Najlepszy dowód na dzisiejsze kłamstwa Tuska w sprawie rozdzielenia wizyt.

Obrazek użytkownika ndb2010
Kraj

Donald Tusk ponownie w sposób wyjątkowo bezczelny kłamie w sprawie rozdzielenia wizyt w Katyniu.

http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/388060,tusk-o-organizacji-wizyt-w-katyniu-w-2010-roku.html

W najnowszym wywiadzie powiedział:

„Jak dodał, data i miejsce jego wizyty w Katyniu i wizyty premiera Rosji Władimira Putina została podana publicznie natychmiast po zaproszeniu wystosowanym przez rosyjską stronę. Gdy zaczęła się cała wrzawa, wtedy doszło do wielu wypowiedzi prezydenta Kaczyńskiego, takich bardzo nerwowych i Kancelaria Prezydenta podjęła decyzję, że prezydent, niezależnie od mojej wizyty w Katyniu i spotkania z premierem Putinem, będzie uczestniczył w obchodach. (...) Dziwię się prezesowi Kaczyńskiemu, że w obliczu Smoleńska kieruje się takimi małostkowymi intencjami - ocenił szef rząd (…)

Donald Tusk kłamie, że Prezydent Lech Kaczyński podjął decyzję o wizycie w Katyniu już po ustaleniu daty 7 kwietnia, jako prywatnego spotkanie premierów Putina i Tuska. Chciałbym przekazać fragmenty nowo powstającej książki, które w sposób jednoznaczny pozwalają stwierdzić, że premier Donald Tusk nie mówi prawy.

To Donald Tusk razem z W. Putinem poczekali aż Prezydent Kaczyński potwierdzi swoją obecność w Katyniu i rozdzielili wizyty. Z analizy dokumentów i informacji wynika jednoznacznie, że Donald Tusk z W. Putinem wciągali Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w pułapkę i gdy się upewnili, że Prezydent Lech Kaczyński będzie w Katyniu 10 kwietnia 2010 roku to ustalili swoje spotkanie na dzień 7 kwietnia 2010 roku.

W styczniu 2010 nasiliły się zapoczątkowane w lipcu 2009 roku protesty kancelarii prezydenta Kaczyńskiego w sprawie kontrowersyjnej umowy gazowej z Rosją na mocy, której na rzecz rosyjskiego Gazpromu zmniejszono zysk polskiej spółki i jednocześnie planowano umorzyć 1.2 miliarda złotych długu rosyjskiej firmie [1] Ogólna strata Polski miała wynieść, co najmniej 14 miliardów złotych [2] przeciw czemu protestowała min. kancelaria Prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

19 stycznia 2010 r Agnieszka Wielowieyska, dyrektor Departamentu Spraw Zagranicznych w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, podczas spotkania w sprawie organizacji obchodów 70. Rocznicy zbrodni katyńskiej informowała, że premier Donald Tusk potwierdził "wstępnie" swój udział w oficjalnych państwowych uroczystościach w Katyniu, a co więcej - zaakceptował 10 kwietnia, jako datę głównej ceremonii [3,4].

Następnie w ciągu tylko dwóch dni: 27 stycznia i 28 stycznia doszło do przełomowych wydarzeń. 27 stycznia 2010 roku Kancelaria Prezydenta Kaczyńskiego potwierdza oficjalnie chęć uczestniczenia w obchodach rocznicy zbrodni katyńskiej o czym informuje polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych oraz Ambasadę RP w Moskwie [5]. Jest to kluczowy dokument, który stał się dowodem na przekazywanie nieprawdzich informacji przez rząd Donalda Tuska.

Tego samego dnia, 27 stycznia 2010 roku Podsekretarz Stanu w Kancelarii Prezydenta RP, Mariusz Handzlik, pisemnie poinformował sekretarza generalnego ROPWiM, Andrzeja Przewoźnika, oraz ambasadora Federacji Rosyjskiej w Warszawie, Władimira Grinina, iż prezydent Lech Kaczyński „planuje oddać hołd ofiarom na Polskim Cmentarzu Wojennym w Katyniu w kwietniu br.[6]”

27 stycznia 2010 roku zostaje również podpisana nowa umowa pomiędzy Polską a rosyjskim Gazpromem. Jednocześnie pomimo protestów zostaje umorzony 1.2 Miliarda długu Gazpromu, długu, który nawet moskiewski sąd nakazał zapłacić[7].

