Powtórzone wybory czy przesunięcie terminu?

Obrazek użytkownika Andrzej.A

Bałaganu jakiego narobiła PKW posprzątać nie jest łatwo.Najpierw nE, potem kandydatura Marka Króla (były naczelny i właściciel WPROST), a teraz okazuje się, że również inni.Również Sąd Najwyższy przyłożył do tego swoją rękę.Można oczywiście przyjąć, że działania tych instytucji były niezamierzone oraz wynikły z przypadku i chaosu, ale ja aż tak naiwny nie jestem.Bałagan, głównie prawny, do jakiego doprowadzono nie ma swojego precedensu w dotychczasowej historii RP, ani jak sądzę w historii parlamentaryzmu na świecie.Doprowadzono do sytuacji, że nie ma dobrego - zgodnego z duchem i literą prawa, ani nawet z poczuciem zdrowego rozsądku wyjścia.Przerwanie procedury wyborczej i powiedzenie wszystkim podmiotom ubiegającym się o elekcję jest oczywiście możliwe. Jest tylko jeden problem. Nie ma chętnych, którzy chcieliby ani tym bardziej mogli to zrobić. Nie ma chętnych, gdyż w prawodawstwie nie ujęto po prostu takiego przypadku.Zgodnie ze zdrowym rozsądkiem wydaje się, że jedynie Sąd Najwyższy, jako instytucja zatwierdzająca ważność wyborów, mógłby ewentualnie nakazać innym organom, w tym przypadku prezydentowi, zakończenie obecnej procedury wyborczej i uznanie jej jako niebyłej, oraz rozpisanie nowych wyborów i zakończenie tego żenującego spektaklu. Rodzi to chyba jednak inne konsekwencje - przedłużenie kadencji obecnego Sejmu ponad 4 lata, czyli złamanie zapisów zawartych w Konstytucji, a to już nie w kij dmuchał, za coś takiego idzie się do kozy.Obawiam się, że jednak tak się nie stanie.Tak się nie stanie, ponieważ Sąd Najwyższy nie jest wbrew temu co się niektórym wydaje taką niezależną i apolityczną instytucją - co już swoimi poprzednimi wyrokami w różnych kwestiach wykazał.Czyli procedura, pomimo błędów w fazie początkowej będzie kontynuowana, a dopiero po zliczeniu głosów SN podejmie decyzję.A czas będzie biegł dalej.Zliczenie głosów (zwłaszcza tych spływających listownie) - 2 tygodnieObrady SN nad protestami wyborczymi - kolejne 2 tygodnie.Ogłoszenie kolejnych wyborów - kolejne 2 miesiące.A w tym czasie PO nadal rządzi.Chociażby z tego krótkiego wyliczenia czasowego wynika jawnie, że bardziej opłacalne dla "systemu panującego" vel "układu" jest ciągnięcie wadliwej procedury wyborczej aby potem w świetle jupiterów ją potępić jako wadliwą.Ponieważ jestem realistą, to sądzę, że jeśli PO i stronnictwa stowarzyszone wygrają wybory, to oczywiście SN nie uzna protestów wyborczych innych ugrupowań, natomiast jeśli wygra PiS to oczywiście wszystkie protesty zostaną uwzględnione i wyrokiem SN zarządzone zostaną nowe wybory.W ten oto sposób SN staje na pozycji super arbitra, który nie dość, że działa jak trzecia izba parlamentu (dość dowolnie i z dużą dezynwolturą interpretując Konstytucję w przypadku zaskarżania kolejnych ustaw), to stanie się ponadto dodatkowym (równoległym) SUWERENEM, który ocenia, czy wyborcy wybrali prawidłowo czy też nie.Oczywiście jeśliby pierwsze wybory wygrał PiS, zwłaszcza dosyć drastycznie, to nagonka medialna ruszy z taką siłą, że przeciętny człowiek od tego zgłupieje do szczętu.A przecież właśnie o to chodzi.W ten oto sposób, niezbyt zdając sobie z tego sprawę staliśmy się DRUGĄ IRLANDIĄ. Wszak to właśnie w Irlandii zrobiono powtórzone wybory (referendum) aby przeszedł Traktat Lizboński.Ceterum censeo Moskwa delendam esseAndrzej.A

