Defilada Moherowych Beretów

Obrazek użytkownika Chłodny Żółw
Kraj

Już na 19 marca, w kilku polskich miastach, planowana jest pierwsza "Defilada Moherowych Beretów".  

Kilkunastoosobowe, umundurowane grupy szturmowe Moherowych Beretów wylegną z "Czytelni" na ulice! Uzbrojeni w niepoprawne politycznie gadżety, gazety i berety, ze śpiewem przedefilują przed zdumionymi świadkami tego historycznego wydarzenia.  

 (Śpiewamy na melodię "spoza gór i rzek")

Beret weź, strzepnij kurz
Nałóż go, no i już!
Ruszaj na defiladę
Moherową z czadem
(Moherową z czadem!)

Chory był, a jest zdrów
Pękał, a teraz zuch!
Beret zmieni Cię, że hej!
Nie rozpozna Cię nawet CIA (si-aj-ej)

Beret zmieni Cię, że hej!
Nie rozpozna Cię nawet CIA (si-aj-ej)

Beret zmieni Cię, że ha!
Nie rozpozna Cię nawet CBA (ce-be-a)

Beret dobry da Ci sen!
Nie rozpozna Cię nawet te-fał-en!
 

Plan przygotowań do Defilady:

1) Przeglądamy szafy i szukamy
- beretów i innych oryginalnych nakryć głowy
- lekkich instrumentów muzycznych (tamburyn, trąbka, kastaniety itp)
- przyciemnianych okularów, grzebieni i innych kolorowych gadżetów

2) Szukamy wśród znajomych
- innych chętnych do śpiewania i udziału w akcji
- chętnych do pośmiania się i pogrania na znalezionym przez nas w szafie tamburynie
- kamerzysty (może być zupełny amator!), który nagra naszą wesołą kompanię

3) Drukujemy tekst piosenki (jest wysyłany na maile) i
- uczymy się na pamięć
- próbujemy zaśpiewać
- włączamy mp3 z instrukcyjną wersją piosenki (jest wysyłana na maile!)
- próbujemy zaspiewać tak jak w instrukcji
- aż do czasu najbliżeszego spotkania trenujemy i dbamy o dobry humor

Tak przygotowani udajemy się do najbliższej "Czytelni" w dniu 12.02.2011 r.

UWAGA: O zorganizowaniu defilady (19 marca lub w maju) decydują lokalne Czytelnie w czasie najliższego spotkania.    

Moherowy Obywatelu Nowego PeeReLu!

Ciemny mieszkańcu Ciemnego Grodu, w którym nie ma ani jednej ekologicznej żarówki! Niewykształcony, Stary Ponuraku z małej wioski, do której nie dotarł jeszcze ani postęp, ani elektryfikacja, ani medialna całodobowa "cała prawda"!

Czy zdarza Ci się, że:
Rodzina się Ciebie wstydzi, znajomi unikają, wnuczek chowa dowód, a dawni przyjaciele komunikuja Ci, że z Tobą, niczym z ekstremistą Janem Pospieszalskim "nie warto rozmawiać"?
Proza Grocholi Cię "nie jara", poezja "pani Wisi" zmrożonym soplem wisi, a żadna gorzelnia w świecie nie jest w stanie wyprodukować trunku, którego mógłbyś z własnej, a nieprzymuszonej woli napić się z laureatami "paszportów Polityki"?

Nie radzisz sobie z tolerancją jaką zionie w Twoją stronę telewizor? Nie liczysz na objęcie funkcji prezesa zarządu najmniejszego nawet banku, a Twoje nadzieje na karierę w zarządzie jakiegokolwiek miedzynarodowego koncernu legły w gruzach, niczym niezabalsamowany Feliks (Dzierżyński) w popiołach? I wreszcie pytanie podsumowujące... UKRADKIEM PODCZYTUJESZ NIEPOPRAWNE POLITYCZNIE GAZETY???

Jeśli tak, to jesteś Moherowym Beretem!
Weź udział w naszym marszu!
Pasujesz do naszego Towarzystwa! Też nie jesteśmy ani młodzi (nawet ci z nas którzy są niepełnoletni...), ani urodziwi (hehe... delikatnie powiedziane!), ani fotogeniczni (najlepiej wychodzimy na zdjęciach operacyjnych tajnych służb), ani szczególnie lotni umysłowo (czy trzeba na to dowodów?). Dołącz do nas! Mamy ze soba wiele wspólnego!

Tak, jesteśmy mniejszością! Bezbarwną, niestetyczną mniejszością z którą sympatyzują już chyba tylko turpiści... Ale chyba nie tylko wielobarwne, "tęczowe" mniejszości mogą cieszyć się pełnią praw?

My TEŻ, chcemy zaistnieć w przestrzeni publicznej!
NIECH NAS ZOBACZĄ!
Nie dajmy sie zapędzić do kruchty!
Wypełznijmy na światło dzienne!

Wyjdźmy z opłotków Ciemnogrodu i weźmy udział w Marszu Moherowych Beretów!

Aktualnie liczba uczestników defilady zarejestrowanych na Facebooku: 61

(Facebookowcy! Dopisujcie się! I zapraszajcie znajomych!)

Czytelnia na powietrzu" - 12.02.2011, (sobota) godz. 12.00

Punkty koordynacyjne akcji:

Salon24 : Intuicja - lubczasopismo "Kocham OB CIACH!:)"

FB - Tadek Żółwiowski

Niepoprawni.pl


 

Zmobilizujcie rodzinę, przyjaciół i sąsiadów... i do "Czytelni"!  :)

DO ZOBACZENIA!!!

Brak głosów

Komentarze

Znaczy przezyłam traumę i wybacz Żółwiu, ale odreaguję. Zgoniona życiem wpadłam otóż wczoraj do kawiarni na reanimację (kawka, woda minerlana). Klapnęłam koło gromadki pań w beretach. Moherowych a jakże. Najpierw myślałam, że mam omamy ze zmęczenia. Ale nie - czysty wydestylowany lemingizm. "Młody", "wykształcony" (jak skurczymisiu), z dużego (hehehe) miasta. Nie muszę chyba dodawać, że bez zdolności rozumienia nawet tego, co mówią w tefałenie...
Ręce mi opadły, nie byłam w stanie dyskutować. Moja wina, ale zjawisko było obezwłądniające...

Vote up!
0
Vote down!
0
#130865

Niektóre cechy osobnicze występuja niezależnie od wieku.

Vote up!
0
Vote down!
0
#130897