Niespodziewanie dla wielu następnego dnia,

28 stycznia 2010 roku, już po podpisaniu umowy gazowej z Rosją i potwierdzeniu przez Lecha Kaczyńskiego woli wizyty w kwietniu w Katyniu, D. Tusk ogłasza rezygnację z kandydowania na prezydenta. Decyzję motywuje „dalekowzrocznością”. W pierwszych planach do Katynia miał lecieć zarówno Lech i Jarosław Kaczyński [8]

23 lutego 2010 roku kancelaria Ministerstwa Spraw Zagranicznych rządu D. Tuska wysyła pismo do ministra z kancelarii prezydenta W. Stasiaka, w którym informuje i stwierdza, że:

 Organizatorem wyjazdu jest Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, która podlega ministrowi kultury a skład Rady jest powoływany przez premiera.

 Dokument ustala, jakie grupy osób będą wchodziły w skład delegacji.

 Dokument ustala datę 10.04.2010 i mówi, że jest to data wizyty oficjalnej delegacji polskiej.

 W dokumencie MSZ umieszczona jest prośba o szybkie potwierdzenie obecności prezydenta 10.04.2010 roku oraz prośba o przewodniczenie (nie o organizowanie) uroczystości.

http://ndb2010.files.wordpress.com/2010/05/10-kwietnia-2010.jpg

3 marca 2010 roku Kancelaria Prezydenta złożyła u szefa Kancelarii Premiera Donalda Tuska, ministra Tomasza Arabskiego, zapotrzebowanie na przeloty Tu-154M z Warszawy do Smoleńska i z powrotem w dniu 10 kwietnia [9] Zgodnie z instrukcją HEAD, Tomasz Arabski koordynuje zlecenie i wykonanie zamówień na przeloty min. Prezydenta, premiera, Marszałka Sejmu i Marszałka Senatu.

Dzień później 4 marca 2010 roku po tym praktycznie ostatecznym potwierdzeniu obecności prezydenta RP, Lecha Kaczyńskiego w Katyniu i Smoleńsku w dniu 10.04.2010 roku pojawia się informacja, że premier Rosji W. Putin skontaktował się z premierem D. Tuskiem i poprosił go o rozdzielenie wizyt i przybycie w terminie innym niż oficjalne polskie uroczystości.

„(...)Z nieoficjalnych informacji tygodnika "Wprost" wynika, że nie jest pewne, iż Donald Tusk oraz Lech Kaczyński wezmą udział w tych samych obchodach rocznicowych w Katyniu. Uroczystości zaplanowano na 10 kwietnia. Informację tą potwierdza Informacyjna Agencja Radiowa. Z ustaleń tygodnika wynika, że premier Tusk nie potwierdził jeszcze oficjalnie swojego udziału w obchodach organizowanych 10 kwietnia. Powodem tej zwłoki ma być nieoficjalna propozycja, jaka padła ze strony rosyjskiego premiera, Władimira Putina.

Szef rosyjskiego rządu miał zaproponować, aby premierzy Polski i Rosji pojawili się wspólnie w Katyniu nie 10, a 7 kwietnia. Konkretnej daty udziału polskiego premiera w obchodach rocznicowych w Katyniu nie chciał także ujawnić rzecznik prasowy rządu, Paweł Graś. Dziennikarze "Wprost" twierdzą, iż ostateczna decyzja co do udziału Donalda Tuska w obchodach katyńskich zapadnie prawdopodobnie dopiero w przyszłym tygodniu. To właśnie wtedy do Moskwy wybiera się polska grupa robocza zajmująca się organizacją obchodów(...)

Jeszcze 4 marca 2010 prezydent Lech Kaczyński mówi dziennikarzom, że chciałby wspólnych uroczystości [10]
„Ja myślę, że byłoby lepiej, żeby to była wspólna wyprawa prezydenta i premiera, ale jeżeli jest to niemożliwe, to ja jadę w dniu, w którym będą podstawowe uroczystości, a to jest 10 kwietnia”.

