Smoleńsk: medialna dżungla luster (9)
Zapraszam do pobierania uaktualnionej wersji notki
o dezinformacji w sprawie Smoleńska
w formacie pdf (4,08 MB, 163 strony + indeksy)
https://docs.google.com/viewer?a=v&pid=explorer&chrome=true&srcid=0BwPwbhnBMeraZGZlNTU1NmYtNTU4OS00MjdlLTgxZmQtNGZiYTU5NWQ0YTIx&hl=en
http://www.sendspace.pl/file/b83c7ef0794b3068b536a61
Dziękuję wszystkim czytającym i komentującym poprzednie edycje.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3165 odsłon
Komentarze
Pobrałem
13 Grudnia, 2010 - 17:48
Serdeczne podziękowania za nieustanny trud i aktualizację, a przy okazji '10'.
Pozdrawiam
Pobrałam również
13 Grudnia, 2010 - 20:03
Swietne resume i na pewno gigantyczna praca, a tym samym doskonały "gotowiec" do porządkowania wiedzy o tym morderstwie polskiej elity i do przekonywania lemingów, że ich wiedza jest zerowa na temat tego zamachu.Coś gdzieś usłyszeli, coś przekręcili, czegoś niedosłyszeli i wydaje im się, że wiedzą najlepiej jak to było. Bardzo dziękuję za to fantastyczne opracowanie. Pozdrawiam
Re: Smoleńsk: medialna dżungla luster (9)
13 Grudnia, 2010 - 22:44
Dziękuję za tytaniczną pracę dla nas i dla następnych pokoleń dla których ta rzetelna wiedza nie będzie w żaden inny sposób dostępna.
Będzie co porównywać i konfrontować z POprawną wersją komisji MAK i naszych POprawnych "MAKówek"
niezależny Poznań
niezależny Poznań
Czytając kolejną wersję
20 Grudnia, 2010 - 15:33
za którą dziękuję - przypomniałem sobie hipotezy formułowane około miesiąca po katastrofie dotyczące awarii steru wysokości po wysunięciu podwozia. Próbowałem przeszukać dokument - w końcu dość obszerny - i nie znalazłem o tym informacji. Działające akualnie linki na ten temat:
http://blogmedia24.pl/node/28601
http://www.tu154.eu/index.php/archives/2103
Sam nie czuję się kompetentny do analizy tych informacji, ale zauważyłem że pojawiły się a potem zanikły. Nie orientuję się na ile mogą być istotne.
Pozdrawiam
@Honic
21 Grudnia, 2010 - 20:20
IMHO do tych hipotez na dzień dzisiejszy należy podchodzić z dużą ostrożnością, ponieważ samolot uderzając w feralną brzozę był na torze wznoszącym, w trakcie odejścia na drugi krąg. To zaś oznacza, że stery wysokości działały prawidłowo.
Dodatkowo ich punktem wyjścia - oprócz teorii awarii, forsowanej przez "Nasz Dziennik"- jest założenie ze "transkrypcje" MAK nie zostały sfałszowane.
To dość ryzykowne założenie.
pozdrawiam
Marek Dąbrowski
Marek Dąbrowski
@Marek Dąbrowski
22 Grudnia, 2010 - 02:11
Jak wynika z tekstów - teza ta została sformułowana przez ludzi związanych z lotnictwem. Jeśli to nie fałszywka - czego nie jesteśmy w stanie stwierdzić - może warto ją jednak uwzględnić, nawet jeżeli jest wątpliwa. Podkreślając że nie czuję się kompetentny, jestem w stanie wyobrazić sobie że w przypadku hipotezy zamachu wystarczyłoby "nie odczytać" kilku zdań z zapisu rozmów. Rozumiem, że zapis pracy urządzeń odpowiedziałby jednoznacznie na ten problem.
Pozdrawiam serdecznie i z szacunkiem
Honic