Polskie bigosowanie

Nie mam dziś specjalnie ochoty na ocenę, żenujących wypowiedzi i komentarzy, jakie słyszę w mediach na tematy bierzące, jakże ważne, dla świadomości polskiego umęczonego społeczeństwa. Wyrok w sprawie "stanu wojennego", strzału w policzek, jako próby samobójczej, jak też jazgotu w sprawie refundacji leków??? Wszystkie te sprawy, według mojej opini, mają gdzieś głęboko, zakamuflowany związek??? ale pierwszy z brzegu temat, wyrok w sprawie organizacji przestępczej o charakterze zbrojnym, w skrócie "mafia". Proszę państwa, to co stało się na sali sądowej w tej sprawie, to typowy przykład bananowej republiki, rządzonej, przez jakiś klan rodzinny, wydający wyroki, ku uciesze gawiedzi z jednej strony i grozy bezkarności i bezczelności elit??? Bo, to przecież, nie był wyrok w sprawie zawartej w akcie oskarżenia??? w akcie oskarżenia, zawarty jest najwyższy wymiar kary??? Grupa przestępcza o charakteerze zbrojnym, uznana za winną dokonywania przestępstw, w wyniku których, byli mordowani obywatele, to przecież stryczek i nic dodać, nic ująć??? Jaką perfidią i bezczelnaścią, trzeba się posługiwać, by w mateczniku temidy, tak sformuowany zarzut i uznanie winy, zinterpretować, jak "porwanie kury z kurnika"??? Zbrodniarz, który planuje gwałt, dokonuje go, i podczas gwałtu, morduje ofiarę, zasługuje na wieczne potępienie w piekle a na ziemi najgorszą z możliwych kar??? Usłyszałem dzisiaj w dyskusji, jednego z komunistycznych ekspertów, tak chętnie zapraszany do dyskusji w reżimowych mediach, gdzie występuje nieustannie w obronie komunizmu i jego wyznawców i oprawców, cóż, media reżimowe, ale otóż ekspert był zbulwersowany sformuowaniem aktu oskarżenia, że niby, jak to może być, że najwyższe władze ówczesnego państwa, można nazwać grupą przestępczą??? Tak, ten ekspert, to pan Zemke, wieczny komunista, dla którego, najwyższe władze, to mogą robić wszystko, mordować, torturować, terroryzować, wszystko dla dobra społeczeństwa??? Tak??? Zamach stanu, według tego pana, to musi być, że obala się jakąś władzą, ale władza nie może dokonać Zamachu na obowiązujące prawo??? Bo według pana Zemke, władza, to prawo??? Mnie, zbulwersowało, zachowanie innych dyskutantów, którzy nad wyrokiem przeszli do porządku dziennego, dla których, najważniejsze jest, że nareszcie zapadł wyrok i będzie spokój??? Nie panowie, nie będzie spokoju, wyrok musi być adekwatny do czynu tzn. zbrodnia musi być ukarana, jak zbrodnia, bez względu na intencje, uwarunkowania i bez względu na wiek i upływ czasu, bo zbrodnia przeciw narodowi, nie może ulegać przedawnieniu, ani amnesti??? To, jest jedynie rozsądne, dla higieny, dla przyszłości??? Niekaranie, bezwzględnymi karami rządzących, prowadzi w lini prostej do czynów, które metodycznie i nieprzypadkowo, znów nawiedziły nasz kraj. Chodzi mi tutaj o Smoleńsk. Kto, odważyłby się dokonać tego czynu w wolnym państwie, gdzie służby, spec służby, służą ojczyźnie, gdzie wymiar sprawiedliwości w sposób szczególny, ochrania obywateli, przed atakami z zewnątrz, który broni polskich obywateli na obczyźnie??? Tak, zagalopowałem się z tym wolnym, niepodległym państwem, bo oto, prokurator wojskowy, "człowiek honoru", strzela sobie w policzek, ponieważ jak twierdzi jest oficerem Wojska Polskiego, nigdy nie sprzeniewierzył się ojczyźnie, nigdy nie zrobił nic na szkodę ojczyzny i wszystko co robił w swoim życiu, robił dla dobra Polski, ojczyzny??? Cóż za wyśmienity życiorys??? Człowiek, oficer, honorowy żołnierz, nie popełnia samobójstwa, raczej, jak wiemy z literatury, determinację do takich czynów, mają osoby, które utraciły zdolności honorowe, poprzez np: zdradę, sprzeniewierzenie wartości, ale miały honor i pamiętają co to jest, widziałem na jakimś filmie jak to się robiu, to proste jak budowa cepa??? Pan coś pomylił, panie Przybył!!! Czyż nie pan, mówił o okradaniu Wojska Polskiego na miliardy złotych, co pan robi w prokuraturze wojskowej przez ponad 10 lat??? Uważa pan, że skazanie kilku płotek, czy odzyskanie kilkuset tysięcy, to jakiś pana sukces, przy takiej skali malwersacji i rabunku??? To co pan robi, to tylko przykrywka, że coś się robi??? Czy to nie pan, wykonywał polecenie inwiligacji, kolegi prokuratora Pasionka, który jako jedyny, starał się zdobyć jakiekolwiek dowody z zewnątrz śledztwa smoleńskiego??? Czyżby, pan żył w innym niż my, społeczeństwo