Robaczywym Językiem szyte

No i się stało.

Stefan Wormtongue Niesiołowski odstawił leki, lub pomylił dawki - wszystko jedno, grunt że wrócił w pełni swej plugawej witalności.

Polska The Times:

Ocieplanie wizerunku Kaczyńskiego wam nie w smak.
[...] jego realnie ocieplić trudno. [...] pani Marta Kaczyńska już występowała w kampanii w 2005 roku i efekt rodzinny okazał się średni, bo - jak wiadomo - w międzyczasie założyła drugą rodzinę.

Jaka w tej obecnej sytuacji będzie kampania Bronisława Komorowskiego? Będzie atakować prezydenturę Lecha Kaczyńskiego?
Nie należy reagować na zaczepki [...]

Więcej tego gówna cytować mi się nie chce, chciałem jedynie zwrócić uwagę na osobliwą logikę, która najwyraźniej nadal ma się dobrze. Owa wyświechtana taktyka sprowadza się do następującej zagrywki:

1. Sprowokować poprzez atak

|                                          |

2a. Atakowany kontratakuje           2b. Atakowany ignoruje

|                                          |

3a. Zaczyna się zabawa                3b. Powrót do pkt. 1.

                    |                            (do uzyskania skutku 2a.)

4a. Jazda na parę tygodni aż najgłupszy konsument informacji zapomni o punkcie 1., a skupi się na 2a.

W punkcie 3a. uruchamiany zostaje przekaz - zostaliśmy brutalnie zaatakowani. Narrację ową należy przeprowadzić przy silnym wsparciu mediów, koniecznie w wersji bez punktu 1. Po kilku tygodniach każdy wykształciuch wyrwany ze snu o czwartej nad ranem prawidłowo wskazuje kandydata na prezydenta.

Ta zagrywka ma swoją wariację, którą z przymrużeniem oka można by nazwać implantem:

1. Implantacja tematu

|                                                |

2a. Indagowany przyjmuje implant      2b. Indagowany odrzuca implant

|                                                |

3a. Zaczyna się zabawa                    3b. Powrót do pkt. 1.

                    |                            (do uzyskania skutku 2a.)

4a. Jazda na parę tygodni aż najgłupszy konsument informacji zapomni o punkcie 1., a skupi się na 2a., ergo przyswoi iż temat jest wywołany przez poddanego implantacji.

Modus operandi jak wyżej. Stara, piękna i skuteczna ubecka robota. Wielokrotnie sprawdzona w realu (dziadek z Wehrmahtu + Kurski, pedalskie Teletubisie + Sowińska).

Skuteczność implantacji wobec Sowińskiej nawet doczekała się wpisu w Wikipedii:

Kontrowersje wokół Tinky Winky - pl.wikipedia.org/wiki/Teletubisie#Kontrowersje_wok.C3.B3.C5.82_Tinky_Winky

Wiadomo, jak coś jest w Wikipedii to musi być prawda.

Kto ma siłę na więcej wymiocin "marszałka" to sobie kliknie (warto mieć pod ręką wiadro):

www.polskatimes.pl/opinie/wywiady/251838,niesiolowski-jaroslaw-kaczynski-musi-przegrac-bo-ludzie-sie,id,t.html