Gen. Koziej - łazik zdalnie sterowany ?

O sukcesie marsjańskich łazików białostockich i wrocławskich konstruktorów już dziś pisałam. Teraz o moskiewskim łaziku...

Towarzyszu Koziej - najpierw była Moskwa !

...Próżno szukać informacji o moskiewskiej edukacji generała  np. w Wikipedii... Dyskretnie skasowana ale czemu ? Generał wstydzi się woroszyłówki  czyli  Akademii  Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych ZSRR, elitarnej  sowieckiej uczelni  ?

Gen.Stanisław Koziej, szef BBN przy urzędzie Prezydenta RP myśli, że grzebanie w PRL-owskich łajnach jest przyjemnie i fascynujące ?  Ktoś to jednak musi robić by  tajemnice i sprawy supertajne, których różni towarzysze, TW itd.  strzegą jak źrenicy oka stały się jawnymi, by było wiadomo kto z Polski zrobił putinowski przyczółek i od kogo zacząć sprzątać tę swoistą stajnie Augiasza.

Co tak super tajnego i wstydliwego w aktach super tajnych jest, że dalej  są pilnie strzeżone ? Przecież dziś dla rządu i dla prezydęta Komorowskiego jest zaszczytem mieć w swych szeregach pomagierów „ludzi honoru” -  Jaruzelskiego, Kiszczaka, Kociołka. Świta, a raczej sitwa pana prezydęta aż roi się od takich gwiazd, a MSZ jest nimi naszpikowane po sam sufit no to czego się wstydzić, panie Koziej  i pieczętować  „tajnym/poufne”  ?

Polakom niestety wcale nie jest śmieszno, że za polskie bezpieczeństwo narodowe odpowiadają ludzie unurzani w PRL-owskich służbach bezpieczeństwa. Może pan Koziej poczytuje sobie za zaszczyt służyć I damie RP o korzeniach SB-ckich ? I prezydętowi Komorowskiemu – jedynemu przeciwnikowi likwidacji WSI ?

Niestety Polacy  się za to wstydzą bo jest czym. To nie jest jakaś tam Kaśka z podwórka, to jest I dama RP, a informacja o p.Dziadzi de domo wypłynęła dopiero po wyborach Bronisława  Komorowskiego na prezydenta RP !

To pan Koziej i jemu podobni jej strzegli by opinia publiczna nie wiedziała! Albo dowiedziała się jak najpóźniej.

Po co, generale Kozieju,  jak nie ma w tym nic złego ?

„Legenda” Solidarności, TW Bolek... Wciąż poczytany zagranicą, przez zwykłych cudzoziemców.

Powiedz zagranicą zagranicznym „Polska”...  „O tak,  Polska, Walensa... Obalił mur berliński, rozwalił ZSRR”... Gdy jego „legendę”   przed cudzoziemcami dementujemy i informujemy o „zalegendowaniu” w pewnej instytucji, oni  łapią się za głowy, niedowierzają.  Jednak wielu Polaków mieszkających zagranicą cieszy się szacunkiem w kraju przyjęcia i nie ma powodów by im nie wierzono, a usłyszane od nich podawano pod wątpliwość.

Dementujemy „legendy” noblisty Lecha Wałęsy, dementujemy „ratujące Polskę  przed inwazją radziecką” działania gen.Jaruzelskiego, dementujemy „cuda”  Balcerowicza, który „uratował” polskie finanse, rząd Mazowieckiego – „pierwszy niesocjalistyczny rząd” RP i w ogóle w byłym KDL-u.

Itd., itp.

Dementujemy i będziemy dementować ! Bo tak trzeba !  Media tego nie zrobią, a z resztą kto dziś w świecie polega na mediach I obiegu ???

Już nie ma tajemnic, „legendy” zblakły. Koniec, „legendy” cuchną...

Ze współczesnych  wielkich Polaków chyba tylko Błogosławiony Jan Paweł II zachowa się  w pamięci milionów ludzi na świecie czysty i nieskalany.

Strzeżecie swych WSI-owych tajemnic tow.Koziej&co, nie chcecie by się przedostały do wiadomości publicznej ale już jest jasne dlaczego to robicie – wpuszczacie Rosję do Polski tylnymi drzwiami, przez piwnicę i strych. Nawet się z tym specjalnie nie kryjecie.   Działania prezydęta Komorowskiego i tzw. BBN są tego dowodem. „Człowiek honoru”, Jaruzelski nie przypadkiem konsultuje te poczynania jako „wybitny znawca sowieckiej materii”.  Bo Rosja się nie zmieniła, zmieniła tylko nazwę z ZSRR na Federację Rosyjską. Moskwa Stalina, Chruszczowa, Breżniewa jest dziś Moskwą Putina, który staje za tych trzech jako  dostojny  kontynuator swych dostojnych  „praszczurów”. Jeszcze trochę więcej Rosji w Polsce i wasi strzeżeni tajemnicą agenci jak pluskwy spod starych tapet, jak wszy ze starej peruki wypełzną by jej służyć i sprzedawać resztki Polski.