świecie, w izolacji od rzeczywistości, czy udawanie, że w śledztwie smoleńskim jest wszystko w porządku, że pański szef Parulski matacZy w ewidentny, nawet dla laika sposób, daje ponu, jakikolwiek prawo, nazywać siebie człowiekiem honoru, który nie sprzeniewierzył się polskim, narodowym interesom??? Tak wogóle, czy wy wszyscy prokuratorzy, tak wojskowi, jak i cywilni, jako niezależni, nie macie z mocy prawa, obowiązku wszczynania spraw o przestępstwa, o których otrzymaliście informacje z jakichkolwiek źródeł??? Pan prokurator Pasionek, był hierarchicznie, zwierznikiem pana Parulskiego, jako że reprezentował w śledztwie smoleńskim Prokuratora Generalnego, więc był również pana zwierzchnikiem, z racji, cywilnego zwierzchnictwa wogóle nad wojskiem??? Pan Parulski czuje sie pewnie mianowany na generała przez Komorowskiego, który z kolei mianowany jest na prezydenta przez.... Oczywiście pan Przybył, jest pionkiem w tej machinie intryg o władzę, jak widać łatwym do manipulacji, z racji ogólnej wiedzy o polityce Polski, wypowiadając się w sprawie Amerykanów, jako sabotażystów, imperialistów, jak za czasów Układu Warszawskiego??? Panowie wojsko, żadnego obycia, klapki na oczach, izolacja i ograniczenie mózgowe jak na dawniej szkoleniach w Moskwie??? Dowodem na to jest, reakcja wojska, i jego elit, na zbrodnię Smoleńską. Wykonany zakaz wypowiadania się, polecony prawdopodobnie bezpośrednio z Moskwy, rozkaz wykonany perfekcyjnie??? Tak, po tych akcjach, coś się musi zmienić i jak się wydaje, nie będą mieli na to wpływu, już ani Komorowski ani Tusk, najbardziej zainteresowani totalitaryzmem i reżiomem w Polsce, dla obrony własnej, po Smoleńsku??? Bo prawda nieustannie ich goni, a nikt nie ma takiej władzy, by się przed prawdą obronić bezczelnym łgarstwem i chamstwem??? Teraz, tak bulwersująca sprawa, jak refundacja leków, doprowadzona do absurdu absurdów??? Bo oto proszę państwa, funkcjonująca we wszystkich cywilizowanych krajach zasada refundacji, w Polsce stała się problemem nr.1??? Na dalszy plan, odeszły wszystkie inne, takie jak: zdrada Sikorskiego w Berlinie, oddanie Polski do dyspozycji Merkel, zdrada Tuska w Brukseli, zgoda na oddanie miliardów naszej krwawicy, pieniędzy, ot tak, na ratowanie obcej nam waluty, oddawanie nieodległości i niezależności państwa, co pozbawia nas jakiejkolwiek, możliwości dochodzenia do dobrobytu??? Bo naród w niewoli, zawsze jest biedny, po to, by inni byli bagaci: Niemcy, Francuzi, Włosi, Anglicy i inni, którzy wiedzą, jak dbać o interesy swoich obywateli??? Na dalszy plan odeszły, podejrzenia, że nasze władze mogą działać na szkodę naszej ojczyzny, inaczej, że są obcą agenturą, działającą na naszym terytorium w celu wyzysku naszej pracy??? Tak, ale kto, miałby to sprawdzić, jeśli służby również, nie spełniają zasad służb wolnego i niepodległego kraju??? Tak proszę państwa, ewidentnie widzimy, że tak precyzyjnie pisana reforma refundacyjna, jest precyzyjne, pisanym elementem pewnej gry na zwłokę, polegająca na tworzeniu problemu, następnie w trudzie i znoju jego rozwiązywaniu??? Dla mnie, laika oglądającego te spektakle dla publiki, te twarze pełne troski i zaangażowanie w te wymyślone problemy, jestem złamany naiwnością polityków opozycji, którzy w programach na \żywo, nie potrafią merytorycznie, ripostować tak oczywistych gierek, przykrywających unicestwianie Polski jako Państwa??? Słuchają spokojnie, jak Zemke pluje im w twarz, miast powiedzieć, wykrzyczeć mu w oczy, że on nie ma tu, w dzisiejszej Polsce, prawa głosu, nie potrafią powiedzieć, że Jaruzelski, Kiszczak, i cały WRON, zasługują na Najwyższy wymiar kary, i że będą w przyszłości do tego dążyć, że będą ścigać zbrodniarzy za Smoleńsk, że media w których występują, są reżimem, że służą totalitarnemu systemowi TUSKA, że nie ma w Polsce wolności w mediach??? Że tak zwane sondaże, to manipulacja, że gdyby w Polsce były wolne media, to w ciągu miesiąca 95% Polaków, skazałoby Jaruzelskiego na karę śmierci, a prawica przejęłaby władzę??? Dlaczego wszyscy, chcą być grzeczni, poprawni politycznie, przecież wiedzą, że cokolwiek powiedzą w tym krótkim programie "Forum", to następne 24 godziny, będą opluwani, już bez prawa riposty??? Czy, to tak trudno zrozumieć panowie i panie na prawicy??? Czy nie rozumiecie, że Polacy, nie szanują naiwniaków, ciepłych kluchów i tchórzy???