Sławomir Mrożek prowincjonalny inteligent z Ku - Klux - Klanem w tle

Obrazek użytkownika Aleszumm
Blog

Sławomir Mrożek prowincjonalny inteligent z Ku - Klux - Klanem w tle

"Dziennik" w wydaniu z dnia 8.10. 2007 zamieścił wywiad ze Sławomirem Mrożkiem. Nie byłoby w tym nic niecodziennego, gdyby nie fakt poniżania w wywiadzie polskiej inteligencji.

Z niezmiernym uczuciem wstydu cytuję wynurzenia pana Mrożka:

"Mam niechęć do polskiego inteligenta. denerwuje mnie jego prowincjonalność. Cokolwiek oni wydają i piszą, to jest niepoważne. W Polsce oświeconych inteligentów jest bardzo mało, można powiedzieć, że jest ich minimalna ilość". ."Boję się Polaków. mnie to wszystko już nie obchodzi". "To mnie przestało interesować zaraz po wyjeździe z Polski. Jeszcze we Francji." "Poza Polską ludzie są poważniejsi." "Mam niechęć do polskiego inteligenta." "Można powiedzieć wyssaną z mlekiem matki".

Cóż jeszcze Sławomir Mrożek wyssał z mlekiem matki?

Gdy w kilka dni po wydaniu wyroków śmierci w procesie krakowskiej Kurii Metropolitalnej, ukazała się w prasie polskiej haniebna rezolucja podpisana przez 53 krakowskich literatów, Sławomir Mrożek wraz z Wisławą Szymborską byli jednymi z sygnatariuszy owej literackiej hańby.

Dla porządku przypomnę tekst owej rezolucji:

" W ostatnich dniach toczył się w Krakowie proces grupy szpiegów amerykańskich , powiązanych z krakowską Kurią Metropolitalną. My zebrani w dniu 8 lutego 1953 r. członkowie krakowskiego Oddziału Związku Literatów Polskich, wyrażamy bezwzględne potępienie dla zdrajców Ojczyzny, którzy, wykorzystując swe duchowe stanowiska i wpływy na młodzież skupioną w KSM / Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży – dopisek autora /, działali wrogo wobec narodu i państwa ludowego, uprawiali - za amerykańskie pieniądze - szpiegostwo i dywersję. Potępiamy tych dostojników z wyższej hierarchii kościelnej, którzy sprzyjali knowaniom antypolskim i okazywali zdrajcom pomoc oraz niszczyli cenne zabytki kulturalne.
Wobec tych faktów zobowiązujemy się w twórczości swojej jeszcze bardziej bojowo i wnikliwiej niż dotychczas podejmować aktualne problemy walki o socjalizm, ostrzej piętnować wrogów narodu - dla dobra Polski silnej i sprawiedliwej."

Poza Mrożkiem i Szymborską rezolucję podpisali jeszcze m. in. Kornel Filipowicz / późniejszy mąż Szymborskiej, Adam Włodek / pierwszy mąż Szymborskiej, / Olgierd Terlecki - ujawniony konfident SB/, Jan Błoński - prof. UJ - apologeta antypolskiej twórczości Czesława Miłosza, Maciej Słomczyński - konfident SB, Bruno Miecugow – ojciec Grzegorza Miecugowa wychowanego na ideologii ojca, prezenter TVN „Szkła Kontaktowego”, Hanna Mortkowicz - Olczakowa - konfidentka SB, Władysław Machejek, Tadeusz Nowak, Julian Przyboś, Tadeusz Śliwiak, Anna Świrszczyńska, Henryk Vogler, Bogdan Brzeziński, Ludwik Flaszen, Zygmunt Greń, Leszek Herdegen / prywatnie przyjaciel S. Mrożka /, Tadeusz Kwiatkowski – mąż Haliny Kwiatkowskiej, Henryk Markiewicz – profesor UJ – kapuś SB, Stefan Otwinowski, Adam Polewka, Karol Szpalski, Jan Wiktor, Jerzy Zagórski, Marian Załucki – później zakatowany przez SB / wyraził publiczny żal /,Witold Zechenter.

Nie musieli, a podpisali hańbę domową.

Sławomir Mrożek ponadto był od pozostałych sygnatariuszy "precyzyjniejszy".

Wyszedł oto "przed orkiestrę", aby wyróżnić się:

"Nie ma zbrodni, której byśmy się po nich nie mogli spodziewać. Zaciekłość niedobitków będzie tym większa, tym bardziej będą się upodobniać do SS - manów, do "rycerzy płonącego krzyża" - Ku- Klux- Klanu, do brunatnych i czarnych koszul - występując w tym samym co SS-mani, krzyżowcy, koszule i inni falangiści interesie."

Obecnie Sławomir Mrożek przebywa we Francji i wydaje swoje „bohaterskie” dzienniki z lat PRL.
Aleszumm

Brak głosów

Komentarze

Musimy wiedzieć skąd oni są,tylko jak to szeroko upublicznić. Dycha
Pozdrowienia
zib1

Vote up!
1
Vote down!
0

Pozdrowienia
zib1

#99924

i jego koledzy, jego piewcy i propagatorzy. I jeszcze nasze dzieci w szkołach nimi karmią. Tak, trzeba nieustannie przypominać, ostrzegać i nie raz,nie dwa wbijać w łeb. Dziękuję za ruszanie tych tematów, bez tego dalej nie pójdziemy.

Vote up!
0
Vote down!
0
#100021

... to całkiem inny kaliber, niż "pryszczaty" Mrożek.
Słomczyński walczył w czasie wojny w AK, był aresztowany, siedział na Pawiaku, skąd uciekł, a następnie i służył w armii amerykańskiej we Francji. Nic dziwnego, ze po powrocie do kraju "znalazł się w zainteresowaniu" UB. Donosy na niego składał Adam Włodek, mąż Szymborskiej. Zmuszono go do podpisania "współpracy", ale nie współpracował. Mimo wielkiego talentu zrezygnował z oryginalnej twórczości, zerwał kontakty ze znajomymi, przeniósł się do Gdańska i zajął tłumaczeniami, dzięki czemu mamy kongenialne przekłady Szekspira i Joyce'a (a dla rozrywki dał nam Joe Alexa).
Jestem zdecydowanym zwolennikiem lustracji. Także dlatego, że ujawnia ona prawdę i pozwala porównać różne postawy.

Vote up!
0
Vote down!
0

------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"

#100154

http://spiritolibero.blog.interia.pl/

Co do Pana Słomczyńskiego to pełny szacun, Gigant.

Ale jak ty chcesz teraz lustrację zrobić jak michnikowe już przetrzebiły wszystko i co najwyżej jakieś zapomniane fałszywki znajdziesz.
Trzeba było jak był czas.

Vote up!
1
Vote down!
0

SpiritoLibero

#100157

... do prywatnych altanek jako zabezpieczenie i inwestycja. Na przykład większość materiałów dotyczących Karola Wojtyły "zginęła", czyli pojechała do Moskwy vie Berlin (przez zamachem). Niemniej nawet to co zostało jest nadzwyczaj ciekawe. Dotyczy to też innych spraw - zostało dość, żeby się było w co wgłębiać.

Vote up!
0
Vote down!
-1

------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"

#100165