Tak jak żegnaliśmy 21 kwietnia 2010 roku, tak pożegnajmy i 28 września 2012 roku

Obrazek użytkownika obiboknawlasnykoszt@tlen.pl
Kraj

W piątek 28 września 2012 roku po raz drugi, chociaż faktycznie po raz pierwszy pożegnamy śp. Annę Walentynowicz, Matkę „Solidarności”.

Uroczystości pogrzebowe rozpoczną się tego dnia o godzinie 12.00 mszą świętą w kościele Najświętszego Serca Jezusowego przy ulicy ks. Zator Przytockiego w Gdańsku.

Pomodlimy się za duszę śp. Anny Walentynowicz, legendy „Solidarności” nad trumną z jej ciałem, zbezczeszczonym przez odczłowieczone kanalie.

Po zakończeniu nabożeństwa trumna z ciałem śp. Anny Walentynowicz zostanie przewieziona na Cmentarz Centralny "Srebrzysko” i tam w kaplicy cmentarnej zostanie wystawiona o 13:30.

Pół godziny później, o 14:00 odbędzie się wyprowadzenie zwłok do grobu rodzinnego.

 

W którym "pomyłkowo gościła" przez ponad dwa lata inna tragicznie zmarła ofiara tej samej zbrodni smoleńskiej, prawda, pOśle Pawle Olszewski, synu czerwonego tate & mame?

I na sam koniec zapytam tego pOsła.

Kto ukradła różaniec, który śp. Anna Walentynowicz otrzymała podczas audiencji u papieża Jana Pawła II?

 

"Pokój zostawiam wam, pokój mój daję wam.

Nie tak jak daje świat, Ja wam daję.

Niech się nie trwoży serce wasze ani się lęka."

Ewangelia Jana 14,27

 

Nie bójcie się pozostawić po sobie na tej Ziemi, polskiej Ziemi, ślad swojej prawości, przyzwoitości i zwyczajnej ludzkiej uczciwości w obronie prawdy i Ojczyzny.

 

Ja tam będę, a TY?

 

Obibok na własny koszt z Najjaśniejszej Rzeczypospolitej Polskiej.

 

==========================================

Warto przypomnieć.

Walentynowicz - polska Rosa Parks

[quote]

Anna Walentynowicz jak bohaterka Ameryki. "New York Times" w obszernym artykule porównuje polską działaczkę Solidarności do Rosy Parks - legendy i katalizatora walki o amerykańskich Murzynów o prawa obywatelskie.

Anna Walentynowicz zginęła w smoleńskiej katastrofie Tu-154. Autor artykułu przypomina jej kluczową rolę w rozpoczęciu strajku w Stoczni Gdańskiej w sierpniu 1980 r., a także wcześniejszą działalność opozycyjną pod koniec lat siedemdziesiątych, kiedy była jedną z założycielek Wolnych Związków Zawodowych.

Polska Rosa Parks Dziennik porównuje polską działaczkę do Rosy Parks, czarnoskórej Amerykanki, której postawa stała się katalizatorem murzyńskiego ruchu walki o prawa obywatelskie w USA. W 1955 r. w Montgomery w stanie Alabama Parks odmówiła opuszczenia zarezerwowanego dla białych miejsca w autobusie.

Gdy ją za to aresztowano, doszło do słynnego bojkotu środków transportu publicznego w USA (tzw. Montgomery Bus Boycott).

Sprawa dotarła do amerykańskiego Sądu Najwyższego, który uznał segregację w autobusach za niekonstytucyjną.

Kolejna twarz Walentynowicz Inną słynną Amerykanką, do której w USA porównuje się Annę Walentynowicz, jest Crystal Lee Sutton, znana działaczka związkowa w fabryce odzieżowej w Północnej Karolinie w latach siedemdziesiątych.

Była ona pierwowzorem tytułowej bohaterki znanego filmu "Norma Rae", zrealizowanego w 1979 roku, z Sally Fields w roli głównej.

Artykuł o Annie Walentynowicz ilustruje jej zdjęcie z Lechem Wałęsą ze strajku w Stoczni Gdańskiej w 1980 roku.

Autor nie wspomina o późniejszym sporze Walentynowicz z Wałęsą i innych związanych z tym kontrowersjach (bardzo szkoda - Onwk).[/quote]

 

club-nation.eu/mietnik/172467-10-04-10-katastrofa-prezydenckiego-samolotu-w-smolensku-11.html

 

Brak głosów

Komentarze

PRZYPOMINAM MÓJ WCZEŚNIEJSZY APEL!