Brak głosów

Komentarze

http://niepoprawni.pl/blog/4949/o-rugach-przedwyborczych

Vote up!
0
Vote down!
0
#180965

Santiago

Może będziemy mieć więcej danych do rozważań po dzisiejszej konferencji prasowej zwołanej przez NE na godzinę 12. A potem po decyzjach jakie zapaść muszą chyba dość szybko.
Pytanie jest jedno - kto skorzysta na przesunięciu terminu wyborów? Tutaj robi się ciekawie.
A/ Ci, którzy sugerują, że PiS wcale nie dąży teraz do wygranej, bo chce zostawić w PO w tym g...., jakiego narobiła, żeby się w nim wreszcie utopiła z kretesem - mogą sądzić, że to lepiej;odbierze się głosy PO, ale kto je zbierze?
B/może jednak PO spróbuje w ten sposób trwać tak długo jak się da przy sterach i jakoś zabezpieczyć sobie tyły;
C/w przypadku impasu prawnego, niewykluczone, że Komorowski zadekretuje to, co mu(komuś innemu?) będzie na rękę, a takie możliwości posiada.
Mnie niepokoi jedno. Zadyma jaką rozpętał NE, a z której są tak dumni przynosi na razie owoce w postaci przychylnego dla nich werdyktu SN. W sytuacji, gdy w Polsce prawo stanowi narzędzie wpływów politycznych dziwi skwapliwa przychylność SN. Pójdę dalej. A co jeżeli te wszystkie ruchy: zadyma NE, wyrok SN, dzisiejsza konferencja są przemyślanymi działaniami mającymi pomóc osiągnąć cel jakimś grupom politycznym, które ani z PO, ani z opozycją nie mają nic wspólnego? Ciekawe to bardzo, ale pozostaje obserwacja biegu wypadków.
Przy okazji - zauważyłam, że o poczynaniach NE dość cichutko na tym portalu. Orientuję się, że nie cieszy się on tutaj sympatią.Jednak to, co ostatnio robią domaga się jakiegoś niegłupiego komentarz. Ja nie czuję się na siłach. Mądrzejszych proszę o głos.
Chciałabym też, żeby ktoś wyjaśnił mi w punktach, dlaczego nie sympatyzujecie z NE. Obecnie panuje (według mnie) taki już zamęt, że jeśli nie śledzi się wszystkich wpisów i komentarzy, to trudno się połapać w tym wszystkim.
Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0

Santiago

#180966

Większość ludzi na Niepoprawnych uważa NE, a konkretnie Pana Oparę za agenturę WSI i niestety mają do tego podstawy, choć twardych dowodów brak. Ot i cała tajemnica. A taka przychylność SN też wprowadza pewną dodatkową podejrzliwość, bo patrząc na linię orzeczniczą SN to akurat ten wyrok jest jednak ewenementem. Oczywiście może być tak, że NE przedstawił takie dowody, że w SN się tylko złapali za głowę, że PKW posadziła takiego bawoła, ale tego nie wiemy, nie znamy szczegółów.

A dlaczego sam tego, czyli poczynań NE nie skomentujesz, najwyżej ktoś Cię skrytykuje, że się mylisz, albo nie znasz jakichś faktów.
To nie jest takie trudne.

Owszem jest zamęt. Jest to jeden ze sposobów robienia ludziom wody z mózgu, no co Ty, wczoraj się urodziłeś, że tego nie wiesz.

Ceterum censeo Moskwa delendam esse
Andrzej.A

Vote up!
0
Vote down!
0

Venenosi bufones pellem non mutant Andrzej.A

#180971

Santiago

Dzięki za komentarz. I wyjaśnienie. Tak sobie myślałAM. Może kiedyś się samA odważę...
Miłego dnia

Vote up!
0
Vote down!
0

Santiago

#180988