Jednak tego samego dnia szef Kancelarii Premiera Donalda Tuska, Tomasz Arabski nie czekając na wyjazd zaplanowanej grupy roboczej mówi, że zapadła decyzja o rozdzieleniu wizyt [11] „premier Tusk będzie w Katyniu 7 kwietnia na zaproszenie Putina, tego dnia dojdzie do spotkania obu premierów i dyskusji na temat spraw bieżących”.

Tym samym na wniosek W. Putina i przyzwolenie D. Tuska odrębność obu uroczystości i ich dat zostaje oficjalnie potwierdzona. Widać, więc, że rozdzielenie wizyt zostało ogłoszone, gdy Prezydent Lech Kaczyński ponaglany przez rząd Tuska złożył zamówienie na samoloty w dniu 10.04.2010 roku.

Fragment roboczy powstającej książki znajduje się na poniższej stronie:

http://ndb2010.files.wordpress.com/2010/05/tusk-kc582amie-fragment-ksic485c5bcki.pdf

1. http://gazownictwo.wnp.pl/janusz-kowalski-kancelaria-prezydenta-rp-o-kulisach-zawieszenia-zarzadu-europol-gazu,99709_1_0_0.html
2 http://gazownictwo.wnp.pl/doradca-prezydenta-europol-gaz-straci-co-najmniej-14-mld-zl-zysku,102261_1_0_0.html
3 http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20110416&typ=po&id=po02.txt
4 http://www.uwazamrze.pl/artykul/800990.html
Tygodnik „Uważam Rze” - Notatka ze spotkania w Ministerstwie Kultury 19 stycznia 2010 r. Dyrektor Departamentu Dziedzictwa Kulturowego Jacek Miler podaje w niej na początku, jako najważniejsze, ustalenie: „Dyrektor Agnieszka Wielowieyska (z Departamentu Spraw Zagranicznych KPRM – przyp. red.) poinformowała, że prezes Rady Ministrów potwierdził wstępnie swój udział w oficjalnych państwowych uroczystościach w Katyniu oraz zaakceptował 10 kwietnia jako datę głównej ceremonii”.
5 http://www.wprost.pl/G/elements_gallery/0_1273412256.jpg
6 http://www.naszdziennik.pl/zasoby/smolensk/bialaksiega.pdf (strona 30)
7 http://gospodarka.dziennik.pl/news/artykuly/108573,polska-umorzy-wielki-dlug-gazpromu.html
8 http://fakty.interia.pl/raport/wybory-2010/news/tusk-nie-bede-kandydowal-na-prezydenta,1431156
9 ”Polityczne tło katastrofy - Memoriał przygotowany na Zgromadzenie Obywatelskie zwołane na dzień 10 września 2010 r- strona 25
10http://wiadomosci.wp.pl/title,L-Kaczynski-wolalbym-byc-w-Katyniu-z Tuskiem,wid,12044087,wiadomosc.html?ticaid=1def1
11 http://www.rp.pl/artykul/442600.html?print=tak&p=0

Brak głosów

Komentarze

marcopolo

Po dwoch latach milczenia na temat niby stosunkow premier- Prezydent(TUSK-KACZYNSKI dowiadujemy sie ,ze to "bydle" ,kiedy wypowiadal sie ,ze jemu Prezydent nie jest potrzebny do niczego,kiedy oficjalnie w TV obrazano PANA PREYDENTA Sp.PROF.LECHA KACZYNSKIEGO,Sady polskie uznawaly ,ze to byla znikoma szkodliwosc ,teraz trzeba "wylapac "tych sedziow,aby im zrobicOGROMNA SZKODLIWOSC SPOLECZNA,tylko dlaczego ten RYZY mowi na ten temat i to GLUPIO po prawie 2 latach?