1. Nie zapomnijmy zabrać ze sobą flagi w barwach narodowych POLSKI, nawet te najmniejsze.

2. Oddajmy Nasz hołd Ofiarom Zbrodni Komunistycznych pod krzyżem Ofiar Grudnia 1970 roku na Cmentarzu Srebrzysko.

ORAZ w ramach ogólnopolskiej akcji, każdy w miejscu swego zamieszkania czy czasowego pobytu może w jutrzejszym tak jak i w dniu 29 września 2012 roku oddać indywidualnie hołd tak śp. Annie Walentynowicz jak i:

3. Żołnierzom Powstańcom i Żołnierzom Wyklętym.

4.Pod wszystkimi pomnikami w Polsce poświęconymi Ofiarom zbrodni komunistycznych poczynając od 1918 roku:

5. Ofiarom Poznańskiego Czerwca 1956 roku.

6. Ofiarom Grudnia 1970 roku w Gdańsku, Gdyni Szczecinie, Elblągu.

7. Ofiarom Radomia, Ursusa i Płocka 1976 roku.

8. Ofiarom stanu wojennego.

9. Wszystkim poszkodowanym przez zdrajców z Magdalenki i okrągłego stołu.

9. Ofiarom zbrodni smoleńskiej 2010 roku.

10. Wszystkim bezimiennym Ofiarom zbrodni komunistycznych rozsianych po całym świecie.

Bo oni spoczywają na każdym polskim cmentarzy bez wyjątków.

CZEŚĆ ICH PAMIĘCI!

CHWAŁA BOHATEROM, A ZDRAJCOM WIECZNA HAŃBA!

Obibok na własny koszt

Vote up!
0
Vote down!
0

Obibok na własny koszt

#293538

Od jutra po pogrzebie i następnie każdego kolejnego dnia o 15:00 będą rozdawane przy szpitalu dla psychicznie chorych Gdańsk - Srebrzysko, obok cmentarza, na którym jest planowany pogrzeb śp. Anny Walentynowicz, będą rozdawane za darmo leki psychotropowe.
Zgłoś się bo te które bierzesz albo są nieskuteczne, albo bierzesz za mało, więc zwiększ sobie dawkę razy dwa albo bierzesz za dużo, to ordynuj sobie o połowę mniej.
Możesz udać się też do swojej rosyjskiej stolicy tam mają wszystko dwa razy większe i dwa razy bardzie skuteczne na takie jak twoje - łonowy turysto - dolegliwości.
W następnym wpisie po konsultacjach z psychiatrami i aptekarzami zamieszczę wykaz skutecznych na twoją dolegliwość leków, z podaniem każdego z nich.
Zobaczysz, że warto zacząć chodzić pod gdański szpital by łykać, na swoje dolegliwości, całkiem darmowe prochy.

Musisz tylko cierpliwie poczekać na darmowe piguły, a tymczasem w między czasie ssij pałkę, pałkarzu.

Obibok na własny koszt

Vote up!
0
Vote down!
0

Obibok na własny koszt

#293582

Zadałeś dobre pytanie n.t. różańca.Jak podła musi być ta hiena,która to zrobiła.Ciężko żyć w tych"ciekawych" czasach.

Prawdę się czasami uwalnia,bo nie ona jest najgorsza.Najgorsi są ci,którzy ją głoszą-tych się krzyżuje. Waldemar Łysiak "MW"

Vote up!
0
Vote down!
0

Prawdę się czasami uwalnia,bo nie ona jest najgorsza.Najgorsi są ci,którzy ją głoszą-tych się krzyżuje. Waldemar Łysiak "MW"

#293606

bezdeszczowa pogoda.
Boże wysłuchaj mnie grzesznika i spaw by jutro było też i słoneczko na gdańskim nieboskłonie.
Wszak będziemy żegnać Twoją oddaną i wierną służebnicę, śp. Annę Walentynowicz.

Z ziemskiego padołu dziękuję, bo ufam Tobie.

Obibok na własny koszt

Vote up!
0
Vote down!
0

Obibok na własny koszt

#293717

Nie pada, a i słońce spoza kłębiastych białych chnury świeci nad Gdańskiem.

DZIKUJE!!!!

Obibok na własny koszt

Vote up!
0
Vote down!
0

Obibok na własny koszt

#293803

Myślę, że to nie będzie nadużyciem, jeśli poproszę Cię o krótką modlitwę nad grobem Pani Anny Walentynowicz w imieniu nas wszystkich - Niepoprawnych, którzy nie możemy być na Jej pogrzebie.

