Onet dba o zdrowie J Kaczyńskiego

Obrazek użytkownika jomisia
Kraj

Biedny onet. Nie ma o czym pisać, nic się nie dzieje, popularność portalu spada. No to może o wiecznym i ulubionym temacie pod tytułem: ‘Zobaczcie jaki pan Kaczyński jest zły...uuu... i jaki niebezpieczny ...aaaaa...’.

Co tym razem? Zdrowie psychiczne a raczej jego domniemany brak. Onet napisał, że panowie Marek Balawajder i Roman Osica reporterzy RMF FM ustalili (lub chyba po prostu przekazali), iż sąd zamierza ustalić stan zdrowia psychicznego pana J Kaczyńskiego (w związku z sprawą byłego szefa MSWiA Janusza Kaczmarka nazwanego przez pozwanego ‘agentem śpiochem’).

No i co? No właśnie, że nic. Sąd powinien zawsze starać się ustalić czy osoby zeznające (wszyscy: świadkowie, pozwani, oskarżający, sami sędziowie wreszcie) sa w pełni swych władz umysłowych i czy coś może wpływać na ich wypowiedzi. Czy jest to w pełni możliwe? –chyba nie. Więc jakaś zasada domniemanego zdrowia psychicznego chyba istnieje (nie jestem prawnikiem).

Skoro pan Kaczyński przyznał, że brał leki wpływające na psychikę to sąd powinien zdecydować czy istnieje realna możliwość, że Pan Kaczyński nie jest w pełni swych władz umysłowych. Jeśli sąd tak uważa, to prosi o opinię biegłych (a nie wykręca kota ogonem, że napierw spyta pozwanego a póżniej się zdecyduje czy prosić o opinię). Bo przecież jeśli są problemy psychiczne to mało prawdopodobne jest, że chory powie, że czasem gada głupoty (sam chory może o tym nie wiedzieć). Jeśli nie ma podejrzeń to sąd nie zadaje głupich pytań.
A już na pewno w obu przypadkach nie podaje takich informacji do wiadomości opinii publicznej, aby nie naruszać prawa do ochrony danych osobowych lub danych medycznych (w szczególności przed ustaleniem czegokolwiek w tej sprawie). Chyba, że sąd planuje za chwilę sam siebie pozwać?...

I jeszcze pan Cwiakalski w tym artykule tak ładnie tłumaczy, że te pytania o stan zdrowia psychicznego to w sumie na korzyść oskarżonego. Bo jak oskarżony był ‘ ewentualnie leczony’ to może ‘miał ograniczoną zdolność do rozpoznania znaczenia czynu’. Pan Cwiakalski taki mily czlowiek prawda? http://wiadomosci.onet.pl/kraj/sad-chce-zbadac-stan-psychiczny-jaroslawa-kaczynsk,1,4414427,wiadomosc.html

Swoją drogą czy są w onecie stanowiska, których głównym zadaniem jest znależc co powiedział/pomyślał pan Kaczyński i wymyśleć jak to obrócić przeciw niemu? Po wpisach na tym portalu wydaje mi się, że są. A może są tylko takie...? No to tam chyba pracy nie znajdę.

Brak głosów

Komentarze

Ale jakże nikczemne jest to wykorzystywanie smutku po śmierci brata i bratowej  do sugerowania zaburzeń psychicznych i stwarzania pozorów do  poddania go badaniu psychiatrycznemu. HAŃBA.

Natomiast Tusk obciążony skłonnościami do marichuany, latający w krótkich gaciach za piłką premier, czy słynący z szokujących zachowań prezydent, szalejący ze świnskim ryjem i plastikowym prąciem obsceniczny poseł Palikot lub niezborny w pląsawiczych ruchach maturzysta i bełkotliwy w wyrykiwanych obelgach starzec Bartoszewski, oraz charakteropatyczny, profesor muchołapka Niesiołowski - to naturalnie okazy psychicznego zdrowia, osobowe wzorce PO!

 

Vote up!
0
Vote down!
0
#163624

 Dla tych psychopatow czlowiek normalny- to chory trudny do zrozumienia przez balwanow ograniczonych umyslowo!!!!    Pozdrawiam .Jolka.

Vote up!
0
Vote down!
0
#163628