszy kolega go ofuknąć i przywołać do porządku!i
Ale to przypadek bardzo trudny!
Jego parcie na szkło i do sitka jest wręcz przerażliwie bezkrytyczne.
Jakże mu służy ten blichtr, ta okolosalonowa scenografia w towarzystwie Środy, Senyszyn czy Kazi Szczupakowej!
Potrafił zostawić wszystkie niemal obowiązki zakonne i gnać do studia, jak to bywało,
gdy był jeszcze w Poznaniu i jest niestety i dziś, gdy został przeorem w Łodzi!
Niestety szkodzi strasznie Kościołowi, ale w swej zarozumiałości i zapalczywemu sympatyzowaniu z mętnym nurtem chyba albo tego nie dostrzega, albo nie chce dostrzec!
Jak na razie nie widać po nim żadnej głębszej refleksji!
On to po prostu to polubił, pokochał!
On kocha być w studiach łżetv!, a łżetvn w szczególności!
I przerasta intelektem głupawo-prostackiego ks Kazika i dlatego dużo większe szkody i spustoszenie czyni w umysłach tzw letnich katolików, gdy występuje z tamtej strony kamery!

Od jakiegoś czasu w jego ślady idzie jego confrater także o. Paweł Kozacki, który korzysta z gościnnej czerskiej ambony i też sieje spustoszenie w umysłach katolików a dostarcza amunicji wrogom kościoła.
Nie ma nic za darmo!
Ale czy nie tylko ci dwaj dominikanie tego nie rozumieją? czy raczej nie chcą zrozumieć?, że mętny nurt dając im miejsce przed kamerą i mikrofonem czyni niesamowity zamęt wśród wierzących!, bo ta publiczna medialna rzekoma ich kontemplacja to nic innego jak !

Ci dwaj habitowicelebryci tak mocno nagłaśniani przez łżemedia swym zrelatywizowanym i wulgarno-salonowym przekazem zapominają do czego zostali powołani, zapominają o złożonych ślubach, że będą dawać przekaz nauki Chrystusa, a nie popłuczkowej egzegezy z góry Waltera, Michnika przyobleczonej w obirkowo/ bartosiowe krętactwa.

Dokąd zabrną nie tylko ci dwaj oo dominikanie tak lukrowani przez łżemedia ?
Czy i kiedy zreflektuje ich Jezusowe> zejdż mi z oczu....>!?

Pamiętam, jak ub. lata w trakcie bredni ks. Lemańskiego i napomnienia jego przełożonego bpa o. Gurzyński bodaj na łamach Frondy? w sposób powiedziałbym bardzo głupawy i prostacki skomentował ... zachowanie bpa Hosera!
Za chwilę przepraszał, ale przekaz poszedł i już żył swoim medialnym sensem!
Łatwość i beztroska i buta! z jaką ten o. Paweł się co rusz produkuje w wielce gościnnych dla nań programach i stacjach mętnego nurtu musi przerażać tak katolików jak i hierarchów!
Bo szkody czyni on niemałe! vide jego gościna w łobuzerskim i knajackim programie Lisa, gdzie kwestionował obawy biskupów przed gender! I to jego bezmyślne tokowanie jakże jest szkodliwe.
Znamienne jest to, że tenże o. Paweł, gdy zasiada w tych jakże miłych mu i gościnnych łżestudiach zachowuje się jak głuszec w okresie godowym!
Tokuje i tokuje!
Paple i paple.
I nic wtedy już do niego nie dociera poza kamerą czy mikrofonem!
Czy jest aż tak bezrefleksyjnym palantem w habicie!?
Czy zaproszenie, udział w takich dyskusjach jest kosztem wartym, uzasadnionym, by go ponosić jako osoba duchowna, jako sługa Chrystusa?

Aż żałość bierze, że można być tak ślepym i głuchym!
Pamiętam jak wiele lat wstecz taki jeden przewielebny spod stella maris oraz drugi spod Wawelu z wypiekami, z pąsami na swych pultynach byli maglowani przez red. Stokrotkę!
I było to żenujące dla mnie, prostaczka bożego, że nie dostrzegają wielkiej niestosowności w tej swej obecności w studiu stacji tv i radiowej z definicji wrogiej instytucji kościoła!
I kogoż chcieli tam ewangelizować ci dwaj upudrowani przed kamery polscy hierarchowie?
I tak sobie myślałem! a może by tak wy chłopy-przewielebni by za brewiarz się wzięli!? Liturgia godzin i różaniec odłogiem czeka, a wy jak chłoptysie kicacie po tych diabelskich studiach z podniesioną sutanną i się ośmieszacie, tłumaczycie się przed tą walterowską cwaniarą!
I tako też zachowują się ci dwaj dominikanie!
Opamiętajcie się! zdawałoby się im doradzić!
Ale czy oni to usłyszą?
Czy ich uszy nie są już tak zapchane skorupą, tą salonową woskowiną, że przez nią już niewiele się przebije?!
Czy ta czersko/wiertnicza woskowina w ich uszach, aby już przepuszcza słowa nauczania Jezusa!?
Przecież oni już celebryci!
Po cóż im kazanie na górze?!
Czyżby oni sami byli już dla siebie... Górą!?
Co mogłoby przerwać to ich tokowanie w gościnno-życzliwych dla nich obu łżemediach?

Czy zreflektuje ich i powstrzyma przed tą eskalacją
ostatnia przejmująca homilia o prof..Potockiego?
Może choć w nadchodzącym Wielkim Poście wykażą się odrobiną posłuszeństwa i pokory? i zaprzestaną głoszenia swej nowinkarskich opiniii?
Czy też są już na najlepszej drodze po ... bartosiowe obirki?!
pzdr

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (3 głosy)