 

 

      

Vote up!
0
Vote down!
0

marcopolo

#247645

Tusk kiedyś powiedział, że opanował unikanie sytuacji, w których musi podejmować decyzje, sytuacji dla siebie bardzo niekomfortowych. Jest to działanie człowieka, który ma niską samoocenę, nie jest pewny siebie w sensie gotowości do ponoszenia konsekwencji swoich słów i działań. Za tymi cechami w dalszej kolejności idzie kłamstwo jako metoda na pozbycie się ciężaru swoich decyzji, na zrzucenie go na kogoś innego. W tej sytuacji wcale mnie nie dziwi, że kłamie. Dziwi mnie, że ktoś o tak niskich kwalifikacjach moralnych, a właściwie ich braku, został wybrany przez naród na drugą kadencję. Przykro mi to napisać, ale nie świadczy to dobrze o wyborcach.

pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#247646

Mahonia,
proponowałbym Ci zanim rzucasz takie stwierdzenia na temat NARODU i WYBORCÓW zastanowić się dwa razy, albo dużo więcej razy.
Kojarzysz słowa W I Lenina, czy innego Stalina na temat ???

....Nie jest ważne na kogo głosowano i ile głosów oddano...
Ważne jest kto liczy głosy....

Nie będę pisał więcej w tym temacie bo mnie krew zalewa jak czytam takie słowa na temat NARODU, WYBORCÓW I twojej
przykrości.

PS.
Jako puentę powyższego wpisu dwie małe fraszeczki.
Jedna z czasów bardziej odległych a druga dotyka pewnie precyzyjnie " wyborów ", o których łaskawie wspomniałaś...

Fraszka Nr 1. ( nie moja )

- Urna wyborcza to czarodziejska szkatułka :
Wrzucasz Mikołajczyk - wychodzi Gomółka.

Fraszka Nr 2 ( moja , po modyfikacji )

- Urna wyborcza - agentury robota
Wrzucasz PATRIOTÓW - wychodzi hołota !

Poniatno ?

Vote up!
0
Vote down!
0
#247733

Rzeczywiście powinieneś, poeto, uważniej dobierać sformułowań, by cię, jak sam mówisz, krew nie zalała, lub, jak mawia moja znajoma, "gul cię nie zadusił".

A na temat narodu, wyborców, poetów, zwierząt, pogody i czegokolwiek mogę mieć takie zdanie, jakie mi tylko przyjdzie mieć ochotę. Wyraziłam swoje zdanie odnosząc się do tekstu ndb2010, ty zaś mnie zaczepiasz dość arogancko.

Bo ja, widzisz, nie mam do ciebie żalu, że znasz i cytujesz swych mistrzów Lenina i Stalina, choć to nie moje fascynacje. W tym też kontekście rzucone od niechcenia przez ciebie słówko "poniatno" charakteryzuje cię jak najdobitniej.
Zatem uważam, że wymiana zdań między nami dobiegła końca.
Życzę więcej dystansu i refleksji.

Vote up!
0
Vote down!
0
#247783

Mahonia,
- Pierwsze sprostowanie :
nie zaczepiałem Cię i nie zamierzam w przyszłości.

Odniosłem się do słów Twoich zawartych w tekście.
mogę podobnie jak Ty mieć swoją opinię na temat wyborów, wyborców, narodu, psów, kotów, pogody i opinii ludzi umieszczających tu komentarze. Jak Twój.
Moja opinia jaka jest każdy widzi. Miał okazję przeczytać.
Jak chciał.
Sugestie Twoje i Twojej znajomej na temat ew. konsekwencji
moich negatywnych emocji niewiele mnie interesują i odbiegają dość daleko od treści komentarza.

- Sprostowanie drugie :

ani Stalin ani Lenin nie moi mistrzowie.

Nie byli nigdy, nie są i nie będą, co zauważyć można wystarczająco dobrze w moich tekstach, które tutaj czasem na tym pięknym blogu ośmielam się wieszać.
Ze złotych myśli Lenina wiecznie żywych i tego drugiego zbrodniarza Stalina, udało mi się zapamiętać tylko tę jedną właśnie, dotyczącą wyborów w krwawych komunistycznych dyktaturach.

Insynuacja Twoja jest więc co najmniej niesmaczna, że użyję bardzo delikatnego sformułowania.
No i kłamliwa. Jak widać.

A w końcu na temat tego " poniatno ".
Charakterystyka pełna i najdobitniejsza mojej skromnej osoby ?
Jedno słowo i wszystko wiadomo. Dobitnie.

Gratuluję wybitnych umiejętności. W psychologii i chyba w parapsychologii ?

A może ja dla Ciebie medium jakimś jestem z tarota czy z innych przestrzeni astro, choć wcale o tym nie wiem ?