Vote up!
0
Vote down!
0
#293816

Oj pomodliłem się i podczas mszy świętej w kościele, i nad trumną w kaplicy cmentarnej, w której się też i pożegnałem, klękając przed trumną, którą pogłaskałem trumnę obleczoną flagą narodową Polski, tak, jakbym żegnał się z śp. Anną Walentynowicz głaszcząc ją po policzku.

Pomodliłem się też i nad jej grobem.

No i się nie obijałem, bo wydarzenia jakie miały miejsce udokumentowałem wykonując i fotografie i krótkie filmy, w tym wywiad Andrzeja Gwiazdy, który udzielał dla pańci z Gazety Polskiej na dyktafon, gdy tymczasem @Obibok na własny kosz go sfilmował i zamieścił na YT.

Podobnie, sfilmowałem inny wywiad Andrzeja Gwiazdy, który kontynuowałem, zadając dodatkowe już swoje pytania.

Inne filmy pokrywają się z tymi które są dostępne w sieci, różnią się jedynie jakością i miejscem, z którego były nagrane i są na tym moim nowym kanale na YT - dla bezpieczeństwa by nie zniknęły jak inne.
Z tym już zaczyna YT robić cyrki, bo usuwa miniaturkę z powodu muzyki w tle.

Cały materiał filmowy wykonany aparatem fotograficzym z ręki jest na tym kanale YT:

http://www.youtube.com/user/Mieszko2Gdansk

Zamieściłem nawet te klipy, które zostały nagrane przez przypadek, gdy chciałem wykonać fotografię lecz nie zmieniłem funkcji w aparacie fotograficznym.
No i miąłem pecha, bateria padła akurat jak miał swoje pożegnalne wystąpienie nad grobek Antoni Macierewicz.
Ale jest dostępne w sieci.

Te dwa wywiady z Andrzejem Gwiazdą, są za to unikatowe.

Droga Ellenai, no i pogodę wyprosiłem i wymodliłem u samego Pana Boga, bo świeciło słońce, jedynie podczas mszy świętej pokropiło, podobnie jak na cmentarzu, już nad grobem Bóg pokropił w słońcu swoim święconą wodą deszczową.

Później coś skrobnę w temacie, bo mam bardzo dużo zastrzeżeń, co do zaprzaństwa i skundlenia widocznego nawet dla laika, który nigdy nie był członkiem Solidarności w przeciwieństwie do mnie.
Wówczas zamieszczę parę fotografii i podam link do ich albumu w Picasso.

Solidarność 3Miasta i Pomorza dała OGROMNĄ PLAMĘ HAŃBY, podobną do tej, za którą w grudniu 1980 roku wyrzucaliśmy na zbity pysk naszych działaczy pierwszej Solidarności.
Za to, że nie złożyli wieńca od "Solidarności" GSR w dniu 17 grudnia 1980 roku podczas odsłonięcia pomnika poległych, zamordowanych przez komunistów w grudniu 1970 roku w Gdyni.
Wybrali tak jak sekretarze PZPR pijaństwo w zarezerwowanej małej salce Klubu "Akwen" GSR, dzisiejsza sala "Akwen" w budynku Solidarności w Gdańsku przy Wałach Piastowskich.

No i w końcu przekazałem jako naoczny świadek rozmowę, a właściwie mała sprzeczkę jaka miała miejsce w dniu 3 września 1982 roku w Areszcie Śledczym w Gdańsku z udziałem śp. Anny Walentynowicz, w temacie złotego medaliku na łańcuszku. To wówczas śp. Anna Walentynowicz na pytanie klawiszki AŚ, komu ten złoty medalik i łańcuszek mają w przypadku jej śmierci wydać?
Na co Anna Walentynowicz zareagowała z ogromnym oburzeniem, pytając mniej więcej w tym stylu.

- TO CO? TO JUŻ TUTAJ CHCECIE MNIE ZABIĆ?!!!
PRZECIEŻ WIECIE, ŻE MAM JEDNEGO TYLKO SYNA, JANUSZKA!!!
JEMU GO ODDAJCIE!!

Nie przypominam już sobie, czy później, to sama śp. Anna Walentynowicz dokonała uzupełnienie wpisu w kwestionariuszu depozytowym czy też dokonała tego klawiszka, bo w tym samym czasie gdy Anna Walentynowicz załatwiała zdanie do depozyty przy okienku po prawej stronie patrząc od drzwi wejściowych w kierunku okna, to ja przekazywałem swoje rzeczy do depozytu w okienku po lewy.
3 września 2012 roku minęło 32 lata od tamtego wydarzenia, o którym dopiero wczoraj opowiedziałem synowi Anny Walentynowicz, Januszowi.