Po to jest ta wasza tajemnica. 

Gen.Koziej pisze red.Dorocie Kani :
„A dla wzbogacenia zdartego już trochę repertuaru dodałbym jeszcze, że jeśli nie z pewnością, to z Pani podejrzenia i insynuacji, powinienem być agentem także służb amerykańskich, niemieckich, francuskich, belgijskich, włoskich i – o zgrozo – nawet NATO-wskich (jeśli takowe są, a Pani redaktor zapewne w to nie zwątpi), bo tam też, podobnie jak w Moskwie, kończyłem różne przeszkolenia, staże i kursy operacyjne i strategiczne.”

Mógł jenierał dodać kursy w kraju Zulu, na Wyspach Bergamutach,  Sri Lance, Gwinei Bissau  i Koreę obojętnie którą ale i tak najpierw była MOSKWA !

Nie ma potrzeby by się szef BBN głupkowato odgryzał.  Gen.Koziej na długo przed jej książką, na długo przed jej ostatnimi artykułami już był  postrzegany  przez Polaków za „moskiewską  wtyczkę” !

Jakoś kontakty gen.Kozieja z NATO wygasły po tym jak zaczął szefować BBN przy prezydęcie Komorowskim. A to czemu, panie generale,  NATO  ogranicza  się do kurtuazyjnego „czołem” i nic więcej ??

Tak na marginesie -  ostatni cmok   BBN generała Kozieja z NATO był w sierpniu 2012 r. i od tamtej pory cisza...

Za to z wojskowymi i cywilnymi Federacji Rosyjskiej ? Ho ho ! Jak by rzekł protektor ożeła.... Z nimi całe towarzystwo BBN-owskie i pan prezydęt są jak bracia syjamscy, jak papużki nierozłączki...

Brak współpracy z NATO widać nie tylko w planie BBN. To widać również w planie MON – nawet niedobitków polskich sił zbrojnych  NATO unika w swych strukturach bo w MON dyktuje ton MOSKWA !

Smoleńsk wyważył drzwi Polski ! Od 10 kwietnia 2010 r. włazi do niej jawnie każde barachło, każda swołocz. I  rządzi się w niej jak u siebie. A dlaczego ? Bo Tuski, Komorowskie, Kozieje otaczają się WSI-owymi . Strzegą  ich i ich  tajemnic.

To moneta wymienna, którą płacą Rosji  za każdy swój kolejny dzień przy korycie, na żyrandolu.  

Stary cap Koziej ironizuje dalej :

„(...) służby pracują nad odczytywaniem myśli i marzeń. Ale to nie wszystko! Już są zaawansowane programy odczytywania naszych dawnych myśli (...)”...

To żadna tajemnica, że nad tym pracują. Do marzących o wolnej Polsce Polaków już za chwilę będzie wolno strzelać policji i wojsku, wywiad i kontrwywiad RP będzie pracował dla Kremla i jego namiestników w Warszawie, a ABW, CBA, CBŚ ? Im się po prostu odbierze uprawnienia bo zbyt pchają nosa w interesy różnych Józefów Bąków, panien Rostowskich i ministerialnych synalków, praktykujących zawody bez uprawnień.

Paluchów uśpionej WSI można się domyślić w procesie uziemnienia Naczelnej Izby Kontroli...

By obciążyć politycznego przeciwnika, platfonsowski establishment sam sobie wymyślił kiedyś hasło-wrzutę  „Teraz kurwa, my !” Obciążyć nim braci Kaczyńskich się  nie udało, za to „Teraz kurwa, my !” wyziera z każdego przedsięwzięcia Tuska, Komorowskiego i ich wazeliniarzy.  Nawet wzbogacone o – „i co nam zrobicie ?”....

Tak, tow.jenierale Koziej ! Prawdę rzekliście – służby pracują nad odczytywaniem myśli i marzeń bo te myśli i marzenia to koniec kanalii i szubrawców niszczących Polskę i oddających ją w cudze władanie !

Polska dla Polaków ! A wyście są sprzedawczyk, chowający się za „tajne/poufne”, za   „tajemnicę państwową” i za... swych moskiewskich pryncypałów. 

http://niezalezna.pl/41873-koziej-i-wszystko-jasne-po-publikacji-gp-szef-bbn-atakuje-dziennikarke