Sprostowałem, uffff
Starałem się z dystansem i z refleksją.
Może mi się udało. Zobaczymy.

Ukłony.

Vote up!
0
Vote down!
0
#247787

Często "poeci" mają to do siebie, że posiadają skórę słoniową i takąż wrażliwość.
O wyborach (i kancie przy nich) wyborcach , narodzie może mówić każdy, kto ma odrobinę obiektywizmu , umiejętności i chęci postrzegania FAKTÓW , doświadczeń i zasług w tworzeniu wspólnego dobra , a nie ktoś, kto, celowo gada, żeby gadać i bruździć. Już my znamy TAKICH ... Paniatno (tak się wymawia to ruskie słowo) ?
Znam co nieco ten język, ale nie z racji czytania lektur marksistowsko-leninowskich , lecz zamieszkiwania na terenach, gdzie nas okupowano, wywożono do łagier i zabijano. Poniał ? Dlatego nie chcemy tu takich "recenzentów" jak "POETA" !

Vote up!
0
Vote down!
0
#247793

Alez wbrew przeciwnie!

Wyborcy jak czytamy i slyszymy sa codziennie
bardzo zadowoleni ze swojego powtornego wyboru.

A Narod ?
No coz o naszym Narodzie w tym temacie sie nie wypowiadamy,
gdyz poprostu go przy tym nie bylo...

A scislej "niby byl",
ale jednak go zignorowano.

"Glosy" liczyli ci, ktorzy z matematyki byli ...
troche nie tego...
A poza tym straszni balaganiarze ;-)

Vote up!
0
Vote down!
0

chris

#247737

Przypomnijmy niektóre wypowiedzi z tamtego okresu. Tadeusz Iwiński (SLD) - „zaproszenie wyłącznie polskiego premiera jest jak najbardziej zrozumiałe”. Leszek Miller (SLD) - „myślę, że dla zachowania powagi tego miejsca i tej sytuacji prezydent Kaczyński powinien po prostu uczestniczyć w uroczystościach odbywanych w Polsce. Jest przecież wiele miejsc, gdzie można to zrobić, natomiast nie stawiać ani Rosjan, ani premiera Tuska w takiej niezręcznej sytuacji, wpraszając się i wpychając się na te uroczystości”. Bronisław Komorowski (PO) zapytany, czy nie wygląda na to, że strona rosyjska po prostu nie chce obecności polskiego prezydenta w Katyniu?, odpowiedział, że nawet, gdyby tak było, lepiej jest w tej sytuacji „spuścić na to zasłonę milczenia” niż narażać się na swoistą niezręczność „na zasadzie: ja się dopominam, a ktoś mnie nie chce wpuścić”. Z gazety wyborczej niczym z Aurory grzmiało m.in.: „Mam nadzieję, że Pan Prezydent zechce uniknąć niezręczności i zrezygnuje z obnoszenia się ze swoimi kompleksami i małostkowością na forum międzynarodowym”. Wtórowały inne polskojęzyczne media...

http://www.77400.pl/

Vote up!
0
Vote down!
0

zlotowianin

#247665

Kawa na ławę 15-04-2012     mister Schweinfeldt : "experci badali wrak 6 tygodni"

Fakty po faktach 19-04-2012 mister Schweinfeldt:  "experci badali wrak 2 tygodnie"

Fakty po faktach 22-04-2012 mister Lasek:            "experci przez kilka dni badali wrak  i pobrali próbki"

Mam tylko nadzieję,że ktoś zbiera wszystkie te krętactwa do tzw.kupy.Będzie jak znalazł.Rozwalił mnie tym "pobraniem próbek wraku". Co to krwa jest próbka wraku?

