Oczywiście łapy precz!!

Obrazek użytkownika Gawrion
Kraj

Ktoś dziś pisał, że opanowała nas mania apelowa, jednocześnie krytykując taki sposób działalności społecznej. Ja uważam, że ta osoba się grubo myli - próbuje dyskredytować rolę apeli znając ich siłę. Apele są bardzo dobrą formą krzyczenia - docierania! Dzieki nim mozemy przekazać innym wyrazy naszego poparcia lub dezaprobaty dla kluczowych spraw, problemów mających miejsce w rzeczywistości. Możemy krzyczeć jednym głosem, mocno jednolicie! Apele spajają społeczności. W sytuacji, gdy polskojęzyczne i nastawione tylko na zysk lub realizację swoich interesów, nierzadko zamieszanych w wielką politykę, media fundują nam codziennie papkę i manipulacje, my w formie apelu mamy jedyne przebicie.

IPN jest bardzo ważną instytucją. Instytucją, która ma w swoich rękach prawdę. Jej historycy mogą nam przekazać jej część. Wierzę, że w IPNie znajdują się ludzie, dla których prawda historyczna jest świętą wartością. Wierzę tym ludziom..

Tak wiec krzyczę!! Łapy precz od IPNu!! Koniec nagonki na historyków IPNu, którzy wykonują swoją pracę.

Brak głosów