Cenzura a'la EURO 2012
W mediach cisza o pobiciu przez rosyjskich kiboli-bandytów ochroniarzy i stewardów na wrocławskim stadionie. No, cóż, to nie pasowało do propagandowego przekazu o dobrym przygotowaniu służb porządkowych i łagodnych jak owieczki rosyjskich kibolach. Ale cenzura sięga też Internetu. Portal Niezalezna.pl zamieszcza w swojej telewizji link do filmu z tego incydentu zamieszczonego na YouToube. Tyle, że tam pojawia się informacja o konieczności obejrzenia filmu bezpośrednio na stronach YouToube, a kiedy trafiamy wreszcie na stronę z filmem, dowiadujemy się, że został on uznany przez społeczność YouToube jako nieodpowiedni dla niektórych użytkowników, w związku z tym trzeba się zalogować żeby go obejrzeć. Nie mam konta na YouToube i nie zamierzam sprzedawać im swoich danych, więc nie obejrzałem. Zapewne podobnie postąpiło wielu innych internautów. Zresztą nie wiem, czy gdybym miał konto i zalogował się, nie znalazłbym kolejnego komunikatu, że i tak mi tego nie pokażą. Ciekawe, co to za "społeczność internetowa" zablokowała pokaz tego filmu? Kto ma taką siłę przebicia? Dlaczego nie są blokowane filmy z innymi drastycznymi scenami - zboczeń, pornografii, pobić - w końcu od takich aż roi się na YouToube? Jak widać cenzura Internetu to już rzeczywistość. A co dalej?...
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1926 odsłon
Komentarze
Re: Cenzura a'la EURO 2012
9 Czerwca, 2012 - 13:51
Komentarz Twojej Rury do filmu:
"Dla tego filmu wprowadzono ograniczenia wiekowe na podstawie naszych Wytycznych dla społeczności."
To dlatego trzeba się zalogować, aby przynajmniej formalnie spełnić warunek pełnoletniości. Standardowa praktyka dla filmików zawierających treści drastyczne, nie ma w tym (akurat) cenzury politycznej.
pozdrawiam
Znalazłem wiele treści drastycznych
9 Czerwca, 2012 - 14:15
na YouToube, do których nikt nie ustawił takiego ograniczenia. A tu ograniczenie pojawia się przed upływem 24 godzin od zamieszczenia filmu. Dalej jestem przekonany, że komuś bardzo zależało na ograniczeniu odbioru tego materiału i dlatego wykorzystał istniejące na serwisie możliwości ich zablokowania. Ilu dorosłych internautów będzie chciało przejść przez procedurę rejestracji, podać swój adres e-mailowy, czekać na potwierdzenie przez e-maila? Skąd wiadomo, że dane te nie zostaną później wykorzystane w sposób szkodliwy dla rejestrującego się? Większość po prostu zamknie stronę i przejdzie do innych informacji.
M-)
Re: Znalazłem wiele treści drastycznych
9 Czerwca, 2012 - 14:26
YT/Google jest dość zasadniczy w tej kwestii. Wystarczy odpowiednia ilość zgłoszeń od oglądających - i potem trzeba wykazać się formalną przynajmniej pełnoletniością, aby obejrzeć. Google chroni w ten sposób także własne interesy, aby nie zostać oskarżonym o propagowanie treści zakazanych...
Gdyby chcieli skutecznie ocenzurować usunęli by film - to też się zdarza.
Z własnej praktyki - swojego czasu próbowałem znaleźć kilka niemieckich marszów wojskowych z okresy II wojny. Takie prywatne hobby. :) Po niedługim czasie filmy (zasadniczo muzyka) zostały zastąpione komunikatem o tym, że materiał jest już niedostępny w związku z naruszeniem etc... I TO była cenzura. Na bazie politpoprawności.
Podanie maila przy tworzeniu konta na YT niczym nie grozi, tym bardziej, że można posiadać ich dziesiątki. W jaki sposób można wykorzystać użyte jednorazowo konto mailowe, gdzie w trakcie kreowania maila nie ma nawet wymogów podania prawdziwych informacji?? Z całym szacunkiem, ale to jedna z "urban legends", jedna z opowieści grozy krążących dookoła, sugerujących, że w necie różni "oni" tylko czyhają na nasze potknięcie ;).
Oczywiście można konta na YT nie mieć, nie tworzyć, nie używać - z dowolnych przyczyn.
pozdrawiam
Ponad 90% maili które otrzymuję to spam.
9 Czerwca, 2012 - 15:02
Ciekawe, skąd spamerzy mają mój adres? Ano, zalogowałem się kilka razy z ciekawości na różnych serwisach, choćby w internetowej bibliotece (ale po logowaniu wyszło, że trudno stamtąd ściągnąć książki), a to znów na stronie z informacjami związanymi z moim zawodem (teraz non stop zapraszają mnie na konferencje i szkolenia, których koszt jest porównywalny z moją miesięczną pensją) itp.
Nie twierdzę, że ktoś zbiera maile w celach tworzenia czarnych list, po prostu wyłudzają informacje, żeby potem rozsyłać reklamy...
Dodatkowo, może jestem naiwny, staram się w sieci podawać prawdziwe dane. Jeśli ktoś ich się domaga, to nie podam danych kolegi, nie stworzę fikcyjnego konta mailowego, czy też nie napiszę, że jestem atrakcyjną 20-letnią blondynką, (bo mam ponad dwa razy więcej lat i jestem siwiejącym brunetem :-) Mogę co najwyżej nie chcieć wszystkiego podawać na tacy...
M-)
Cenzura a'la EURO 2012
9 Czerwca, 2012 - 16:27
Ten film jest blokowany na You Tube to fakt. Po co pokazywać polskim kibicom co czeka ich przed meczem z ruskimi. Można sobie go obejrzeć tutaj w dziale wideo.