Seryjny

Obrazek użytkownika Popruch
Humor i satyra

Jest rok 1962. W RPA rząd wprowadza ustawę, na podstawie której legalizuje się możliwość uwięzienia osoby bez procesu.

Od tego czasu jedyne oficjalne wyjaśnienia śmierci niewygodnych dla rządu zatrzymanych przez policję osób przyjmują następujące sformułowania (lista oczywiście jest niepełna, a jedynie zawiera przykładowe ciekawostki):

  • samobójstwo przez powieszenie
  • upadek z siedmiu pięter
  • przyczyny naturalne
  • zakrzepica
  • upadek ze schodów
  • poślizgnięcie pod prysznicem
  • brak oficjalnego wyjaśnienia
  • epilepsja
  • ....

Oglądałem niedawno poruszający film "Cry Freedom" z Kevinem Kleinem, Denzelem Washingtonem o Stevie Biko i Donaldzie Woodsie (redaktorze gazety), który opowiedział światu jego historię, po ucieczce z RPA. Na końcu tego filmu jest baaaardzo długa lista ponad 130 osób, które "poslizgnęły się pod prysznicem".
                  
Co ciekawe w 2000 roku rząd USA takie samo prawo wprowadził przy tworzeniu bazy Guantanamo. I tutaj historia się powtarza.

Ach te naturalne samobójstwa. Aż się łezka w oku zakręci człowiekowi z rozrzewnienia. I byłoby to śmieszne, gdyby nie śmierć.

No bo my POlacy to mamy przecież fantazję, prawda ?

  • A to gość zatańczy się na śmierć dzień przed zeznawaniem w sądzie przeciwko urzędującemu rezydentowi żyrandoli z leśniczówki KGB w podmoskiewskich lasach.
  • A to pęknie komuś opona kilka dni przed wyjazdem do Smoleńska,
  • A to syn poćwiartuje ojca, wrzuci do jeziora i zapomni, że to zrobił.
  • A to świadkowie w pewnym procesie wieszają się w celach monitorowanych 24h i żadna kamera tego nie rejestruje
  • A to szef kancelarii planując święta zapomni, że miał w planach powiesić się na sznurze od żelazka.
  • A to szef dobrze prosperującej firmy lotniczej wydaje kupę kasy na zagraniczną wycieczkę, żeby powiesić się pod prysznicem na ręczniku hotelowym. Jakby nie można było poprostu wynająć pokoju w jakimś hotelu w Warszawie, otworzyć okna i dać kroczek ?
  • A to wicepremier mający chorego syna i nigdy nie otwierający okna ze względu na klimatyzację właśnie to robi (nie ma to jak świeże powietrze podczas wieszania się, prawda ?), wieszając się podczas oglądania telewizji. Chociaż w sumie mu się nie dziwię. Z tego co pamiętam, to właśnie stopklatka pokazała jedną mendę. Może to było ostatecznym powodem ?
  • A to generał ze służb specjalnych, planujący wiele działań na miesiące do przodu w środku kolacji wychodzi do garażu i akurat tam, gdzie kamera nie sięga czyści pistolet, z którego (jak wiadomo, broń raz na jakiś czas sama strzela, zwłaszcza w rękach takiego fachowca) rykoszetem pocisk trafia go w głowę.
  • A to facet na siedzeniu pasażera w lesie zagląda z ciekawości do dubeltówki i sobie odstrzeliwuje pół twarzy. A może strzelał z tyłu, już nie pamiętam. W każdym razie to wyższa fizyka i nie na moją głowę. Od wyjaśniania takich zagadek są spece, którym odpowiednie [wiadomo] dobrze za to płacą.
  • A to młodzi, ale doświadczeni piloci z setką osób na pokładzie i planami na przyszłość postanawiają poszaleć w przestworzach (wiadomo, każdy pilot wie, że najfajniej się robi akrobacje samolotem pasażerskim 5 metrów nad ziemią).
  • A to jeden oficer spacerując brzegiem rzeki poślizgnął się nieszczęśliwie zahaczając nogą o wystający korzeń drzewa i turlając się do rzeki wyjmuje przygotowany na taką okazję wodoodporny woreczek (co, nie macie takiego przy sobie 24h? no jak tak można....) i ukrywa w nim dokumenty, zamykając go szczelnie tuż przed zetknięciem z powierzchnią mętnej wody

a znalazło by się jeszcze spoooooro ciekawostek, z upadkiem 7 razy na nóż włącznie.

Co łaczy te wszystkie samobójcze śmierci ? Zastanawiałem się wiele razy. I już wiem !

Oglądaliśmy ten sam film !

Przypomnijmy sobie go dobrze przed 10 kwietnia, bo chyba traktuje się nas jak murzynów w RPA w czasie Apartheidu

ps: ja pitolę, jak powiedziec inaczej ? ciemnoskorych ? Indie też pod to podpadają, metysi, meksykanie, aborygeni, nawet mój sąsiad, co sporo czasu w solarium przesiaduje, a on nigdy w RPA nie był.

Brak głosów

Komentarze

Były wicepremier który trzy razy , raz za razem, postrzelił się śmiertelnie - też zasługuje na pamięć. Zwłaszcza, że był prekursorem.
ukłony

Vote up!
0
Vote down!
0
#343856

nie miej pretensji ze po tobie depcza jak masz zgiety kark.
W tej calej serji samobojstw jest jedno swiatelko w tunelu,jeden sienie udal zamach na sie strzelil sobie w policzek uprzednio otwierajc okno zeby nie narobic szkod
naboj musial byc spreparowany tak zeby nie byl wielkiej mocy,
bo przy normalnym ladunku szlak by trafil bembenki w uszach a oczy by wyskoczyly na wierzch.

Vote up!
0
Vote down!
0
#343859

Na 100% facet oglądał Fight Club. Tam na końcu bohater grany przez Roberta Nortona strzela sobie właśnie w usta i przeżywa, nawet w dosyć dobrej kondycji :)

A co do zgiętego karku. To ja myślę, że go raczej nie mam (choć ocena własnej osoby ZAWSZE powinna być robiona przez kogoś innego, bo autoocena obarczona jest ogromnym błędem).

Ale wiadomo, w życiu są różne sytuacje, w których robisz wszystko jak trzeba, a i tak znajdzie się menda, która wykorzysta sytuację i na ciebie "narobi" w najmniej oczekiwanym momencie. Wtedy masz przez moment kompleks, że nie byłeś od tej mendy bardziej mendowaty i nie pozbyles sie mendy wczesniej. Czasami ten "moment" trwa dopóki menda nie zostanie zmiażdżona :)

Wszystko da sie naprawic, jesli czlowiek uczy sie na wlasnych (a jeszcze lepiej na cudzych) bledach i nie powiela debilnych wzorcow, ktore rzekomo sa "fajne".

Uklony

******
"Not Every Conspiracy is a Theory"
******
Nie ufam Tuskowi i Putinowi
Mam plany na przyszłość.
Nie mam żadnych myśli samobójczych.
*****
...nie dość prawdy się dorobić, trzeba ją jeszcze obrobić i obronić, i piersiami zastawić, i pieczęć swoją jej położyć na piersiach. C.K. Norwid

Vote up!
0
Vote down!
0

****** "Not Every Conspiracy is a Theory" ******

#343936