Zeznania

Obrazek użytkownika Kuki
Blog

Niejaka Steinbach, polityk chadecji (Platforma Obywatelska to w PE też chadecja, a więc ICH koleżanka), twierdzi, że Polska parła do wojny z III Rzeszą:

a to nie chciała oddać Hitlerowi Gdańska na własność, a to sprzeciwiała się budowie niemieckich szlaków komunikacyjnych w Polnischer Korridor. Nie dała się przekupić całą Słowacją z podziału łupów ani nawet wspólnym Drang nach Osten. Czy w ten sposób Erika Steinbach chce dowieść, że "wersalski bękart Europy" miał zdecydowanie "zły charakter"?

Z Kremla zaś idą w świat "dowody", jakoby Józef Beck (ten, który tak odmówił Hitlerowi: Pokój jest rzeczą cenną i pożądaną. Nasza generacja skrwawiona w wojnach na pewno na pokój zasługuje. Ale pokój, jak prawie wszystkie sprawy tego świata ma swoją cenę wysoką, ale wymierną. My w Polsce nie znamy pojęcia pokoju za wszelką cenę. Jest jedna tylko rzecz w życiu ludzi, narodów i państw, która jest bezcenna. Tą rzeczą jest honor... Polska od Bałtyku odepchnąć się nie da.), szykował z Niemcami zdradziecką (obowiązywał pakt o nieagresji) napaść na Związek Radziecki, bo był niemieckim agentem.

Nasi dobrzy sąsiedzi w ciągu 71 lat od ostatniego rozbioru Rzeczpospolitej nie zdołali jeszcze uzgodnić zeznań. Czyżby była konieczna kolejna konfrontacja? Znowu zostawią nam gruzy?

Pakt o nieagresji Polska - ZSRR (1932)

Brak głosów

Komentarze

Nie zostawią, dzisiaj od Donka dostaną co tylko zechcą bez wojny.

A II WŚ polegała, jakby pan jeszcze nie wiedział, na tym, że Polacy napadli na radiostację w Gliwicach, wymordowali żydów, a potem wypędzili Niemców, i do dzisiaj nie zapłacili odszkodowań. Ale zapłacą.

Vote up!
0
Vote down!
0
#86670