Pozdrawiam serdecznie,
Obibok na własny koszt

Vote up!
0
Vote down!
0

Obibok na własny koszt

#294210

Czekałam na Twoją relację.
Dzięki.
Wysłałam linka do Ameryki i stamtąd też masz podziękowania.
Od dwóch Gdańszczan.
Pozdrawiam.
contessa
_______________
... Tak trudno iść się wyspowiadać mając świadomość, że spowiednik... dopiero co wyszedł z burdelu !
_________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart

"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.y

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#294474

wystarczy ta oto fotografia, która celowo wykonałem, by pognębić Borsuków, Borowczaków, Lisów i innych zaprzańców.

PS

Dziękuję za pozdrowienia, które odwzajemniam i pozdrawiam wszystkich Gdańszczan, w tym i Ciebie Contesso.

Obibok na własny koszt

Vote up!
0
Vote down!
0

Obibok na własny koszt

#294742

Wywiady z Andrzejem Gwiazdą winne być zamieszczone w odwrotnej kolejności.
Ten z dziennikarką z GP miał miejsce tuż po pierwszym wywiadzie - poślizg rzędu 30 sekund, która wywiad nagrywała na dyktafon w komórce.
Dopiero wówczas, gdy będzie się oglądało w takiej kolejności, to będzie widać, że Andrzej Gwiazda rozkręcił się po moim pytaniu i stwierdzeniu o skundleniu i poprawności politycznej, a nie nazywaniu rzeczy po imieniu.
Za zamieszanie przepraszam.
Oba wywiady, a właściwie trzy są dostępne tylko na moim kanale YT, tak jak i oba są moją własnością, która udostępniłem z opcją uznania moich praw autorskich.

Obibok na własny koszt

Vote up!
0
Vote down!
0

Obibok na własny koszt

#294743

...widzę, że masz dobre koneksje - najlepsze z możliwych.
Dlatego użyj swojego autorytetu.... bo na jutro, 29 wrześnie
przyda się dobra pogoda i "kawałeczek"- słoneczka.
pozdrawiam i proszę o relację zdjęciową z pogrzebu
śp. Anny Solidarność.
ps.
... czy "Bolek" ,miał odwagę ??

Vote up!
0
Vote down!
0
#293818

gość z drogi

śpij spokojnie u boku Twego męza i śnij o Wolnej Polsce

Masz dzielnego Syna i Wnuka,możecie oboje być z nich  DUMNI...

tak jak jestesmy  my

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#293829

Nie tylko TW Bolek nie śmiał się pojawić, bo nie pojawiło się bardzo bardzo bardzo duża liczba zaprzańców, którzy za życia śp. Annę Walentynowicz prześladowali, szydzili i szykanowali.
Moja modlitwa została wysłuchana, i było nie kawałeczek słoneczka ale tak w ogóle bardzo słoneczny dzień bez parasola.
Przynajmniej jeśli chodzi o mnie nie musiałem z parasola korzystać, chociaż miałem aż całe dwa by móc komuś drugi użyczyć, no i nie musiałem korzystać z letniej kurtki sztormówki.
Jeśli idzie o Solidarność, to niestety, ta pod przywództwem Piotra Dudy dała ciała, i tyle w temacie.
Na razie, bo tego nie zamierzam pominąć poprawnym milczeniem, lecz zagrzmię o ty nie jeden raz.

Pozdrawiam,

Obibok na własny koszt

PS
Do filmów linki podałem wyżej, zaś fotografie już są dostępne na Picasso, lecz tutaj podam link przy okazji mojej notki.
Onwk.

Vote up!
0
Vote down!
0

Obibok na własny koszt

#294216

gość z drogi

nieobecność pana Piotra Dudy,a przynajmniej przedstawicieli z zarządu...

rozumiem,że za" chwilę "miał być wielki Marsz i przygotowania były w toku,ale ???

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#294557

... słowa pieśni :
" Bo kto zaufał Chrystusowi Panu i szedł na święte Kraju
werbowanie "... etc, itd., bo każdy Polak zna pieśń
konfederatów barskich .
- Tak , to prawda,śp. ANNA, daje nam znak, że znowu otwiera nową, ozdrowieńczą kartę historii Polski.
Należę do tych z nas, którzy uważają, że dobrze się stało, że ta tchórzliwa kanalia - SBolek nie pojawił się na uroczystości pogrzebu.
Szanowny Obiboku, jeszcze raz wielkie dzięki za Twoją relację - chapeau bas !
pozdrawiam,
Marek S.

