Nie musimy się tłumaczyć zdrajcom???

Uważam, że ani organizatorzy, ani uczestnicy Marszu Niepodległości, nie powinni się tłumaczyć z tego co wydarzyło się dziś w Warszawie??? Nie powinni tłumaczyć się, że doszło do walki dwóch światów z udziałem policji??? Bo, oto właśnie chodzi władzy, by społeczeństwo straszyć zamieszkami, by straszyć wolnością i niepodległością??? Syndrom strachu naród polski, ma w wiekowych genach, po zaborcach, faszystach i komunistach??? Nieustają oni, wszyscy razem, w wysiłkach, byśmy się od tych strachów, nie uwolnili. Ale nie bójmy się, pozwólmy społeczeństwu polskiemu, przezwyciężyć ten strach przed razami pałek policyjnych??? Niech widzą, że walka o niepodległość to nie jest sielanka, to nie siedzenie na tapczanach przed telewizorem??? Muszą przekonać się, że być może to jedyny słuszny sposób, żeby w Polsce nastał dobrobyt, bo wolność i niepodległość sama w sobie jest dobrobytem??? Że bez wolności i niepodległości, jesteśmy niewolnikami??? Być może dzisiaj, to była prowokacja, być może dzisiaj to była prowokacja policyjnych bojówek, po to, by wywołać określone reakcje, w określonym celu, już ogłoszonym przez prezydenta, ale to nic??? Przyglądajmy się kto dziś kłamie, dezinformuje, manipuluje??? Nie tłumaczmy się, nie przepraszajmy??? Kiedyś wygramy przecież, być może na ulicy??? Nie wolno bać się nam kosztów, jakie będziemy musieli zapłacić, za prawdziwą niepodległość, bo korzyści, będą po stokroć większe, może nie dla nas, ale naszych dzieci??? Nie zapominajmy, dlaczego benzyna jest taka droga, dlaczego gaz jest taki drogi??? Albo inaczej, dlaczego zarabiamy tak mało, że benzyna i gaz jest dla nas tak drogi, dlaczego zarabiamy tak mało, że energia elektryczna jest dla nas taka droga???Dlaczego zawsze brakuje nam do wypłaty??? Bo o to właśnie chodzi, zawsze mamy być biedakami??? MUsimy zrozumieć, że to nie dlatego, że jest tam jakiś kryzys, ale dlatego, że jesteśmy współczesnymi, eurpejskimi niewolnikami, wykorzystywanymi, przez zaborców, tak jak kiedyś??? I ci zaborcy, nie pozwolą nam nigdy dobrowolnie, byśmy uwolnili się, od płacenia im haraczu??? Ten haracz, to krwawica, nasza niewola??? My biedni, to oni bogaci, czy to my zawsze musimy być biedni???