 

 

Vote up!
0
Vote down!
0
#247707

• Wspaniała Kobieta ! Wielki Człowiek !
P.S. 12.04.1981 r. Zatrzymany przez ROMO ("rezerwy" MO), za kwiatek ("usiłowanie protestowania przeciwko stanowi wojennemu" pod Pomnikiem Solidaności (Trzy Krzyże), na pytanie przesłuchującej mnie milicjantki (nieumundurowana,może prokurator?) "... i pana nie internowali ?, pan jest chyba "utracjuszem"... odpowiedziałem szczerze, że "gdyby mieli internować takich jak ja to w obozach internowanych nie siedziałoby 5 tysięcy ale 5 milionów Polaków". ... Dzisiaj CZUJĘ, że gdyby PO-WSInogi zrobiłyby jej jakąkolwiek krzywdę, to gotówbym był oddać za Panią Ewę Stankiewicz życie ! Tomasz Łopaciuk

Vote up!
0
Vote down!
0
#247755

• Wspaniała Kobieta ! Wielki Człowiek !
P.S. 12.04.1981 r. Zatrzymany przez ROMO ("rezerwy" MO), za kwiatek ("usiłowanie protestowania przeciwko stanowi wojennemu" pod Pomnikiem Solidaności (Trzy Krzyże), na pytanie przesłuchującej mnie milicjantki (nieumundurowana,może prokurator?) "... i pana nie internowali ?, pan jest chyba "utracjuszem"... odpowiedziałem szczerze, że "gdyby mieli internować takich jak ja to w obozach internowanych nie siedziałoby 5 tysięcy ale 5 milionów Polaków". ... Dzisiaj CZUJĘ, że gdyby PO-WSInogi zrobiłyby jej jakąkolwiek krzywdę, to gotówbym był oddać za Panią Ewę Stankiewicz życie ! Tomasz Łopaciuk

Vote up!
0
Vote down!
0
#247756

Dziekuje za ...przypomnienie.

To wszystko...ma wiele plaszczyzn i...przestrzeni,
jednak fakt Mordu-Zamachu pomimo wszystko mozna sprowadzic do wspolnego mianownika.
Jeszcze raz dziekuje za podsumowanie.
Z roznych wzgledow rowniez na tym Portalu wielu adwersarzy
dosyc dlugo wykazywalo sie...no powiedzmy wstrzemiezliwoscia
odnosnie wyartykuowania slowa MORD!
Jezeli nadal KTOS ma chociaz cien watpliwosci w tej materi, to moim skromnym zdaniem jest umyslowo chory.

serd.pzdr.

Vote up!
0
Vote down!
0

chris

#247721

Niekoniecznie. Są, w większości, tacy co chcą to ukryć, za wszelką cenę i tacy, co to nie są zainteresowani ani katastrofą smoleńską, ani tym , co się w kraju dzieje. KTO nim rzadzi i wyczynia i chowają głowę w piasek. Jedna "dama" napisała na moim blogu w interii, że ją NUDZI Smoleńsk i ciągłe przypominanie o zdarzeniu ! Normalna ? Tak - w znaczeniu medycznyum.

Vote up!
0
Vote down!
0
#247795

Hmmm,
nie jestem przekonany o normalnosci tej kobiety...,
rowniez w aspekcie medycznym.
Bo przeciez nie mowimy tu o chirurgi urazowej...
Psychika tej kobiety jak najbardziej kwalifikuje sie dla jakiegos psychiatry..., by sie troche pobabral...,
albo sobie pocwiczyl...
Bowiem, to co mowimy i czynimy jak najbardziej swiadczy o stanie naszej psychiki...

serdecznie Pania pozdrawiam,
uklony Krzysztof

Vote up!
0
Vote down!
0

chris

#248069

Vote up!
0
Vote down!
0
#247754

Kłamie , jak z nut ! Co wyczyniał i wygadywał na Prezydenta i jak wymigiwał się, by z Nim nie podrózować lub czynił wszystko,by zapobiec wyjazdowi! Toć to tylko ci, którzy ze złej woli tego nie dostrzegali lub nie chcieli, nie chcą - mogą przechodzić obojętnie obok takich łgarstw, jakimi posługuje się Tusk wygadując podobne androny, a szczególnie , licząc na niepamięć części, a poparcie innych (SLD, PSL, Palikot)... Wredny to typ ze wszech miar !

Vote up!
0
Vote down!
0
#247796

 Witam,Kłamstwa,prowokacje złośliwości-to partia i polityka miłości.Aby pewne fragmenty i przykłady tej polityki przypomnieć przesyłam link:

http://www.youtube.com/watch?v=rGMQLZNW8W0

Vote up!
0
Vote down!
0
#247816