R(adziecka)R(akieta)K(omiczna).

Obrazek użytkownika jwp
Blog

Dawno, dawno temu, za górami, za lasami w ZSRR w Dniepropietrowsku ( mieście zamkniętym ) obecnie na Ukrainie,

w fabryce rakiet wśród wielu prototypów rakiet zdarzył się i taki jak:   

 

R(adziecka)R(akieta)K(omiczna).

R(adziecka)R(akieta)K(omiczna). - radziecki taktyczny rakietowy pocisk balistyczny krótkiego zasięgu (SRBM).

R.R.K były pierwszymi taktycznymi pociskami balistycznymi w jakie wyposażone zostały radzieckie siły lądowe po utworzeniu Strategicznych Wojsk Rakietowych, jako samodzielnego rodzaju wojsk ZSRR

Jak to jednak bywa, prototyp, który powstał na początku lat 50-ych został po serii testów zmodernizowany i zastąpiony rakietą R-11, gdyż nie przyjęła się doktryna zwalczania wrednych imperialistów, pomówieniem, szyderstwem, a zwyciężyła opcja zimnowojennej strategi taktycznego uderzenia atomowego.

Co prawda pomówienia, szyderstwa, oszczerstwa itp pozostały w arsenale, ale propagandy, a nie wojska.

I tak protototyp - R(adziecka)R(akieta)K(omiczna) popadła w niełaskę i dla bezpieczeństwa została zamknięta w miejscu specjalnie strzeżonym, zwanym "психиатрическая больница специального типа", popularnie zwanym - "психушка".

Gdzie dojrzewała - mutowała pod czujnym okiem radzieckich psychiatrów.

A strawą jej były !

I coś z bratnich krajów.

A na deser.

Co Co zawsze poprawiało jej humor.

Aż tu nagle, co prawda po wielu dzisiątkach lat, po zaskakującyh zmianach na politycznej mapie Świata, a szczególnie Europy, nagle

R(adziecka)R(akieta)K(omiczna) znalazła się na wolności.

Nie mogła się odnaleźć w nowej rzeczywistości, jednakowoż zdolność do automutacji i przepoczwarzania się w pozwoliła jej w nowej rzeczywistości osadzić się na trwale w tzw. sieci ( web ), gdzie jej pierwotne przeznaczenie pozwoliło jej znaleźć przychylność, co za chichot historii, u "LIBERAŁÓW".

Ci wspaniali ludzie, poświęcający czas i pieniądze narodu dla swojego dobra, a nierzadko ryzykujący dla ojczyzny swoje życie

byli nękani przez ciemną prawicę o endecko - komunistycznym odchyleniu.

A nienawiść do ojców swych, jakim byli dla

R(adzieckiej)R(akiety)K(omicznej)

jej twórcy i przywódcy Wielkiego Narody Radzieckiego

 

spowodowała, iż z tym większą zajadłością i nienawiścią atakowała PiS-owski Ciemnogród i jego przywódców, demaskując dzień w dzień, dzięki bogactwu materiałów napływających z Czerskiej, demaskując kłamstwa, oszustwa, manipulacje, podłość i wszystko co najgorsze, a co jest dziełem PiS-orów i Kaczystów.

I nadszedł dzień kwietniowy i stał się dla wielu dniem zadumy, który dał dobre owoce.

Ale dla

R(adzieckiej)R(akiety)K(omicznej) nadszedł wreszcie czas prawdziwych wyzwań.

Dzielnie sekundowała swojemu guru.

Walka była zacięta, bo i wróg groźny.

Ale cóż się nie robi dla ukochanej władzy, choćby i po drodze zdarzały się niewinne ofiary.

Do walki rzucono najlepszych

z najnowocześniejszym sprzętem.

Walka trwała i trwała, sukces ukochanej partii i władzy stał się niepodważalny.

www.youtube.com/user/minPRAWDY#p/u/4/c67OcaT0dy8

A jednak nadszedł dzień w którym ogłoszono jak świat długi i szeroki:

Koniec prac Niezależnej Międzynarodowej Komisji do Zbadania...

I nie było już ucieczki przed prawdą.

 

I wyszło przysłowiowe szydło z worka, w zasadzie z R(adzieckiej)R(akiety)K(omicznej).

No cóż, już dawno co poniektórzy poznali się na R(adzieckiej)R(akiecie)K(omicznej) i rozpoznali, iż to zwykły odpustowy korkowiec rodem z PRL-owskiego odpustu, wypchany watą, ale nie z cukrem.

Poziom wpisu został dostosowany po poziomu  R(adzieckiej)R(akiecie)K(omicznej, choć i to chyba dla niej za trudne jak i każda merytoryczna i obiektywna dyskusja.

A na koniec z innej beczki ?

A kto to ?

Gad ten aktywny jest o zmierzchu i w nocy. 

Nie jest najszybszym zwierzęciem, więc pożywia się tym, co zdoła dogonić. Jego łupem padają ślimaki, stawonogi i ich larwy oraz inne małe bezkręgowce. Ofiarę tropi, podobnie jak węże, wyłapując cząsteczki zapachowe językiem. Nie mając jadu, zdobycz musi pochwycić i połknąć.

Otoż jest to:

Padalec zwyczajny (Anguis fragilis) – gatunek jaszczurki z rodziny padalcowatych. Występuje na terenie całej Polski i podlega ścisłej ochronie. Jest niejadowity i nie stanowi żadnego zagrożenia dla człowieka.

Ale pogryźć może.

 

 

 

Brak głosów