[9 VII 2008] środa, św. św. Męczenników Augustyna Zhao Rong i Towarzyszy

Obrazek użytkownika Maciej Gnyszka

<strong>co jest?</strong>wakacje są... część Czytelników już na Krecie, Korfu, albo Majorce... a pangrzyzga przed monitorkiem myśli powoli o urlopie od pisaniny, którą wytrwale ciągnie już od 5 października! Ach... długo już prawda? I pomyśleć, że powstało dotąd prawie 450 postów! Stachanow wymięka... No, ale chyba trzeba robić pińcet procent normy, bo nikt z Czytelników z okazji urodzin nie chciał kupić panugrzyzdze książki, o której pisał tutaj: http://maciejgnyszka.blogspot.com/2008/07/7-vii-2008-urodziny.html No, ale co poradzić?Urlop jednak będzie, wyjeżdżam wprawdzie 19 lipca, a wrócę dopiero 20 sierpnia (gdzieniegdzie post się pojawi, jasne, ale na pewno nieregularnie - objadę w tym czasie Niemcy, Dolny Śląsk, Pomorze i Warmię), ale urlopować zacznę się chyba wcześniej...<strong>wakacyjny plan czytelniczy</strong><strong>zanim się zurlopuję...</strong><p align="justify">zachęcam każdego do poczynienia na wakacje WPC - Wakacyjnego Planu Czytelniczego. Po co? Ano po to, by nadrobić w końcu zaległości z całego roku i zająć się czymś innym niż pracą. Proszę nie uważać, że wakacje są po to, by poświęcić je na nicnierobienie... wakacje i odpoczynek polegać powinny - moim przynajmniej zdaniem - na zwiększonej ilości sportu i świeżego powietrza, oraz zajęciu się sprawami, na które nie ma czasu w ciągu roku, a są ważne. Rolę grają tu również duchowość i intelekt.</p><p align="justify"><strong>cztery dziedziny</strong></p><p align="justify"><strong></strong>proponuję podzielić zagadnienia na cztery dziedziny. Podział ten można rzecz jasna zmodyfikować do własnych potrzeb, ja zastosowałem taki, jak poniżej.</p><p align="justify"><strong>1/ duchowość i religia</strong></p><p align="justify">tu znajdują się książki, zarówno z dziedziny samej duchowości, jak i doktryny Kościoła. Jeśli dbasz o zbawienie - zadbaj o tę dziedzinę. Jeśli chodzi o samą duchowość, polecam przede wszystkim <em>Drogę Bruzdę i Kuźnię</em>, św. Josemarii Escrivy, potem zaś: <em>Przyjaciół Boga</em> tegoż Autora oraz <em>Rozważania ascetyczne</em> ks. Canals. </p><p align="justify">Poza tym, zastanów się, czy przypadkiem nie jesteś lajkonikiem w którejś z poniższych dziedzin: Teologii, Dokumentów Kościoła czy Klasyki duchowości (szczególnie polecam św. Jana od Krzyża).</p><p></p><strong>2/ światopogląd</strong><p align="justify">tutaj mieszczą sie książki, które traktują o gospodarce, polityce, doktrynach politycznych. Głosujesz raz na cztery lata i pewnie zawsze jesteś skołowany... Może najwyższy czas poznać trochę politykę, rozważyć do końca spór <em>interwencjonizm</em> vs. <em>wolny rynek</em>, zamiast zasłaniać się niewiedzą, brakiem zainteresowania, czy gazetowymi sloganami. Jeśli głosujesz - to spełnij to profesjonalnie, inaczej szkoda fatygi.</p><p align="justify">Polecam <em>Planowany chaos</em> i <em>Biurokrację</em> Ludwiga von Misesa - jeśli chodzi o kwestie gospodarcze. Jeśli chodzi o inne sprawy - <em>Michnikowszczyznę</em> Ziemkiewicza i <em>Wygnać Chrystusa</em> - dość głośną ostatnio książkę o chrystianofobii w Europie. </p><p align="justify"><strong>3/ zawód i inwestowanie</strong></p><p align="justify">na pewno coś studiujesz, lub zamierzasz, albo pracujesz zawodowo. Wspaniale, może powinieneś nauczyć się czegoś nowego w swoim fachu, lub spojrzeć na niego inaczej? Może nauczysz się nowego języka w wakacje? Pomyśl.</p><p align="justify">Inna sprawa - wciąż słyszysz o inwestowaniu, pieniądzach, cudach na kiju. Może warto się wziąć za te sprawy profesjonalnie, zamiast przepuszczać bezmyślnie pieniądze i narzekać na złodziejskie banki i wyglancowanych panów z Expandera, którzy nagonili Cię na górce na fundusze akcyjne... Wbrew pozorom - obecnie jest najlepszy moment na powrót na rynek... nie możesz kolejny raz nie wiedzieć z czym to wszystko się je. Wejdź na moje <em>Pogadanki Inwestorskie</em>, kup może jakąś książkę na temat inwestowania. To żadna alchemia, trzeba się tylko postarać i chcieć coś zrozumieć... Jeśli masz pytania, a wstydzisz się ich zadać w komentarzu - napisz do mnie maila, adres na pasku z prawej strony bloga. </p><p align="justify">Na początek polecam Ci przede wszystkim <em>Biednego i Bogatego Ojca</em> R. Kiyosakiego (wiele osób zwariowało na punkcie tej książki) oraz <em>Inwestowanie pieniędzy w praktyce</em><em>, </em><em>Poradnik dla początkujących inwestorów</em>. Za darmo nie nauczysz się nic, chyba że będziesz ryzykował własnymi pieniędzmi - na błędach popełnianych w takich warunkach człowiek może nauczyć się dużo.</p><p align="justify">Do roboty.</p><strong></strong><strong>4/ literatura</strong><strong></strong>prawda, że nie ma na to czasu w ciągu roku? Zatem do roboty - podobnie jak z innymi dziedzinami. Bierz się za <em>Gringo wśród dzikich plemion</em> Cejrowskiego, <em>Opowieści z Narni</em>, czy wspaniałe, ale zapomniane powieści Zofii Kossak-Szczuckiej: <em>Krzyżowców</em> i <em>Króla trędowatego</em>. <strong>miłej lektury!</strong> <strong>spekulacja, manipulacja</strong>czy tylko ja odnoszę wrażenie, że słowa typu <em>spekulacja</em> i <em>manipulacja</em> w mediach i na co dzień używane są bez zrozumienia tego, co opisują? Temat rzecz jasna w przyszłości rozwinę, ale zastanówcie się nad tym już dziś...<strong>myśl na dziś</strong><em>Nie zaniedbuj praktyki braterskiego upominania, która jest oczywistym dowodem nadprzyrodzonej cnoty miłości. To kosztuje! – wygodniej jest nie wtrącać się; wygodniej, ale daleko od nadprzyrodzoności. – I z tych uchybień będziesz zdawał sprawę przed Bogiem.</em>św. Josemaria Escriva, <em>Kuźnia</em>, nr 146

Brak głosów