Vote up!
0
Vote down!
0
#294774

W przeddzień pogrzebu śp. Anny Walentynowicz nie zapowiadało się w pogodzie zmian, a szczególnie o tak kolosalnej zmianie pogody, bo cały dzień padał deszcz i ani "grama" słońca nawet zza chmur, które były szare i ołowiane.

Stąd moja prośba i modlitwa do Boga by sprawił bezdeszczowy i słoneczny dzień. Wychodzi na to, że Bóg mojej, a i zapewne innych ludzi dobrej wolu wysłuchał i taką pogodę Nam tu podczas uroczystości pogrzebowych śp. Anny Walentynowicz sprawił.

Tę fotografię celowo wykonałem by pokazać słońce świecące nad grobem śp. Anny Walentynowicz w dniu jej drugiego pogrzebu. Słońce było tak ostre, ęe jak widać aparat sfiksował auto fokus.

Takich ujęć raczej nikt podczas pogrzebu nie wykonywał, no poza obibokami na własny koszy, prawda?

Marynarze składają flagę narodową Polski z trumny -  na gdańskim cmentarzu "Srebrzysko" w czasie uroczystości pogrzebowych śp. Anny Walentynowicz w dniu 28.09.2012 roku

 

Natomiast bardzo przykrą wiadomość przekazał mój kolega towarzyszący w pogrzebie.

Otóż był świadkiem tego, że pani Anna Fotyga, w czasie tuż po wyprowadzaniu zwłok do groby rodzinnego śp. Anny Walentynowicz, oddała swoją wiązankę napotkanym znajomym, a sama wyszła z cmentarza i nie uczestniczyła w pożegnaniu nad samym grobem.

W czasie mszy w kościele jak widać starała się być widoczną i blisko przy Jarosławie Kaczyńskim.

Nie dotarła do celu w przeciwieństwie do salonowca 3miejskiego i byłego I sekretarza KW PZPR w Gdańsku, który dziś robi za lektora i wojownika ustanawiania demokracji jewropejskiej, tak jak wcześniej władzy ludowej, prawda, że nie jest to śmieszne lecz żałosne?

Nie wiem czy JK o tym fakcie wiedział i wie, bo sam dowiedziałem się w drodze powrotnej do domu.

Przykre, prawda?

 

PS

Podczas pierwszego pogrzebu, na który przybili co PO niektórzy zaprzańcy, słoneczko też spozierało z nieba, a i trunkowi się wałęsali z wieńcem od BULA.

Pozdrawiam,

Obibok na własny koszt

Vote up!
0
Vote down!
0

Obibok na własny koszt

#294800

Odkładałam świadomie obejrzenie Twojej relacji, bo miałam "poszatkowany" czas, a TAKIEGO materiału nie można oglądać między jednym zajęciem a drugim.
I powiem Ci jedno : jesteś skarbem tego forum.
Obejrzałam, pozostaję w zadumie. Widok Tadeusza Fiszbacha - jakże symboliczny wobec nieobecności tych, których należało się spodziewać....

Z szacunkiem dla tego co zrobiłeś, i żalem, że tylko 10 punktów mogę dorzucić, serdecznie pozdrawiam.

Vote up!
0
Vote down!
0

mukuzani

#294755

w liczbie sztuk 55 lecz zaprzańcy się nie pojawili, a chciałem im zapłacić za ich zdradę i zaprzaństwo.

To są banknoty wydane w stanie wojennym w dniu 1 czerwca 1982 roku - pasowałyby do ich judaszowego sumienia, prawda?

Pozdrawiam,

Obibok na własny koszt

Vote up!
0
Vote down!
0

Obibok na własny koszt

#294792

Przygotowałeś się znakomicie ! :)))
Pozdrawiam.

Vote up!
0
Vote down!
0

mukuzani

#294797

Gdybym napisał jak się przygotowałem na kolejne spotkanie z Antonim Macierewiczem, którego zaskoczyłem pewnym rekwizytem z dnia 16 grudnia 1981 roku, podczas naszej wspólnej "wędrówki" w asyście oddziału ZOMO do esbeckiej sieczkarni w Sali Bhp Stoczni Gdańskiej im. Lenina.

No cóż, gdyby ktoś kiedyś wpadł na pomysł utworzenia jakiejś izby pamięci poświęconej Antoniemu Macierewiczowi, to przekażę ten mój eksponat tejże z wielką chęcią.

Teraz przekazuję jedną z fotografii Antoniego Macierewicza wykonaną podczas uroczystości pogrzebowych z drugiego pogrzebu śp. Anny Walentynowicz.

 

Pozdrawiam,

Obibok na własny koszt

Vote up!
0
Vote down!
0

Obibok na własny koszt

#294802