Preziu, Premiu, dajcie przykład

Jeden samolot "rozpadł się" tak, że zostało z niego tylko 20%, drugi był remontowany pracowicie przez przyjaciół ze wschodu. A tu taka niewdzięczność w odpowiedzi na poświęcenie robotnic z zakładów Aviakor...

Ale do rzeczy. Chciałem napisać podobny komentarz do ostatnich informacji odnośnie zadumania naszego Gajowego podczas lotu statkiem powietrznym nad naszą miodem i mlekiem płynącą republiką bananową. Ale, no właśnie.

Ostatnio znalazłem na innym serwisie (Bibuła) rewelacyjny komentarz do wyżej wspomnianych zdarzeń, oraz do osób naszego Mr. Errora i Mr. Płemieła. Chodzi mianowicie o kwestię remontu TU-154M o numerze 102. Link podaję poniżej.

http://www.bibula.com/?p=26560

A więc panie Gajowy, Dondldinho, zaciśnijcie zęby i dajcie dobry przykład rodakom, bo spowodujecie u nich dysonans poznawczy i nie pomoże wam nawet Tusk Vision Network, ani Gówno Widząca.

Zapraszam do zapoznania się ze zlinkowanym tekstem, sam lepiej bym tego nie ujął. Zabawa przednia, choć konkluzje smutne.