Ordynarne kłamstwo

Z czym mogą kojarzyć się słowa "tacy ludzie powinni być eliminowani"? Jasne, że z fizycznym unicestwieniem, zabójstwem, ludobójstwem, totalitaryzmem, faszyzmem, holocaustem

, a w najlepszym przypadku z izolacją i wykluczeniem. A z czym się kojarzą słowa "tacy ludzie powinni być eliminowani z życia publicznego"? No, każdy (nie będący lemingiem - homo no sapiens nie liczymy) przyzna, że to zupełnie inna bajka. Jak bardzo zmieniają sens wypowiedzi te te trzy pominięte słowa! Nawet dla osoby bez żadnego wykształcenia "eliminacja" totalna oznacza zupełnie coś innego, niż "eliminacja z czegoś".

Czy może o tym nie wiedzieć dziennikarz?

Gdyby nie wiedział, to by tego nie zrobił. Bo trzy słowa w tytule dodać czy ująć - to żaden problem. Do tego nawet nie opłaca się edytora tekstu otwierać. Ale zmienić rozsądną i wyważoną (biorąc pod uwagę o jakich "ludziach" mówił autor - chodziło o Stefana Niesiołowskiego w kontekście jego zachowania wobec dziennikarki Ewy Stankiewicz) wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego w budzącą grozę wypowiedź faszysty chcącego eliminować ludzi - to już niebywała gratka! Nagłówek "Kaczyński: tacy ludzie powinni być eliminowani" przez pewien czas był dziś nawet numerem jeden na POrtalu "onet". Także tytuł na stronie "Kaczyński: tacy ludzie powinni być eliminowani, to zdziczenie życia politycznego" jest sprytnie ocenzurowany. Całe zdanie pojawia się dopiero w streszczeniu artykułu i jego treści. Autor tego czegoś oczywiście nie podpisał się imieniem i nazwiskiem - wystarczyło mu tajemnicze "(JS)". Cóż, każdy, mający trochę przyzwoitości człowiek na jego miejscu spaliłby się ze wstydu i nie chciał podpisać pod takimi wyPOcinami.
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/kaczynski-tacy-ludzie-powinni-byc-eliminowani-to-z,1,5141828,wiadomosc.html
Oczywiście w całym artykule nie jest podany pełny kontekst wypowiedzi. Cały "kontekst" jest streszczony słowami:
[quote]Lider Prawa i Sprawiedliwości na krótkim briefingu prasowym kolejny raz odniósł się do słów posła PO Stefana Niesiołowskiego podczas blokady Sejmu przez związki zawodowe.[/quote]
Dopiero artykuł z "tvn24.pl" rzuca jakiekolwiek światło na te słowa. Otóż okazuje się, że temat wywołał nie Jarosław Kaczyński, a Ewa Kopacz (do metra wgłąb). Powołała zespół mający wypracować zmiany w karaniu za "szczególnie ciężkie wykroczenie na sali sejmowej", którym według niej jest "nadużywana formuła wniosku formalnego, formuła zadawania pytania czy sprostowania" i takie tam bzdety, a nie zachowania w stylu prowokacji Tuska i Palikota sprzed dwóch tygodni http://niepoprawni.pl/blog/961/czy-dzis-poleje-sie-krew-tusk-i-palikot-tego-chca lub wykrzykiwanych przez Niesiołowskiego pod adresem dziennikarki słów "won do pisowskich lizusów!" i innych inwektywów (o szarpaniu kamery nie wspomnę). Jak poinformowała, zespół będzie pracował bez PiS. Dalszy ciąg artykułu wyjaśnia wszystko.
[quote]Prezes PiS Jarosław Kaczyński, pytany dlaczego przedstawiciele jego klubu nie będą uczestniczyć w zespole powołanym przez Kopacz, ocenił, że marszałek jest "osobą całkowicie niewiarygodną w tej roli". - I my się obawiamy, że to będzie po to, żeby nas karać, a nie karać tych, którzy zachowują się tak jak Stefan Niesiołowski - powiedział dziennikarzom Kaczyński. - Tutaj są konieczne do zastosowania metody dalece bardziej radykalne, niż 15 tys. złotych kary, a przede wszystkim są potrzebni ci, jako realizatorzy tej idei, którzy reprezentują odpowiednio wysoki poziom życia publicznego - dodał.

Według Kaczyńskiego "nie można dać do ręki jakiegokolwiek systemu tym, którzy odpowiadają za tę sytuację". - Kto wprowadził tę metodę walki politycznej, żeby drugą stronę dezawuować. To wprowadziła PO i Platforma jest ostatnią partią, która może brać udział w przygotowywaniu tego rodzaju rozwiązań. Całkowicie jej pod tym względem nie ufamy - zaznaczył lider PiS.
http://www.tvn24.pl/-1,1745652,0,1,kopacz-chce-kar-dla-poslow-pol-roku-bez-diety,wiadomosc.html
[/quote]

Jak ogromny rozdźwiek zieje pomiędzy tym co i w jakim kontekście powiedział Jarosław Kaczyński, a co z tego zrobił "onet"!!! Gdyby chodziło tylko o wywołanie negatywnych skojarzeń, moglibyśmy mówić o manipulacji. Jednak gdy przedstawiona wypowiedź i jej kontekst stanowią dosłowne zaprzeczenie rzeczywistej wypowiedzi i kontekstu, wówczas można (i trzeba) mówić o ordynarnym kłamstwie!!!

Psalm 5 w wersji "onetu"

Stosując metodologię "onetu", tytuł artykułu opisującego Psalm 5 powinien brzmieć:
[quote]Psalmista: Bo Ty nie jesteś Bogiem, Nienawidzisz wszystkich, zsyłasz zgubę na wszystkich[/quote]
A oto treść w wersji oryginalnej:
[quote]Bo Ty nie jesteś Bogiem, któremu miła nieprawość,
złego nie przyjmiesz do siebie w gościnę.
Nieprawi nie ostoją się przed Tobą.
Nienawidzisz wszystkich złoczyńców,
zsyłasz zgubę na wszystkich, co mówią kłamliwie.
Mężem krwawym i podstępnym
brzydzi się Pan.
(Ps 5,5-7)[/quote]
Czy potrzebny jest lepszy przykład?