Bryła złota po bratersku

Obrazek użytkownika Maszkaron
Blog

Pamiętacie ten dowcip popularny w latach 80? Polak i Rosjanin, w ramach krzewienia przyjaźni polsko-radzieckiej, wybrali się na wspólną wycieczkę. Podczas wyprawy znaleźli wielką bryłę złota. Podekscytowani patrzą na swoje znalezisko. Rosjanin pierwszy sugeruje: - To co, jak się dzielimy, po bratersku? A na to Polak przytomnie odpowiada: - Nie, po połowie!

Po dwudziestu latach III RP, większość Polaków niestety straciła tę zdroworozsądkową przytomność umysłu. Nie chce się już dzielić (nawet swoją własnością) po połowie, woli po bratersku. Od prawie półtora roku polska własność jaką jest rozbity samolot głowy państwa, a także rejestratory lotu, oraz objęte tajemnicą państwową systemy komunikacyjne, przetrzymywane są przez Rosjan. Przez cały ten czas mniejsza część Polaków domaga się oddania swojej własności. Polskojęzyczne media i wytresowana przez nie większa część Polaków okrzyknęła ich wariatami pełnymi nienawiści. Domaga się dla chcących odzyskać swoją własność leczenia psychiatrycznego. Oto do czego doszliśmy w III RP. Nie udało się ogłupić ludzi przed 1989, udało się to zrobić trochę później.

Maszkaron zaprasza: www.maszkaron.com

Brak głosów