PAMIĘTACIE KOZAKIEWICZA GEST?

Obrazek użytkownika Arnold Parszawin
Kraj

Przeczytałem właśnie tekst Witolda Gadowskiego, w którym autor proponuje sprytny sposób na zneutralizowanie, a nawet wykorzystanie dla polskich celów, planowanego przez posowieckie służby „marszu kibiców”. Chodzi o to, by do wrażego przemarszu całkiem pokojowo podłączyć się z wieloma dobrze widocznymi antyputinowskimi transparentami. Owszem pomysł oryginalny, inteligentny i pewnie mógłby być nawet skuteczny, gdyby nie to, że pan Gadowski w momencie upublicznienia właśnie go spalił. To mogłoby zadziałać jako zorganizowana po cichu, przeprowadzona przez zaskoczenie, akcja nie dająca drugiej stronie czasu na przygotowaną skoordynowaną kontrakcję. Niestety, sposób na jej rozbrojenie jest dziecinnie prosty i, jak się zdaje, całkowicie w zgodzie ze stylem działania kacapskich służb. Wystarczy, że putinowscy funkcjonariusze zaczną wszczynać tumult wokół mniejszościowych polskich grup z transparentami, co przez rosyjskie a i zapewne także polskojęzyczne media zostanie przedstawione jako zachowania obronne kibiców ze wschodu wobec agresji polskich kiboli. Dlaczego do europejskiej opinii publicznej przebije się ta, a nie inna, narracja nikomu tłumaczyć nie trzeba.

Ze swojej strony mam propozycje może mniej wyrafinowaną, ale równie mocną a przy tym jak najbardziej pokojową, no i z jakim pięknym historycznym odniesieniem. Otóż, jeśli w swej bezdennej durnocie, cynizmie, względnie tchórzostwie, ekipa Tuska ostatecznie potulnie zaakceptuje wiadomą manifestację, mieszkańcom Warszawy (i nie tylko) chciałbym przypomnieć tyczkarza Władysława Kozakiewicza i jego piękny historyczny gest z Moskwy. Bezdotykowo, w milczeniu a choćby i z uśmiechem na twarzy - i wszystko na ten temat: SOVIETS GO HOME!

Brak głosów

Komentarze

Drobna uwaga - nie istnieje obecnie w Polsce ośrodek zdolny do zaplanowania takiego działania, skutecznego przeprowadzenia i odpowiedniego propagandowego wykorzystania tego typu działań.
Aby to zrealizować potrzeba (przy przemarszu ok 10 tys. "Rosjan") co najmniej kilkuset zdeterminowanych wyszkolonych mężczyzn. Znających rzemiosło, myślących i elastycznych w działaniu. Podłączenie się do marszu kontrolowanego przez służby sowieckie skończy się w kilka sekund odebraniem transparentów i pacyfikacją.

Vote up!
0
Vote down!
0

Wynalazek Matoła: "Mamy doskonałe autostrady dla helikopterów" © :)))

#263135